Skin: nie ufam ludziom, którzy mówią, że nie lubią muzyki

[object Object]
Skunk Anansie: nie ufam komuś, kto mówi, że nie lubi muzykitvn24
wideo 2/35

Angielski zespół Skunk Anansie świętuje 25-lecie istnienia. Z tej okazji grupa wydała specjalny album z podsumowaniem dotychczasowych działalności. - To dobry sposób, aby uświadomić sobie, czego się tak naprawdę dokonało - mówi w rozmowie z tvn24.pl Ace, gitarzysta formacji. - W wielu moich wspomnieniach pojawia się dużo nerwów i lęku - przyznaje wokalistka Skin.

Estera Prugar: Świętujecie 25 lat istnienia zespołu. Mieliście czas, aby zatrzymać się i spojrzeć wstecz na wszystko, co się przez te lata wydarzyło?

Skin: Myślę, że tuż przed ostatnią trasą koncertową w 2017 roku był taki moment, kiedy powiedzieliśmy sobie, że za dwa lata zespół będzie miał 25 lat i chyba powinniśmy zacząć coś planować z tej okazji. Zaczęliśmy od nagrywania każdego koncertu, bo pomyśleliśmy, że cokolwiek postanowimy zrobić, to album "live" powinien być tego częścią. Natomiast nie jesteśmy nostalgiczni, raczej skupiamy się na tym, co będzie. Wydaje mi się, że kiedy się w ten sposób funkcjonuje, to ma się tendencję do zapominania o rzeczach, które już się zrobiło i w związku z tym, można przeoczyć chwilę na to, żeby spojrzeć wstecz i docenić przeszłość oraz historię zespołu. Myślę, że to pierwszy raz, kiedy tak naprawdę to robimy.

Jakie uczucia temu towarzyszą?

Ace: Wydaje mi się, że to dobry sposób, aby uświadomić sobie, czego się tak naprawdę dokonało. Oglądaliśmy niedawno wideo zmontowane ze starych teledysków – 25 lat w pięć minut. To było fascynujące. Poza reakcjami "jaki byłem młody!" czy "taki szczupły!", pojawiają się też refleksje dotyczące koncertów, które zagraliśmy i miejsc, w których byliśmy. Nagle mogliśmy cofnąć się w czasie i spojrzeć na to, co osiągnęliśmy, a okazuje się, że było tego całkiem sporo.

Macie ulubione wspomnienia?

Skin: Festiwal Glastonbury w 1999 roku - jeden z moich ulubionych momentów. Osobiście bardzo dobrze wspominam również ostatnią trasę. To była naprawdę duża trasa i to mi się naprawdę podobało – ekrany, wielkość sceny, tego typu rzeczy. Dla mnie to jedno z ulubionych wspomnień.

Ace: Sam nie wiem, bo jest ich tak wiele i każde ma inne znaczenie. Od samego początku i pierwszego występu w klubie – tego uczucia młodości i wolności – niesamowity czas. Aż do teraz, kiedy myślę o tym, czego dokonaliśmy. Pamiętam, kiedy nagraliśmy akustyczny album na żywo - oglądaliśmy to razem ze Skin i pomyślałem, że to świetna rzecz do udokumentowania – z tego jestem dumny.

Pierwszy koncert zagraliście w 1994 roku.

Skin: Tak i na szczęście go nagraliśmy, więc mamy, co prawda bardzo złe, ale mimo wszytko wideo z tego koncertu.

Ace: W nowej wersji klipu do "Charlie Big Potato" można zobaczyć fragmenty z tego występu. Całość nagrywał facet zajmujący się na co dzień kręceniem ślubów, który chciał zrobić rockowy teledysk i byliśmy jego pierwszą kapelą.

Co się w was zmieniło najbardziej?

Skin: Pierwsza myśl, kiedy widzę te nagrania, to: "Boże, jaka byłam chuda". A tak poważnie, wydaje mi się, że przede wszystkim wtedy nie cieszyliśmy się tym tak bardzo, jak powinniśmy. Wszystko było nowe, przerażające i działo się bardzo szybko. Wydaje mi się, że skupialiśmy się na kolejnych rzeczy, których nigdy wcześniej nie robiliśmy i które były dla nas wyzwaniami – koncentrowaliśmy się na nich i martwiliśmy, zamiast doceniać chwile. W wielu moich wspomnieniach pojawia się dużo nerwów i lęku, a nie ekscytacji. Dzisiaj jesteśmy podekscytowani wszystkim i doceniamy każdy moment, kiedy on trwa. Dla mnie to jest największa zmiana – nie stresuję się już, że czegoś nigdy nie robiłam, po prostu idę i to robię.

W 2001 roku zawiesiliście działalność na siedem lat. To był moment, kiedy myśleliście, że to już koniec?

Skin: Nie. Zatrzymaliśmy się, zawiesiliśmy zespół, ale zawsze wiedzieliśmy, że wrócimy. Właściwie, to i tak musieliśmy, bo tak zakładał nasz kontrakt z wytwórnią, więc od początku wiedzieliśmy, że wrócimy do wspólnego grania. Po prostu w tamtym czasie potrzebowaliśmy przerwy.

Powrót był trudny?

Skin: Nie, było łatwo. Od razu zaczęliśmy pisać nowe piosenki – mieliśmy nagrać jedną do kompilacji "The Greatest Hits", a skończyliśmy z dziesięcioma. Swoją drogą, powinniśmy je znaleźć. W każdym razie, szło gładko i pamiętam, że pomyślałam, że skoro ciągle wspólnie komponujemy, to wciąż mamy przyszłość, bo nie chciałabym być w tego typu nostalgicznym zespole, który funkcjonuje grając wyłącznie starocie.

Skunk Anansie: jesteśmy podekscytowani wszystkim i doceniamy każdy momentmateriały prasowe

Odczuliście zmiany w świecie muzyki?

Skin: Tak. Ja w międzyczasie nagrałam dwa solowe albumy, więc doświadczałam tych zmian na bieżąco, ale wracając do Skunk Anansie i patrząc na to, jak robiliśmy pewne rzeczy do tej pory i jak pracujemy teraz, nie dało się ich nie zauważyć. Dzisiaj mamy własne wydawnictwo płytowe, które sami prowadzimy. Wcześniej mieliśmy mniej kontroli i władzy, ale też zdecydowanie więcej osób, które pewne sprawy załatwiały za nas. Mimo wszystko wolę obecną sytuację.

Moim zdaniem branża muzyczna niekoniecznie stoi za artystą. Mam na myśli to, że nowe technologie dają niektórym więcej możliwości do wykorzystywania twórców i zabierania ich pieniędzy. Dla przykładu, wydawnictwa płytowe dostają setki tysięcy milionów funtów od firm streamingowych, które korzystają z ich podopiecznych, ale sami artyści niewiele z tego nie dostają – tak dużo na nas zarabiają i właściwie nic nam nie oddają – dla mnie to nielegalne i złe działania korupcyjne. Myślę, że powinniśmy zapoczątkować jakiś ruch, żeby coś z tym zrobić.

Ace: Co prawda wydawnictwa płacą, ale niepomiernie do tego, co na artystach faktycznie zarabiają.

Skin: Tak, to jedna z najsmutniejszych zmian, jakie zauważyłam.

Jaka jest najważniejsza lekcja, której nauczyliście się przez te lata?

Skin: Żeby o siebie dbać. Zawsze wolałam zapobiegać niż leczyć – to moje życiowe motto i teraz mogę odcinać kupony od tych wszystkich lat, kiedy na siebie uważałam i nie szalałam. Dzisiaj jestem w formie i czuję się zdrowa.

Ace: Mam tak samo. Zdarza się, że ktoś powie, że wyglądam na młodszego niż jestem i zawsze w odpowiedzi sprowadzam to do zdrowego trybu życia. Można się bawić, robić co się chce i cieszyć się tym, bo pozytywne nastawienie również jest zdrowe, ale nie przesadzać. Mnie wystarcza muzyka. Nie potrzebuję niczego innego, żeby poczuć się lepiej – oczywiście raz na jakiś czas mogę się napić drinka czy zostać gdzieś dłużej, ale nie potrzebuję alternatywnego stylu życia "na haju", bo to daje mi właśnie muzyka. Czasami ktoś pyta o moje inne zainteresowania, a prawda jest taka, że większość moich zainteresowań jest związana z tym, co robię. To jest coś, co naprawdę sprawia mi radość, dzięki czemu czuję się młody, a także zdrowy.

Skin: Mam wrażenie, że granie może wywoływać syndrom Piotrusia Pana i wielu muzyków go ma. Muzyka sama w sobie jest satysfakcjonująca, a możliwość jej tworzenia jest przywilejem, dlatego trzeba traktować ją z szacunkiem, aby ciągle móc znajdować inspiracje, by tworzyć. Trzeba w to włożyć wiele pracy: słuchać nowych wykonawców i dbać o świeżość we własnym zespole.

Nie wszystkie zespoły wytrzymują taką próbę czasu.

Ace: Myślę, że chodzi o szacunek. Znamy się, wiemy, jak pracujemy i szanujemy się, ale też rozumiemy relacje i sytuacje. Wydaje mi się, że w wypadku niektórych kapel kłótnie wywołało ego – jeden facet przeciwko drugiemu, bez szacunku i zastanowienia się nad tym, co się dzieje. My o siebie dbamy.

Skin: Wybraliśmy siebie i wybraliśmy bycie razem w zespole. Jesteśmy przyjaciółmi, którzy naprawdę dobrze się dogadują. Oczywiście dokuczamy sobie, ale jesteśmy w stanie wytrzymać ze sobą dobę bez nudzenia się.

Ace: To prawda. Nawet dzisiaj byłem okrutny względem Skin, ale wiem, że jeszcze dostanę za swoje.

Skin: Bycie w zespole opiera się na tym, aby wybaczać i zapominać. Nie można zrobić niczego zbyt złego, czego nie dałoby się cofnąć. Ja na przykład nigdy nie poszłabym do łóżka z żoną Ace’a. Nawet sama myśl o tym! – ale o to właśnie chodzi, żeby mieć te granice wynikające z szacunku. Są zespoły, których członkowie starali się przespać z dziewczynami swoich kolegów, a po czymś takim nie ma powrotu. W każdym razie, trzeba też zrozumieć, że najczęściej kiedy się kłócimy, to wynika z czegoś, co dzieje się w naszym życiu poza zespołem i po prostu wyładowujemy się na tych, których kochamy i którzy są najbliżej.

Był moment, kiedy poczuliście, że odnieśliście sukces?

Skin: Festiwal Glastonbury w 1999 roku. Wiem, że wspominałam o tym wcześniej, ale dla mnie to był właśnie ten moment, kiedy poczułam, że nam się udało.

Ace: Dla mnie to miało miejsce zaraz na początku istnienia zespołu. Zagraliśmy już kilka koncertów i początkowo to wyglądało tak, że przychodziło na nie wielu naszych znajomych i za którymś razem graliśmy w niewielkim klubie w Camden (dzielnica Londynu – przyp. red.). Koncert był wyprzedany i kiedy wyszedłem na scenę, spojrzałem na publiczność i nikogo nie znałem. Wtedy pomyślałem, że coś się zaczyna dziać.

Skin: nie ufam komuś, kto mówi, że nie lubi muzyki
Skin: nie ufam komuś, kto mówi, że nie lubi muzykitvn24

Wasze piosenki często poruszają tematy polityczne i społeczne. Osobiście również angażujecie się w politykę w waszym kraju?

Skin: Oczywiście. Sporo takich spraw komentuję na swoich profilach społecznościowych. Szczerze mówiąc uważam, że Anglia zmierza ku katastrofie, ale w grudniu po raz pierwszy poczułam, że może uda się tego uniknąć. W moim odczuciu brexit jest zły. Uważam, że opuszczenie Unii Europejskiej jest złym pomysłem. Złym posunięciem jest separowanie się od reszty kontynentu. Według mnie ludzie, którzy głosowali za tym rozwiązaniem, zrobili to pod wpływem kłamstw na temat imigrantów i państwowej służby zdrowia. Dodatkowo wszyscy odpowiedzialni za brexit teraz nie mają nic wspólnego z tym procesem, bo odeszli. Według mnie to jest zwykłe tchórzostwo. Odeszli, pozostawiając wszystko komuś, kto nie chciał, aby do tego doszło i teraz Theresa May musi po nich sprzątać. Wycofali się ci, którzy chcieli doprowadzić brexitu, kłamali na temat jego konsekwencji, a kiedy zorientowali się do czego doprowadzili, nikt nie chciał w tym uczestniczyć – woleli złożyć rezygnacje, odjeść z rządu i krytykować tych, którzy zostali z zewnątrz.

