Katarzyna W. odnaleziona. Śledztwo trwa

Aktualizacja:

Katarzyna W., której dotąd postawiono m.in. zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci córki, trafiła w piątek 6 kwietnia do szpitala. Prawdopodobnie 22-latka połknęła leki. Matkę Magdy Straż Miejska odnalazła w katowickim parku. Służby powiadomiła matka Katarzyny. Kobieta zadzwoniła na numer alarmowy 112 tłumacząc, że coś jest nie tak z jej córką oraz, że znajduje się "w dużym parku z wieżą" (jak się okazało w parku Kościuszki w Katowicach).

Po przybyciu na miejsce Straż Miejska znalazła kobietę półprzytomną, miała przy sobie bardzo dużo leków. Na miejsce przybyła także policja i karetka, która zabrała 22-latkę do jednego z katowickich szpitali. Katarzyna W. przeszła płukanie żołądka. Mąż kobiety, Bartłomiej Waśniewski zapoznał się z raportem o stanie zdrowia żony, postanowił jej jednak nie odwiedzać.

Katarzyna W. trafiła po zdarzeniu do szpitala psychiatrycznego na obserwację.

Z kolei Bartłomiej Waśniewski, został wezwany w piątek, 6 kwietnia do Prokuratury Okręgowej w Katowicach, gdzie został przesłuchany w charakterze świadka w śledztwie ws. śmierci jego córki. Po trzygodzinnym "dosłuchaniu" 23-latek opuścił prokuraturę w asyście pracowników biura Krzysztofa Rutkowskiego.

4 kwietnia, w środę, Katarzyna W., zniknęła z mieszkania w Łodzi 4 kwietnia, między godz. 5 a 9 rano. Stało się to tuż przed planowanym na ten dzień badaniem wariografem obojga rodziców Magdy. Zaginięcie kobiety zgłosił jej mąż, Bartłomiej.

Katarzyna W. odnaleziona
Katarzyna W. odnalezionaTVN24, fot. PAP/Andrzej Grygiel

Katarzyna W. zostawiła listy pożegnalne. W jednym z nich napisała: "Bartek kocham Cię, mój miły. Nie chcę Ci robić problemów. Ale nie mogę patrzeć, jak przy mnie umierasz każdego dnia. Nie szukaj mnie proszę. Jakoś sobie poradzę. Powiedziałam, co mogłam, ale bez mediów i tego szumu, który się wokół mojej osoby zrobił."

22-latka została odnaleziona po południu na terenie ogródków działkowych w Sosnowcu. Była przy niej matka. W oświadczeniu przekazanym policji poinformowała, że nikt jej nie zmuszał do opuszczenia Łodzi i była to jej osobista decyzja.

Katarzyna W. nie została zatrzymana. W związku z tym, że ciąży na niej zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci swojej córki, musiała tylko złożyć oświadczenie, gdzie aktualnie przebywa.

KALENDARIUM WYDARZEŃ

Nowe fakty

W śledztwie pojawia się coraz więcej wątpliwości. W środę 21 marca prowadząca postępowanie katowicka prokuratura poinformowała, że badana jest wersja o celowym pozbawieniu dziewczynki życia. Nie wykluczyła też, że ktoś pomógł matce ukryć zwłoki dziecka. Nieoficjalnie mówi się, że telefon Katarzyny W. nie logował się w miejscu ukrycia zwłok, choć kobieta twierdzi, że dokonała tego samodzielnie.

Według śledczych, wyniki badań krwi dziecka ujawniły zawartość hemoglobiny tlenku węgla, co mogłoby oznaczać zaczadzenie. W tym celu biegli przeprowadzili oględziny pieców i przewodów kominowych w mieszkaniu rodziców dziecka.

Prokuratura: nie wykluczamy celowego pozbawienia życia (TVN24)
Prokuratura: nie wykluczamy celowego pozbawienia życia (TVN24)TVN24

W czwartek 22 marca "Fakty" TVN poinformowały o tym, że według nieoficjalnych informacji przyczyną śmierci Madzi nie było tylko uderzenie głową o podłogę. Co więcej, śmierć Magdy prawdopodobnie nie nastąpiła natychmiast. Oprócz tego, w mieszkaniu rodziców znaleziono kartkę ze spisanymi powodami, dla których "warto pozbyć się dziecka".

