Francuski aktor Gerard Depardieu został oskarżony przez hiszpańską dziennikarkę Ruth Bazę o napaść seksualną. Miało do tego dojść w 1995 roku w Paryżu na terenie wytwórni filmowej Roissy Films.
Znana hiszpańska dziennikarka Ruth Baza oskarżyła francuskiego aktora Gerarda Depardieu o agresję seksualną, do której miało dojść podczas wywiadu dla magazynu "Cinemania".
51-letnia dziś publicystka, która była m.in. pracowniczką dzienników "El Mundo" i "El Correo", złożyła doniesienie na Depardieu na komendzie policji w Torremolinos, w prowincji Malaga, w południowej Hiszpanii.
Depardieu oskarżany o gwałt
We wtorek źródła w hiszpańskiej policji potwierdziły, że dziennikarka, która jest również autorką kilku książek, złożyła doniesienie przeciwko Depardieu w sprawie gwałtu. Miało do niego dojść w 1995 r. w Paryżu na terenie wytwórni filmowej Roissy Films.
Z zeznań publicystki wynika, że francuski aktor pod koniec trwającego około godziny wywiadu zaczął całować Hiszpankę, a następnie zaczął ją obmacywać.
W grudniu 2020 r. Depardieu został oskarżony przez Charlotte Arnould, córkę swoich przyjaciół, o gwałt. 1 października br. w liście otwartym na łamach dziennika "Le Figaro" blisko 75-letni aktor napisał, że nie jest gwałcicielem, ani seksualnym drapieżnikiem.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock