Mladić ozdrowiał. "Gdyby nie lekarze i wola boska, byłbym u św. Piotra"

Ratko Mladić. Zdjęcie z czasów wojny w b. Jugosławii (1993)Wikipedia (CC BY SA 3.0) | Evstafiev Mikhail

Oskarżony o zbrodnie wojenne, przebywający w więzieniu w Hadze gen. Ratko Mladić, w czasie jednego z posiedzeń Trybunału ds. zbrodni wojennych podziękował lekarzom i Trybunałowi "za uratowanie życia". - Gdyby nie pomoc lekarzy i wola boska, byłbym już u św. Piotra - stwierdził.

Mladić, którego dostarczono do Hagi w maju 2011 r., od lat cierpi na raka. Od prawie dwóch lat znajduje się też jednak pod opieką lekarzy, którzy od początku robili wszystko, by postawić oskarżonego o zbrodnie wojenne "na nogi", tak, by mógł uczestniczyć w najważniejszym w tej chwili procesie haskiego trybunału.

"Rzeźnik Bałkanów"

Mladić, zwany "rzeźnikiem Bałkanów", jest oskarżony o bezpośrednie wydawanie rozkazów zamordowania ponad siedmiu tysięcy mężczyzn i chłopców w muzułmańskiej Srebrenicy na terenie Bośni w lipcu 1995 r., w ostatnim okresie wojny w byłej Jugosławii.

W Hadze odpowiada na kilkadziesiąt zarzutów dot. popełnienia zbrodni wojennych i jego skazanie - prawie pewne wobec przytłaczających dowodów, jakie mają prokuratorzy - dla krajów bałkańskich, a zwłaszcza Bośni i Hercegowiny oznacza zakończenie wielkiego etapu rozliczania zbrodni z lat 90-tych.

Mladić, który od pierwszego dnia, gdy pojawił się w Hadze, rugał śledczych, Trybunał, a także - wielokrotnie - świadków masakry, w tym rodziny ofiar masakry w Srebrenicy - w tym tygodniu okazał się równie wylewny, gdy w czasie kolejnej rozprawy podziękował lekarzom za uratowanie życia.

Lekarze i "wola Boska" uratowali mu życie

- Panie doktorze Falke. Panu, pana kolegom, pracownikom szpitala, którzy mnie leczą, doglądają, opiekują się mną, kłaniam się w pas i dziękuję za uratowanie życia. Jesteście ludźmi, którzy wyciągnęli mnie z grobu, gdy stałem w nim już dwiema nogami. Bez waszego zaangażowania i woli boskiej, dawno byłbym już u św. Piotra - oznajmił były dowódca bośniackich Serbów.

Paulus Falke, szef lekarzy odpowiedzialnych za zdrowie Mladicia, złożył w ostatnich dniach raport dotyczący stanu zdrowia wojskowego, który poza osłabiającym go rakiem przeszedł też w latach 1996-2011 trzy udary mózgu. Falke stwierdził w raporcie, że "obecnie nie ma zagrożenia dotyczącego stanu zdrowia więźnia" i w związku z tym może on uczestniczyć w procesie.

Autor: adso\mtom / Źródło: Radio Sarajevo, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY SA 3.0) | Evstafiev Mikhail

Raporty: