Żadną nowością dla Rosji nie była wiadomość, że Amerykanie podsłuchiwali niemieckich kanclerzy - oświadczył w poniedziałek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Demaskatorski portal WikiLeaks opublikował w zeszłym tygodniu dokumenty, z których wynika, że NSA podsłuchiwała nie tylko kanclerz Angelę Merkel, ale także jej poprzedników - Gerharda Schroedera i Helmuta Kohla oraz wielu innych członków niemieckiego rządu.