Przyczyną katastrofy samolotu TransAsia, który w środę w Tajpej wpadł do rzeki, był najprawdopodobniej błąd pilota - stwierdził w programie "Wstajesz i weekend" w TVN24 kapitan Jan Czyżewski, pilot latający samolotami ATR. Jak tłumaczył, samolot tego typu przystosowany jest do latania na jedym silniku. - Najprawdopodobniej, przy kłopotach z prawym silnikiem, pilot omyłkowo wyłączył lewy - stwierdził.