NATO zabiło afgańskiego gubernatora?

Aktualizacja:

Żołnierze sił NATO w Afganistanie przypadkowo zastrzelili gubernatora prowincji Uruzgan - poinformowała w czwartek afgańska policja. Dowództwo sił międzynarodowych zaprzecza tym doniesieniom.

Do zdarzenia doszło w nocy ze środy na czwartek. Obecny gubernator prowincji Uruzgan Rozi Chan Barakzai, odwiedzał dom swojego przyjaciela. Mieszkanie było otoczone przez żołnierzy sił międzynarodowych.

Kiedy przybył na miejsce, został wzięty za taliba i ostrzelany przez żołnierzy. W starciu zginął Barakzai i dwóch jego ochroniarzy. Ponadto dwóch innych ochroniarzy zostalo rannych.

Międzynarodowe Siły Wsparcia Bezpieczeństwa w Afganistanie (ISAF) przyznały, że ich żołnierze uczestniczyli w nocy w strzelaninie w prowincji Uruzgan, jednak nie podały zadnych szczegółów zdarzenia. W regionie tym stacjonują żołnierze z Holandii.

Prezydent się smuci

Zaniepokojenie tym zdarzeniem wyraził prezydent Hamid Karzaj.

Incydent ten na pewno nie wpłynie korzystnie na stosunki sił międzynarodowych z władzami Afganistanu, które postanowiły renegocjować warunki obecności w Afganistanie sił międzynarodowych. CZYTAJ WIĘCEJ Przyczyną tej decyzji było zbombardowanie przez siły afgańskiej wioski, podczas którego - według Afgańczyków - zginęło 90 cywilów. Amerykanie nie zgadzają się z tymi danymi i rozpoczęli własne śledztwo w tej sprawie. CZYTAJ WIĘCEJ

Coraz więcej zabitych

Według organizacji Human Rights Watch (HRW) w tym roku liczba ofiar cywilnych wojny w Afganistanie wzrośnie trzykrotnie w porównaniu z rokiem ubiegłym. W 2007 r. zginęło w Afganistanie co najmniej 1 633 osób.

Jednak liczba ofiar nie rośnie tylko wśród ludności cywilnej, lecz także wśród sił międzynarodowych. Do tej pory w Afganistanie zginęło już ponad 200 żołnierzy, podczas gdy w całym ubiegłym roku liczba zabitych żołnierzy wyniosła 232. Najkrwawszym miesiącem był sierpień, w którym zginęło 43 żołnierzy. CZYTAJ WIĘCEJ

Źródło: TVN24, PAP