W śledztwie zabezpieczono też komputer rodziców Madzi. Jak ustaliła "Gazeta Wyborcza", kilka dni przed zgłoszeniem uprowadzenia dziewczynki, ktoś sprawdzał na nim jak organizuje się pogrzeb dziecka, przeglądał cenniki małych trumien oraz szukał informacji na temat zasiłków dla rodziców w przypadku śmierci dziecka. Sprawdzano też, jakie są objawy zatrucia tlenkiem węgla. Krzysztof Rutkowski, który jest w stałym kontakcie z rodzicami Madzi, zaprzeczył wszystkim tym informacjom.

Konferencja w odpowiedzi na konferencję

Dzień później, 23 marca dementi ws. powyższych doniesień, na specjalnie zwołanej konferencji ogłosili rodzice Magdy. Ojciec dziewczynki podkreślił, że w internecie sprawdzał jedynie informacje na temat zaczadzeń, ponieważ w domu miał piec i chciał wytłumaczyć żonie, jak uniknąć zagrożenia.

Bartłomiej Waśniewski stanowczo zaprzeczył także medialnym doniesieniom, jakoby w jego domu znaleziono kartkę ze spisanymi powodami, dla których warto się pozbyć dziecka.

Podczas konferencji Rutkowski zaatakował prokuraturę i media, zarzucając im podgrzewanie atmosfery wokół sprawy. - Ci młodzi ludzie zaczęli nowe życie, zaczęli normalnie funkcjonować w Łodzi. Wczoraj pod ich mieszkaniem zebrała się duża grupa osób, które chciały ich zlinczować. Te informacje powodują zagrożenie życia i zdrowia tych ludzi. Co będzie jeśli Bartek nie wytrzyma i się powiesi? - pytał.

Kolejne zarzuty

28 marca katowicka prokuratura przedstawiła matce Madzi kolejne dwa zarzuty. Pierwszy z nich dotyczy zawiadomienia organów ścigania o niepopełnionym przestępstwie uprowadzenia dziecka. Drugi - podejmowania zabiegów i tworzenia fałszywych dowodów w celu skierowania postępowania karnego przeciwko osobie, która rzekomo miała brać udział w uprowadzeniu dziewczynki.

"W tamtym momencie nie szukałam telefonu"

W wywiadzie dla TVN24 z 17 marca rodzice Magdy podtrzymywali wersję o nieszczęśliwym wypadku dziecka, które miało wyślizgnąć się matce z rąk i uderzyć głową w próg. Zapewniali, że opiekowali się swoją córką najlepiej, jak potrafili i bardzo ją kochali. - Zdaję sobie sprawę, że powinnam zadzwonić na pogotowie, ale w tamtym momencie nie szukałam telefonu, tylko byłam przy Madzi - mówiła Katarzyna W.

Tłumaczyła także, że w momencie wypadku starała się zrobić wszystko, co mogła, ale nie potrafiła zadzwonić po pomoc. - Podziwiam kobiety, osoby, które albo mają kogoś przy sobie w takiej chwili albo mają na tyle trzeźwy umysł, że dzwonią po karetkę, ale ja nie potrafiłam. Dla mnie liczyło się to, że moja córeczka leży i nie zostawię jej w tym momencie. Mnie łatwiej wierzyć w to, że Magda jest porwana i ktoś ją odda.

Pytana, dlaczego od razu nie powiedziała rodzinie o tym, co tak naprawdę się wydarzyło stwierdziła, że na to pytanie nie odpowie dla dobra śledztwa.

Fałszywe zaginięcie

Magda miała zaginąć 24 stycznia w Sosnowcu. Jej matka twierdziła, że została zaatakowana, gdy wyszła z dzieckiem na spacer. Kobieta mówiła, że straciła przytomność. W tym czasie napastnik rzekomo zabrał z wózka dziecko i uciekł.

Poszukiwania dziewczynki trwały dziewięć dni. Włączyli się w nie policjanci, strażacy, sąsiedzi. Przeczesano całe miasto, stworzono portret zakapturzonego mężczyzny, który miał zabrać dziecko. Policja wyznaczyła nagrodę w wysokości 5 tysięcy złotych za pomoc w odnalezieniu dziewczynki. Rodzice Madzi apelowali, by porywacz oddał im dziecko, a nie wniosą przeciw niemu roszczeń.

Magda nie żyje

27 stycznia w poszukiwania włączył się detektyw Krzysztof Rutkowski. W nocy z 2 na 3 lutego ogłosił, że dziewczynka nie została porwana, ale zginęła w wyniku nieszczęśliwego wypadku. Opowiedziała mu o tym sama Katarzyna W. Według niej, Madzia wyśliznęła się jej z rąk i uderzyła główką o próg. Kobieta powiedziała też, że ukryła zwłoki dziecka nad Czarną Przemszą. Potem zmieniła tę wersję i wskazała, że ciało znajduje się w załomie zrujnowanego budynku na terenie kompleksu parkowego. Tam faktycznie odnaleziono ciało Madzi.

Kobieta przyznała się do zarzucanego jej czynu. Została aresztowana na dwa miesiące, ale później sąd uchylił areszt. Katarzyna W., wyszła z niego 15 lutego, w dniu pogrzebu córki, ale nie pojawiła się na cmentarzu. Zrezygnowała też z policyjnej ochrony.

Według pierwszych informacji z sekcji zwłok, przyczyną śmierci dziewczynki był tępy uraz tyłogłowia. Pogrzeb dziecka odbył się 15 lutego.

Śledztwo ws. przecieków

Zamieszanie wokół śledztwa ws. Magdy wywołało falę krytyki pod adresem prowadzącej sprawę prokuratury. Wielu ekspertów i polityków zarzuciło jej, że konferencja prokuratury z 21 marca była niepotrzebna. Prokuraturę krytykowano także za przecieki ze śledztwa do mediów. W reakcji na te zarzuty 26 marca katowicka Prokuratura Okręgowa wydała oświadczenie, w którym poinformowała, że chce, aby inna jednostka prokuratury zajęła się sprawą przecieków. Wniosek został skierowany do Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach.

jk/iga//kdj

Pozostałe wiadomości

W Wilnie, tuż obok lotniska, rozbił się w poniedziałek samolot transportowy. Agencja Reutera opublikowała nagranie, na którym widać ostatnie chwile lotu i moment, w którym doszło do katastrofy.

Samolot rozbił się w Wilnie. Moment katastrofy na nagraniu

Samolot rozbił się w Wilnie. Moment katastrofy na nagraniu

Źródło:
Reuters, PAP, Delfi

Reprezentuje poglądy skrajnie prawicowe, nacjonalistyczne i antysemickie, krytykuje Unię Europejską i NATO, chwali prezydenta Rosji Władimira Putina - taki jest, według komentatorów w Bukareszcie, Calin Georgescu, zwycięzca I tury wyborów prezydenckich w Rumunii.

"Matrioszka Georgescu" krytykuje NATO, chwali Putina. "Rumunia przegrała i może przegrać jeszcze bardziej"

"Matrioszka Georgescu" krytykuje NATO, chwali Putina. "Rumunia przegrała i może przegrać jeszcze bardziej"

Źródło:
Europa Libera Romania, BBC, Noi, PAP

Oczywiście operuję językiem angielskim. Natomiast nie mogę pochwalić się sprawną znajomością języka hiszpańskiego, ale w Argentynie czy w Meksyku odczytywałem w języku hiszpańskim referaty o polskiej historii - mówił kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki, który w poniedziałek wystąpił na pierwszej konferencji prasowej po oficjalnej nominacji. Zaznaczył, że nadal wykonuje obowiązki prezesa IPN i nie jest na bezpłatnym urlopie.

Po angielsku "załatwił wiele spraw dla Polski". Sprawną znajomością hiszpańskiego "nie może się pochwalić"

Po angielsku "załatwił wiele spraw dla Polski". Sprawną znajomością hiszpańskiego "nie może się pochwalić"

Źródło:
TVN24

W prokuraturze trwa przesłuchanie policjanta, który śmiertelnie postrzelił innego funkcjonariusza podczas interwencji przy Inżynierskiej. Śledztwo dotyczy przekroczenia uprawnień i spowodowania ciężkich obrażeń ciała skutkujących śmiercią. Śledczy zajmują się także mężczyzną z maczetą, od którego zaczęła się tragiczna historia.

Policjant śmiertelnie postrzelił policjanta.  Trwa przesłuchanie

Policjant śmiertelnie postrzelił policjanta. Trwa przesłuchanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zdewastowany cmentarz w Krośnie Odrzańskim (woj. lubuskie). Uszkodzono na nim 46 pomników. Policja szuka sprawców, zabezpieczyła już monitoring i przesłuchuje świadków.

Wyrwali płyty, połamali tablice i potłukli znicze. Uszkodzono kilkadziesiąt nagrobków

Wyrwali płyty, połamali tablice i potłukli znicze. Uszkodzono kilkadziesiąt nagrobków

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Produkcja przemysłowa w październiku 2024 roku wzrosła o 4,7 procent rok do roku, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosła o 10 procent - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). "Produkcję przemysłową w październiku wyrwało z butów" - napisali ekonomiści Pekao.

