Już 66 ofiar ataków w Bagdadzie

Do ataków doszło w kilku dzielnicach stolicy IrakuReuters

Do co najmniej 66 wzrosła liczba zabitych w poniedziałkowej serii zamachów w Bagdadzie. Samochody pułapki eksplodowały po południu na targach w zamieszkanych głównie przez szyitów dzielnicach irackiej stolicy - poinformowała policja i pracownicy szpitali.

Na targach i w centrach handlowych w całym mieście doszło do co najmniej 11 wybuchów.

Ataki w Bagdadzie

13 osób zginęło w zamieszkanej głównie przez szyitów dzielnicy zwanej Miastem Sadra. Dwie eksplozje były oddalone od siebie o zaledwie kilkaset metrów.

W wybuchu samochodu pułapki na targu w północnej dzielnicy Sabi al-Bur śmierć poniosło ośmiu cywilów, a 26 zostało rannych.

Z kolei sześć osób zginęło, a 12 zostało rannych w szyickiej dzielnicy Al-Malif.

Godzinę wcześniej samochód pułapka eksplodował na ruchliwej ulicy handlowej Sadun w środkowej części miasta, gdzie mieści się wiele klinik, sklepów i aptek. Zginęło pięciu cywilów, a 14 zostało rannych.

Za zamachami stoi Al-Kaida?

Nikt nie przyznał się do zamachów, ale od początku roku w Iraku wzrosła liczba ataków przeprowadzanych przez sunnickich bojowników oraz iracki odłam Al-Kaidy. Zazwyczaj atakowane są dzielnice zamieszkane przez szyitów, którzy stanowią większość ludności kraju. Wśród sunnickiej mniejszości rozpowszechnione jest przekonanie, że rząd premiera Nuriego al-Malikiego dąży do jej zmarginalizowania.

Akty przemocy skierowane przeciwko sunnickim i szyickim meczetom, jak też przeciwko siłom bezpieczeństwa i sunnickim przywódcom plemiennym budzą coraz większe obawy o to, że w kraju może rozpętać się konflikt międzywyznaniowy; w wyniku takiego konfliktu w latach 2006-2007 zginęły tysiące ludzi.

Według agencji AP w ciągu ostatnich dwóch tygodni w zamachach w Iraku śmierć poniosło ponad 300 osób.

W Iraku napięcie między sunitami a szyitami jest najwyższe od czasu, gdy amerykańskie wojska opuściły ten kraj w grudniu 2011 roku. Napięcia między różnymi wspólnotami etnicznymi i religijnymi wzmaga wojna domowa w sąsiedniej Syrii, gdzie sunniccy rebelianci walczą z reżimem prezydenta Baszara el-Asada wspieranego przez szyicki Iran.

Autor: adso//bgr / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Reuters

Tagi:
Raporty: