Problemy Junckera w czasie szczytu NATO. Pomagało mu wielu przywódców

[object Object]
Juncker w Brukseli w czasie szczytu NATOtvn24
wideo 2/20

Jeżeli szczyt NATO w Brukseli był trudny dla kilkudziesięciu zachodnich przywódców, to był jeszcze trudniejszy dla Jean-Claude’a Junckera - pisze w depeszy po zakończonych obradach sojuszu agencja Associated Press, którą cytuje amerykański "New York Times". Na pojawiających się od czwartku w zachodnich mediach przekazach widać, że Juncker miał w środę duże problemy z utrzymaniem równowagi i wiele osób pomagało mu iść, a nawet stać. Komisja Europejska poinformowała, że jej przewodniczący miał wyjątkowo bolesny atak rwy kulszowej.

Jak czytamy w internetowym wydaniu nowojorskiego dziennika, w środę późnym popołudniem szef Komisji Europejskiej "potykał się, dziwnie chodził i tracił równowagę przed uroczystą kolacją", na którą sekretarz generalny NATO zaprosił przedstawicieli unijnych instytucji.

Junckerowi zmierzającemu w stronę podestu, z którego politycy i dyplomaci obserwowali pokaz artystyczny, a później w trakcie przebywania na nim i schodzenia, pomagali prezydent Ukrainy Petro Poroszenko, prezydent Finlandii Sauli Niinisto, premier Holandii Mark Rutte, premier Macedonii Zoran Zajew i premier Portugalii Antonio Costa. Asystę zaoferował mu nawet chodzący o lasce prezydent Czech Milosz Zeman.

Zapytany w czwartek o stan zdrowia szefa KE premier Costa powiedział, że "cierpi on na rwę kulszową".

Pytany o to samo Rutte stwierdził, że z tego co wie, od dłuższego już czasu Juncker "ma problemy z plecami". Zapytany przez reportera agencji AP, czy jego stan zdrowia jest czymś, o czym media powinny wiedzieć, premier Holandii odesłał dziennikarza po komentarz do Komisji Europejskiej.

Inne zdjęcia ze środowego popołudnia w Brukseli pokazały Junckera, który po przejściu kilkudziesięciu metrów z pomocą dyplomatów i polityków, został usadzony w wózku inwalidzkim i z asystą wjechał na salę bankietową.

Portal Euractiv napisał w piątkowy poranek, że szczyt NATO "uwidocznił problemy zdrowotne Junckera".

Portal Politico przypomina z kolei, że w czerwcu szef KE powiedział w czasie wizyty w Irlandii, że cierpi na rwę kulszową.

Rwa związana najczęściej z uciskiem kręgu na największy w organizmie nerw kulszowy, powoduje duży ból, drętwienie, a nawet niedowład nóg.

Jak poinformował korespondent TVN24 i TVN24 BiS w Brukseli, Maciej Sokołowski, Komisja Europejska wydała oświadczenie w sprawie doniesień o stanie zdrowia przewodniczącego tej instytucji.

Margaritis Schinas, rzecznik KE, poinformował w piątek, że 11 lipca Juncker miał "wyjątkowo bolesny atak rwy kulszowej, któremu towarzyszyły skurcze". - Przewodniczący pragnie publicznie podziękować premierom Markowi Rutte i Antonio Coście za towarzyszenie mu w tych trudnych momentach - powiedział.

Dodał, że szef Komisji "wypełnia swoje obowiązku zgodnie z planem" i przypomniał, że już 12 lipca uczestniczył on w porannych spotkaniach na marginesie szczytu NATO.

Autor: adso / Źródło: New York Times, Politico, Euractiv, tvn24.pl, Reuters

Źródło zdjęcia głównego: tvn24