"Produkcję wyrwało z butów"

"Produkcję wyrwało z butów"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wreszcie! Według prognoz analityków produkcja miała wzrosnąć o 1,8 procent, a tymczasem mamy 4,7! I to mimo pogarszającej się sytuacji u naszych zachodnich sąsiadów - napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Donald Tusk komentuje. "Wreszcie!"

Donald Tusk komentuje. "Wreszcie!"

Źródło:
tvn24.pl

32-latek zastrzelił podczas rodzinnego spotkania w Namysłowie rodziców i brata, a następnie zabarykadował się z trzema innymi osobami - kobietą i dwójką dzieci. Do akcji wysłano oddziały antyterrorystów. Mężczyzna ignorował negocjatorów i według wstępnych ustaleń popełnił samobójstwo przed szturmem policjantów.

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl, TVN24

Austriacka policja poinformowała o zatrzymaniu matki noworodka, który został znaleziony martwy w pojemniku na śmieci w pobliżu szpitala w Wiedniu. Władze podały również wstępne wyniki sekcji zwłok dziecka. 

Nie żyje noworodek, który zniknął ze szpitala. Zatrzymanie matki dziecka - nowe ustalenia

Nie żyje noworodek, który zniknął ze szpitala. Zatrzymanie matki dziecka - nowe ustalenia

Źródło:
ENEX, tvn24.pl
Po 24 latach odnaleźli ojca, teraz znów muszą go szukać. "Modliliśmy się nad pustym grobem"

Po 24 latach odnaleźli ojca, teraz znów muszą go szukać. "Modliliśmy się nad pustym grobem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w październiku 2024 roku wyniosło 8316,57 złotego, co oznacza wzrost o 10,2 procent rok do roku - przekazał Główny Urząd Statystyczny.

Tyle zarabiają Polacy. Nowe dane GUS

Tyle zarabiają Polacy. Nowe dane GUS

Źródło:
tvn24.pl

Ułatwienia w udzielaniu pomocy osobom i instytucjom, które ucierpiały we wrześniowej powodzi w południowo-zachodniej Polsce zakłada nowelizacja ustawy, którą podpisał prezydent Andrzej Duda.

Zmiany w pomocy dla powodzian. Podpis prezydenta

Zmiany w pomocy dla powodzian. Podpis prezydenta

Źródło:
PAP

W Rumunii odbyła się pierwsza tura wyborów prezydenckich. Nieoczekiwanie zwyciężył ją radykalnie prawicowy i prorosyjski Calin Georgescu. To kandydat bezpartyjny, który po inwazji Rosji na Ukrainę chwalił Władimira Putina, mówiąc między innymi, że "bardzo kocha swój kraj". Krytykował NATO i tarczę antyrakietową w rumuńskim Deveselu. Kolejnym wyborczym zaskoczeniem jest trzecie miejsce faworyta, premiera Marcela Ciolacu, który  - jeśli wyniki ostatecznie się potwierdzą - odpadnie z wyścigu. 

Niespodzianka w pierwszej turze. Prorosyjski kandydat na prowadzeniu, faworyt może odpaść 

Niespodzianka w pierwszej turze. Prorosyjski kandydat na prowadzeniu, faworyt może odpaść 

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Radio Swoboda

Rosja chce zaatakować Zaporoże, jeden z głównych ukraińskich ośrodków przemysłowych - podał "The Economist", powołując się na ukraiński wywiad. Z informacji Kijowa wynika, że Moskwa może zaangażować do 130 tysięcy żołnierzy w ofensywie.

Ukraińcy spodziewają się ataku na Zaporoże. Media: Rosja może zaangażować 130 tysięcy żołnierzy

Ukraińcy spodziewają się ataku na Zaporoże. Media: Rosja może zaangażować 130 tysięcy żołnierzy

Źródło:
PAP, tvn24.pl, "The Economist"

Gdańscy policjanci zatrzymali na terenie Gdańska, Gdyni i Bydgoszczy pięć osób, które miały brać udział w procederze legalizowania pobytu cudzoziemców na terytorium Polski. Wśród nich była urzędniczka Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego. Wszyscy usłyszeli już prokuratorskie zarzuty.

Cudzoziemcy mogli uzyskać nielegalnie karty pobytu. Wśród zatrzymanych urzędniczka

Cudzoziemcy mogli uzyskać nielegalnie karty pobytu. Wśród zatrzymanych urzędniczka

Źródło:
tvn24.pl, Policja Pomorska, gov.pl

W ubiegłym tygodniu nie było ani jednego dnia bez ofiar śmiertelnych na polskich drogach. W wypadkach zginęło 29 osób, a 441 zostało rannych - wynika z policyjnych statystyk. Od początku tego roku życie straciło już prawie 1500 osób.

10 ofiar śmiertelnych tylko jednego dnia. Tragiczny tydzień na polskich drogach

10 ofiar śmiertelnych tylko jednego dnia. Tragiczny tydzień na polskich drogach

Źródło:
tvn24.pl

Już prawie wszystkie największe partie polityczne zaprezentowały swoich kandydatów w wyborach prezydenckich. W wyścigu tym zmierzą się na pewno: Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki, Szymon Hołownia, Sławomir Mentzen i Marek Jakubiak. Wciąż nie wiadomo, na kogo postawi Lewica.

Oni powalczą o prezydenturę

Oni powalczą o prezydenturę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Potentat branży finansowej Klarna otwiera w Warszawie centrum innowacji. Założona przez Sebastiana Siemiątkowskiego firma jest jedną z wielu, które chcą inwestować w Polsce w nowe technologie - czytamy w poniedziałkowej "Rzeczpospolitej".

Szwedzki gigant otwiera centrum w Polsce

Szwedzki gigant otwiera centrum w Polsce

Źródło:
PAP

Włoski UniCredit chce przejąć inni włoski bank - Banco BPM. Wartość oferty to ponad 10 miliardów euro. Według nieoficjalnych doniesień decyzja ta może sygnalizować, że przejęcie niemieckiego Commerzbanku przez UniCredit staje się mniej prawdopodobne.

"Zaskakująca oferta" włoskiego banku

"Zaskakująca oferta" włoskiego banku

Źródło:
Reuters, PAP, tvn24.pl

Premier zamierza powołać specjalny superurząd do walki z szarą strefą - przekazał w poniedziałek "Dziennik Gazeta Prawna". W zespole zasiądą między innymi przedstawiciele Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Państwowej Inspekcji Pracy, a także Krajowej Administracji Skarbowej.

W Polsce ma powstać "superurząd"

W Polsce ma powstać "superurząd"

Źródło:
PAP

Do pięciu wzrosła liczba ofiar śmiertelnych burzy Bert, która w weekend przetoczyła się nad Wyspami Brytyjskimi. Poważne zniszczenia odnotowano w południowej Walii, gdzie pod wodą znalazły się całe miejscowości. W poniedziałek w kraju wciąż obowiązywały ostrzeżenia przed powodziami, wiele połączeń kolejowych było zawieszonych.

Paraliż po przejściu burzy Bert. Są kolejne ofiary

Paraliż po przejściu burzy Bert. Są kolejne ofiary

Źródło:
Reuters, CNN, The Guardian

Odór niewiadomego pochodzenia wydostawał się z rosyjskiego modułu transportowego na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Jak przekazała NASA, kosmonauci natychmiast odcięli maszynę od reszty stacji i przeprowadzili procedury oczyszczania.

Rosyjski statek dotarł na ISS, kosmonauci poczuli "toksyczny" odór

Rosyjski statek dotarł na ISS, kosmonauci poczuli "toksyczny" odór

Źródło:
NASA, Ars Technica

Czas, żeby Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przyjrzał się kwestii marż deweloperów - stwierdziła w nagraniu zamieszczonym w mediach społecznościowych ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Zyski deweloperów na celowniku. "Chyba pora, żeby przyjrzał się temu UOKiK"

Zyski deweloperów na celowniku. "Chyba pora, żeby przyjrzał się temu UOKiK"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Dobrzejewiccy policjanci poszukują mężczyzny, który pod koniec września ukradł paliwo ze stacji benzynowej, odjeżdżając samochodem z tablicami rejestracyjnymi przypisanymi do innego pojazdu. Funkcjonariusze proszą o kontakt osoby, które mogą pomóc w ustaleniu jego tożsamości.

Policjanci poszukują mężczyzny, który ukradł paliwo ze stacji benzynowej. Nagranie

Policjanci poszukują mężczyzny, który ukradł paliwo ze stacji benzynowej. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl, KMP Toruń

Nie wyobrażam sobie, by ktoś w ramach zakończenia wojny polsko-polskiej nawoływał, żeby pan Zbigniew Ziobro i pan Adam Bodnar usiedli do stołu i określili, jak ma wyglądać prokuratura - mówił w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. - Trzeba twardo bronić swoich racji, ale jednocześnie odróżniać spór polityczny od codziennego życia - wyjaśniał.

"Nie ma za wiele miejsca na wyciąganie ręki do politycznych przeciwników"

"Nie ma za wiele miejsca na wyciąganie ręki do politycznych przeciwników"

Źródło:
TVN24

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP