Rehabilitacja ofiar Katynia oddalona. W 1,5 minuty

 
Rosjanie nie chcą zrehabilitować ofiar zbrodniTVN24

W połowie stycznia Sąd Rejonowy w Moskwie uznał, że Główna Prokuratura Wojskowa miała prawo odmówić rehabilitacji ofiar Katynia. We wtorek moskiewski Sąd Miejski utrzymał w mocy ten wyrok.

GPW odmawia rehabilitacji ofiar zbrodni katyńskiej twierdząc, że dokumenty dotyczące tego mordu nie zachowały się, więc nie może ona rozpatrzyć wniosku o rehabilitację ofiar. Sąd Rejonowy 22 stycznia uznał, że prokuratura faktycznie nie miała wystarczających podstaw do wydania orzeczenia w tej sprawie.

Sąd Miejski podzielił tę argumentację i podtrzymał ją w całości. I to w iście ekspresowym tempie - narada sądu trwała półtorej minuty, a cała rozprawa niespełna kwadrans. - Mimo kolejnego niekorzystnego wyroku nie odstąpimy od zabiegów o to, aby to sąd w Rosji rehabilitował ofiary zbrodni katyńskiej - powiedział szef sekcji polskiej Memoriału Aleksandr Gurjanow.

Od sądu do sądu

O rehabilitację polskich oficerów zamordowanych w 1940 r. Memoriał zabiega od lat. 1 marca 2007 roku sąd pierwszej instancji odrzucił skargę Memoriału. Podobnie stało się w maju 2007 roku, kiedy skargę odrzucił sąd drugiej instancji.

Mimo kolejnego niekorzystnego wyroku nie odstąpimy od zabiegów o to, aby to sąd w Rosji rehabilitował ofiary zbrodni katyńskiej katyń

Obydwa trzymały się argumentów, że stowarzyszenie w tym wypadku broni interesów osób trzecich, a nie własnych. Zdaniem sądów Memoriał ma prawo wnioskować o rehabilitację, nie ma natomiast prawa zaskarżania odmowy rehabilitacji.

17 października 2008 roku prezydium moskiewskiego sądu miejskiego, zwróciło sprawę do sądu rejonowego i nakazało merytoryczne rozpatrzenie skargi stowarzyszenia. 25 grudnia 2008 roku sąd rejonowy w Moskwie odrzucił już podobne zażalenie Memoriału dotyczące Stanisława Karnkowskiego, zamordowanego w Lesie Katyńskim.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24