Mam szczerą nadzieję, że w najbliższym czasie wszystko się wyjaśni i uda nam się przywrócić naszemu państwu równowagę, bo wiele podczas tego procesu straciliśmy. Między innymi imigrantów, a potrzebujemy ich, bo mamy braki wśród lekarzy, pielęgniarek, policjantów czy nawet zbieraczy owoców - w wielu zawodach potrzebujemy ludzi z zewnątrz i pomysł, że oni przyjeżdżają tylko po to, aby korzystać z naszej służby zdrowia jest bzdurą. Zwłaszcza Polacy, którzy przyjeżdżają do Anglii i naprawdę ciężko pracują, a spotykają się z wyjątkowym brakiem szacunku, a nawet rasizmem. Po kilku dniach bez imigrantów państwo by upadło.

Ace: To jest też niesamowite. Nigel Farage, który przewodził temu całemu ruchowi przeciwko imigrantom, teraz odszedł i do tego złożył podanie o niemiecki paszport dla swoich dzieci. To mówi samo za siebie.

Skin: On chce być imigrantem w cudzym kraju, ale nie chce imigrantów w naszym. To jest właśnie mentalność ludzi, którzy chcą brexitu – są rasistami, a niektórzy nawet nazistami. Wielu z nich jest hipokrytami, a niektórzy zwyczajnymi ignorantami. Teraz, kiedy ludzie zaczynają rozumieć, co się stanie, jeśli Anglia opuści Unię Europejską, powinniśmy przeprowadzić kolejne referendum. Myślę, że podczas pierwszego wielu ludzi nie rozumiało, co to właściwie oznacza i dzisiaj wynik byłby inny. Jeśli byłby taki sam, to może Anglia nie jest już państwem, w którym powinnam żyć, bo dla mnie oznaczałoby to, że to nie jest ten sam kraj, w którym dorastałam – liberalny, piękny i z otwartym myśleniem.

To ważne, aby artyści angażowali się w politykę?

Skin: Nie chciałabym dyktować czegokolwiek innym muzykom, ale myślę, że jeśli ma się konkretne poglądy, to przyszedł czas, aby o nich mówić. Mam poczucie, że Europa zmierza w naprawdę złym kierunku. Myślę, że Donald Trump otworzył drogę skrajnej prawicy, co rozlało się na cały świat, w tym na nasz kontynent. Wiem też, że ma wpływ na Polskę. Skrajna prawica, dzięki jego prezydenturze i rzeczom, które robi oraz – świadomie lub nieświadomie – promuje, dostała nowe życie, powietrze i siłę. Odrobiłam swoje lekcje i wydaje mi się, że musimy być ostrożni, bo ta narracja brzmi podobnie do tej niemieckiej z lat 30. ubiegłego stulecia. Musimy być bardzo świadomi i uważać, aby nie dopuścić, by historia się powtórzyła. Musimy to zatrzymać.

To się już dzieje?

Skin: Myślę, że brexit jest tego częścią. Także to, co dzieje się w Polsce i we wschodniej Europie. Wydarzenia w Niemczech i w Paryżu. Mamy przed sobą dużo pracy. Wiem, że pisanie politycznych piosenek nie jest łatwe i nie każdy powinien się za to zabierać, ale wierzę, że jeśli ktoś nie zgadza się na to, co dzieje się wokół niego, to zawsze zostają mu portale społecznościowe. Każdy może mieć głos.

Muzyka nie tylko opisuje, ale również łączy ludzi.

Skin: Dokładnie. Muzyka jednoczy, a piosenki mogą być hymnami zmian. Jest niesamowita. Nigdy nie ufam komuś, kto mówi, że nie lubi muzyki, bo to dla mnie oznacza, że czegoś w takiej osobie brakuje.

Ace: Wspaniałą rzeczą w muzyce jest synchronizacja, której nie ma żadna inna rzecz. Kiedy jesteś w zespole i gracie razem, wszystko dzieje się synchronicznie, przeżywacie wspólnie. Gdy jesteś w tłumie, wszyscy w publiczności doświadczają tego samego, w tym samym czasie. To chyba jedyna forma sztuki, która potrafi coś takiego stworzyć. Dlatego muzyka potrafi jednoczyć ludzi – ma naprawdę wielką moc.

Skunk Anansie „25LIVE@25”materiały prasowe

Skunk Anansie jest angielską grupą rockową, założoną w Londynie w 1994 roku. Z okazji 25-lecia istnienia, przygotowali wyjątkowy album koncertowy zatytułowany „25LIVE@25”. To kolekcja utworów, obejmujących całą karierę formacji.

Autor: Estera Prugar//kg

Źródło zdjęcia głównego: materiały prasowe

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Prokuratura Okręgowa w Gdańsku poinformowała, że 24 lutego 2025 roku wszczęła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych - dyrektorów Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Chodzi o apartamenty, z których korzystał między innymi Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta wspierany przez PiS, wcześniej szef Muzeum IIWŚ.

Jest śledztwo w sprawie pokoi i apartamentów należących do Muzeum II Wojny Światowej

Jest śledztwo w sprawie pokoi i apartamentów należących do Muzeum II Wojny Światowej

Źródło:
tvn24.pl, gov.pl

27 lutego w prokuraturze ma się odbyć przesłuchanie byłego premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie wyborów kopertowych - dowiedziała się nieoficjalnie TVN24.

TVN24 nieoficjalnie: w czwartek przesłuchanie Morawieckiego

TVN24 nieoficjalnie: w czwartek przesłuchanie Morawieckiego

Źródło:
TVN24

Interwencje Waszyngtonu w wybory do Bundestagu były "nie mniej dramatyczne, drastyczne i wreszcie oburzające niż interwencje, które widzieliśmy z Moskwy" - powiedział po ogłoszeniu wyników exit poll Friedrich Merz, który prawdopodobnie zostanie kanclerzem Niemiec. Lider CDU mówił o "ogromnej presji z dwóch stron".

"Dramatyczne, drastyczne, oburzające". Merz o "interwencjach" w wybory w Niemczech

"Dramatyczne, drastyczne, oburzające". Merz o "interwencjach" w wybory w Niemczech

Źródło:
CNN, TVN24
Dzieci siwe ze stresu

Dzieci siwe ze stresu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nie skończyło się na 10 minutach i nie miało być to godzinne spotkanie - powiedział w poniedziałek szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek o rozmowie Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem w USA. Dodał, że "było to bardzo dobre spotkanie, na którym prezydent omówił wszystkie najważniejsze sprawy".

"Nie skończyło się na 10 minutach". Mastalerek o kulisach spotkania Duda-Trump

"Nie skończyło się na 10 minutach". Mastalerek o kulisach spotkania Duda-Trump

Źródło:
Radio Zet, PAP

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych (bez uwzględnienia inflacji) w styczniu 2025 była wyższa niż przed rokiem o 4,8 procent - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). Analitycy oczekiwali wzrostu o 1,5 procent.

"Ale urwał". Najnowsze dane ze sklepów

"Ale urwał". Najnowsze dane ze sklepów

Źródło:
PAP

Przez tydzień trwały poszukiwania 26-latki z gminy Kłodzko. W niedzielę policjanci znaleźli ciało zaginionej Katarzyny B. Jej były partner usłyszał zarzut zabójstwa. On też wskazał miejsce, gdzie znajdowały się zwłoki. Do zabójstwa się jednak nie przyznaje. - Przedstawione przez niego wyjaśnienia są absurdalne - powiedział Mariusz Pindera, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.

Znaleziono ciało zaginionej 26-latki. Jej były partner usłyszał zarzut zabójstwa

Znaleziono ciało zaginionej 26-latki. Jej były partner usłyszał zarzut zabójstwa

Źródło:
TVN24

Według najnowszych informacji, przekazanych w poniedziałek, papież "miał dobrą noc, przespał ją i odpoczywa". Franciszek przebywa w szpitalu z powodu obustronnego zapalenia płuc, jego stan jest określany jako krytyczny.

Najnowsze informacje o stanie zdrowia papieża. Komunikat

Najnowsze informacje o stanie zdrowia papieża. Komunikat

Źródło:
Reuters

Pomimo interwencji rządowej masło nadal drożeje. W styczniu jego cena była niemal o 30 procent wyższa niż rok wcześniej. A to jeszcze nie koniec - czytamy w poniedziałkowym wydaniu "Rzeczpospolitej".

Tyle może kosztować masło na Wielkanoc

Tyle może kosztować masło na Wielkanoc

Źródło:
PAP

W poniedziałek rano w Alejach Jerozolimskich zderzyło się siedem samochodów osobowych. Nie ma osób poszkodowanych. Były spore utrudnienia.

Karambol w Alejach Jerozolimskich

Karambol w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Zarzuty znieważenia, stosowania gróźb karalnych i uszkodzenia ciała usłyszała kobieta, która miała pobić i poniżać osobę z niepełnosprawnością. O sprawie zrobiło się głośno, gdy do sieci trafiły nagrania z całego zdarzenia.

Biła, poniżała i oddała mocz na osobę z niepełnosprawnością. Usłyszała zarzuty

Biła, poniżała i oddała mocz na osobę z niepełnosprawnością. Usłyszała zarzuty

Źródło:
tvn24.pl

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko o rozmowie Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek.

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

To było okropne. Był w najgorszym stanie, w jakim go kiedykolwiek widziałem - mówił były asystent księcia Williama Jason Knauf. W zeszłym roku podano do wiadomości publicznej, że z chorobą nowotworową zmagają się żona księcia Walii, księżna Kate i jego ojciec, król Karol III.

Były asystent księcia Williama: nigdy nie widziałem go w gorszym stanie

Były asystent księcia Williama: nigdy nie widziałem go w gorszym stanie

Źródło:
BBC

W niedzielę odbyły się przedterminowe wybory do niemieckiego Bundestagu. Pod wieloma względami są historyczne. Ich zwycięzcą został konserwatywny blok CDU/CSU. Lider ugrupowania Friedrich Merz pretenduje do stanowiska kanclerza federalnego. Wyniki wskazują na najwyższą od kilkudziesięciu lat frekwencję, na sukces skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec AfD i najsłabszy w powojennych Niemczech wynik socjaldemokratów. Oto co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech.

Pod wieloma względami historyczne. Co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech

Pod wieloma względami historyczne. Co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech

Źródło:
tvn24.pl, PAP

"Jestem dumny z Ukrainy" - oznajmił w trzecią rocznicę inwazji zbrojnej Rosji prezydent Wołodymyr Zełenski. Oddał hołd tym, którzy zginęli i wyraził wdzięczność wszystkim, którzy pracują na rzecz jego kraju.

"Jestem wdzięczny". Wpis prezydenta Ukrainy

"Jestem wdzięczny". Wpis prezydenta Ukrainy

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Starsza kobieta pomyliła na parkingu pedał hamulca z pedałem gazu. Wjechała w budynek sądu okręgowego w Białymstoku. Na szczęście kierującej nic się nie stało. Interweniowała straż pożarna i policja. 

78-latka wjechała w budynek sądu. "Pomyliła pedał hamulca z pedałem gazu"

78-latka wjechała w budynek sądu. "Pomyliła pedał hamulca z pedałem gazu"

Źródło:
tvn24.pl

Jedną rzecz chcemy zrobić. Chcemy pokazać polskiemu społeczeństwu, ale też polskim przedsiębiorcom, których jest ponad trzy miliony w naszym kraju, że potrafimy zorganizować w sposób absolutnie profesjonalny coś, co do tej pory nie udało nikomu. Dlaczego? Trudno by urzędnicy deregulowali sami siebie - powiedział Rafał Brzoska, prezes InPostu, szef zespołu do spraw deregulacji, w programie "Rozmowa Piaseckiego" w TVN24.

Rafał Brzoska o deregulacji: chcemy zrobić jedną rzecz

Rafał Brzoska o deregulacji: chcemy zrobić jedną rzecz

Źródło:
tvn24.pl

Bohaterowi tego materiału od 12 lat zanikają płuca. Oddycha dzięki butlom z tlenem, ale ich wynajęcie kosztuje, tak jak i prąd, bez którego nie będą działać. Renta już od dawna na to nie wystarcza, więc pożycz, i ma długi. Ogromne. Ratunkiem byłby przeszczep, ale wciąż nie ma na to szans.

Od 12 lat znikają mu płuca. Urządzenia, które podają mu tlen, pracują całą dobę, a ceny prądu są wyższe niż jego renta

Od 12 lat znikają mu płuca. Urządzenia, które podają mu tlen, pracują całą dobę, a ceny prądu są wyższe niż jego renta

Źródło:
Fakty TVN

Jedna osoba zginęła a jedna została ranna w pożarze domu jednorodzinnego w Pilźnie. Mężczyzna opuścił budynek przed przyjazdem straży pożarnej. Przyczyny wybuchu ognia nie są znane.

W pożarze zginęła kobieta i dwa psy

W pożarze zginęła kobieta i dwa psy

Źródło:
tvn24.pl

Samolot z Nowego Jorku do Nowego Delhi wylądował na lotnisku w Rzymie z powodu alarmu bombowego. Po kilku godzinach sprawdzania maszyny stwierdzono, że alarm był fałszywy. Na pokładzie samolotu było 199 osób.

Alarm na pokładzie i awaryjne lądowanie

Alarm na pokładzie i awaryjne lądowanie

Źródło:
PAP

W Regułach pod Warszawą doszło do zderzenia pociągu Warszawskiej Kolei Dojazdowej z samochodem osobowym.

Samochód wjechał pod pociąg WKD

Samochód wjechał pod pociąg WKD

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przywódca niemieckiej FDP Christian Lindner ogłosił zakończenie kariery politycznej. "Teraz wycofuję się z aktywnej polityki" - poinformował Lindner po tym, jak jego partia - według wstępnych wyników - nie przekroczyła pięcioprocentowego progu w niedzielnych wyborach do Bundestagu.

"Porażka". Były minister wycofuje się z polityki

"Porażka". Były minister wycofuje się z polityki

Źródło:
PAP

Na okupowanym Zachodnim Brzegu od ponad miesiąca trwa intensywna operacja antyterrorystyczna Izraela. Minister obrony Israel Kac ogłosił w niedzielę, że z objętych działaniami terenów przesiedlono już 40 tysięcy Palestyńczyków. Armia potwierdziła, że po raz pierwszy od 2002 roku skierowała tam czołgi.

Po ponad dwudziestu latach znowu wjechały czołgi

Po ponad dwudziestu latach znowu wjechały czołgi

Źródło:
PAP

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD), według wstępnych wyników, uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 20,8 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory, według tych wstępnych danych, wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Drogowcy z powiatu radomskiego w ostatnich tygodniach zebrali blisko 200 starych opon porzuconych w rowach wzdłuż dróg powiatowych. Podejrzewają, że prawdopodobnie pozbywają się ich w ten sposób zakłady wulkanizacyjne lub przedsiębiorcy, chcący uniknąć kosztów utylizacji.

Setki opon przy drogach powiatowych. Drogowcy zapowiadają użycie fotopułapek i dronów

Setki opon przy drogach powiatowych. Drogowcy zapowiadają użycie fotopułapek i dronów

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News

Północno-zachodnia część Stanów Zjednoczonych zmaga się z podtopieniami wywołanymi obfitymi opadami deszczu. W wyżej położonych regionach spadł śnieg. W hrabstwie Spokane w stanie Waszyngton zamknięto część dróg, ponieważ zostały zalane.

Rzeka atmosferyczna przyniosła ulewy. Wydano ostrzeżenia przed powodzią

Rzeka atmosferyczna przyniosła ulewy. Wydano ostrzeżenia przed powodzią

Źródło:
CNN, komonews.com, fox28spokane.com

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl