Skin: nie ufam ludziom, którzy mówią, że nie lubią muzyki

[object Object]
Skunk Anansie: nie ufam komuś, kto mówi, że nie lubi muzykitvn24
wideo 2/35

Angielski zespół Skunk Anansie świętuje 25-lecie istnienia. Z tej okazji grupa wydała specjalny album z podsumowaniem dotychczasowych działalności. - To dobry sposób, aby uświadomić sobie, czego się tak naprawdę dokonało - mówi w rozmowie z tvn24.pl Ace, gitarzysta formacji. - W wielu moich wspomnieniach pojawia się dużo nerwów i lęku - przyznaje wokalistka Skin.

Estera Prugar: Świętujecie 25 lat istnienia zespołu. Mieliście czas, aby zatrzymać się i spojrzeć wstecz na wszystko, co się przez te lata wydarzyło?

Skin: Myślę, że tuż przed ostatnią trasą koncertową w 2017 roku był taki moment, kiedy powiedzieliśmy sobie, że za dwa lata zespół będzie miał 25 lat i chyba powinniśmy zacząć coś planować z tej okazji. Zaczęliśmy od nagrywania każdego koncertu, bo pomyśleliśmy, że cokolwiek postanowimy zrobić, to album "live" powinien być tego częścią. Natomiast nie jesteśmy nostalgiczni, raczej skupiamy się na tym, co będzie. Wydaje mi się, że kiedy się w ten sposób funkcjonuje, to ma się tendencję do zapominania o rzeczach, które już się zrobiło i w związku z tym, można przeoczyć chwilę na to, żeby spojrzeć wstecz i docenić przeszłość oraz historię zespołu. Myślę, że to pierwszy raz, kiedy tak naprawdę to robimy.

Jakie uczucia temu towarzyszą?

Ace: Wydaje mi się, że to dobry sposób, aby uświadomić sobie, czego się tak naprawdę dokonało. Oglądaliśmy niedawno wideo zmontowane ze starych teledysków – 25 lat w pięć minut. To było fascynujące. Poza reakcjami "jaki byłem młody!" czy "taki szczupły!", pojawiają się też refleksje dotyczące koncertów, które zagraliśmy i miejsc, w których byliśmy. Nagle mogliśmy cofnąć się w czasie i spojrzeć na to, co osiągnęliśmy, a okazuje się, że było tego całkiem sporo.

Macie ulubione wspomnienia?

Skin: Festiwal Glastonbury w 1999 roku - jeden z moich ulubionych momentów. Osobiście bardzo dobrze wspominam również ostatnią trasę. To była naprawdę duża trasa i to mi się naprawdę podobało – ekrany, wielkość sceny, tego typu rzeczy. Dla mnie to jedno z ulubionych wspomnień.

Ace: Sam nie wiem, bo jest ich tak wiele i każde ma inne znaczenie. Od samego początku i pierwszego występu w klubie – tego uczucia młodości i wolności – niesamowity czas. Aż do teraz, kiedy myślę o tym, czego dokonaliśmy. Pamiętam, kiedy nagraliśmy akustyczny album na żywo - oglądaliśmy to razem ze Skin i pomyślałem, że to świetna rzecz do udokumentowania – z tego jestem dumny.

Pierwszy koncert zagraliście w 1994 roku.

Skin: Tak i na szczęście go nagraliśmy, więc mamy, co prawda bardzo złe, ale mimo wszytko wideo z tego koncertu.

Ace: W nowej wersji klipu do "Charlie Big Potato" można zobaczyć fragmenty z tego występu. Całość nagrywał facet zajmujący się na co dzień kręceniem ślubów, który chciał zrobić rockowy teledysk i byliśmy jego pierwszą kapelą.

Co się w was zmieniło najbardziej?

Skin: Pierwsza myśl, kiedy widzę te nagrania, to: "Boże, jaka byłam chuda". A tak poważnie, wydaje mi się, że przede wszystkim wtedy nie cieszyliśmy się tym tak bardzo, jak powinniśmy. Wszystko było nowe, przerażające i działo się bardzo szybko. Wydaje mi się, że skupialiśmy się na kolejnych rzeczy, których nigdy wcześniej nie robiliśmy i które były dla nas wyzwaniami – koncentrowaliśmy się na nich i martwiliśmy, zamiast doceniać chwile. W wielu moich wspomnieniach pojawia się dużo nerwów i lęku, a nie ekscytacji. Dzisiaj jesteśmy podekscytowani wszystkim i doceniamy każdy moment, kiedy on trwa. Dla mnie to jest największa zmiana – nie stresuję się już, że czegoś nigdy nie robiłam, po prostu idę i to robię.

W 2001 roku zawiesiliście działalność na siedem lat. To był moment, kiedy myśleliście, że to już koniec?

Skin: Nie. Zatrzymaliśmy się, zawiesiliśmy zespół, ale zawsze wiedzieliśmy, że wrócimy. Właściwie, to i tak musieliśmy, bo tak zakładał nasz kontrakt z wytwórnią, więc od początku wiedzieliśmy, że wrócimy do wspólnego grania. Po prostu w tamtym czasie potrzebowaliśmy przerwy.

Powrót był trudny?

Skin: Nie, było łatwo. Od razu zaczęliśmy pisać nowe piosenki – mieliśmy nagrać jedną do kompilacji "The Greatest Hits", a skończyliśmy z dziesięcioma. Swoją drogą, powinniśmy je znaleźć. W każdym razie, szło gładko i pamiętam, że pomyślałam, że skoro ciągle wspólnie komponujemy, to wciąż mamy przyszłość, bo nie chciałabym być w tego typu nostalgicznym zespole, który funkcjonuje grając wyłącznie starocie.

Skunk Anansie: jesteśmy podekscytowani wszystkim i doceniamy każdy momentmateriały prasowe

Odczuliście zmiany w świecie muzyki?

Skin: Tak. Ja w międzyczasie nagrałam dwa solowe albumy, więc doświadczałam tych zmian na bieżąco, ale wracając do Skunk Anansie i patrząc na to, jak robiliśmy pewne rzeczy do tej pory i jak pracujemy teraz, nie dało się ich nie zauważyć. Dzisiaj mamy własne wydawnictwo płytowe, które sami prowadzimy. Wcześniej mieliśmy mniej kontroli i władzy, ale też zdecydowanie więcej osób, które pewne sprawy załatwiały za nas. Mimo wszystko wolę obecną sytuację.

Moim zdaniem branża muzyczna niekoniecznie stoi za artystą. Mam na myśli to, że nowe technologie dają niektórym więcej możliwości do wykorzystywania twórców i zabierania ich pieniędzy. Dla przykładu, wydawnictwa płytowe dostają setki tysięcy milionów funtów od firm streamingowych, które korzystają z ich podopiecznych, ale sami artyści niewiele z tego nie dostają – tak dużo na nas zarabiają i właściwie nic nam nie oddają – dla mnie to nielegalne i złe działania korupcyjne. Myślę, że powinniśmy zapoczątkować jakiś ruch, żeby coś z tym zrobić.

Ace: Co prawda wydawnictwa płacą, ale niepomiernie do tego, co na artystach faktycznie zarabiają.

Skin: Tak, to jedna z najsmutniejszych zmian, jakie zauważyłam.

Jaka jest najważniejsza lekcja, której nauczyliście się przez te lata?

Skin: Żeby o siebie dbać. Zawsze wolałam zapobiegać niż leczyć – to moje życiowe motto i teraz mogę odcinać kupony od tych wszystkich lat, kiedy na siebie uważałam i nie szalałam. Dzisiaj jestem w formie i czuję się zdrowa.

Ace: Mam tak samo. Zdarza się, że ktoś powie, że wyglądam na młodszego niż jestem i zawsze w odpowiedzi sprowadzam to do zdrowego trybu życia. Można się bawić, robić co się chce i cieszyć się tym, bo pozytywne nastawienie również jest zdrowe, ale nie przesadzać. Mnie wystarcza muzyka. Nie potrzebuję niczego innego, żeby poczuć się lepiej – oczywiście raz na jakiś czas mogę się napić drinka czy zostać gdzieś dłużej, ale nie potrzebuję alternatywnego stylu życia "na haju", bo to daje mi właśnie muzyka. Czasami ktoś pyta o moje inne zainteresowania, a prawda jest taka, że większość moich zainteresowań jest związana z tym, co robię. To jest coś, co naprawdę sprawia mi radość, dzięki czemu czuję się młody, a także zdrowy.

Skin: Mam wrażenie, że granie może wywoływać syndrom Piotrusia Pana i wielu muzyków go ma. Muzyka sama w sobie jest satysfakcjonująca, a możliwość jej tworzenia jest przywilejem, dlatego trzeba traktować ją z szacunkiem, aby ciągle móc znajdować inspiracje, by tworzyć. Trzeba w to włożyć wiele pracy: słuchać nowych wykonawców i dbać o świeżość we własnym zespole.

Nie wszystkie zespoły wytrzymują taką próbę czasu.

Ace: Myślę, że chodzi o szacunek. Znamy się, wiemy, jak pracujemy i szanujemy się, ale też rozumiemy relacje i sytuacje. Wydaje mi się, że w wypadku niektórych kapel kłótnie wywołało ego – jeden facet przeciwko drugiemu, bez szacunku i zastanowienia się nad tym, co się dzieje. My o siebie dbamy.

Skin: Wybraliśmy siebie i wybraliśmy bycie razem w zespole. Jesteśmy przyjaciółmi, którzy naprawdę dobrze się dogadują. Oczywiście dokuczamy sobie, ale jesteśmy w stanie wytrzymać ze sobą dobę bez nudzenia się.

Ace: To prawda. Nawet dzisiaj byłem okrutny względem Skin, ale wiem, że jeszcze dostanę za swoje.

Skin: Bycie w zespole opiera się na tym, aby wybaczać i zapominać. Nie można zrobić niczego zbyt złego, czego nie dałoby się cofnąć. Ja na przykład nigdy nie poszłabym do łóżka z żoną Ace’a. Nawet sama myśl o tym! – ale o to właśnie chodzi, żeby mieć te granice wynikające z szacunku. Są zespoły, których członkowie starali się przespać z dziewczynami swoich kolegów, a po czymś takim nie ma powrotu. W każdym razie, trzeba też zrozumieć, że najczęściej kiedy się kłócimy, to wynika z czegoś, co dzieje się w naszym życiu poza zespołem i po prostu wyładowujemy się na tych, których kochamy i którzy są najbliżej.

Był moment, kiedy poczuliście, że odnieśliście sukces?

Skin: Festiwal Glastonbury w 1999 roku. Wiem, że wspominałam o tym wcześniej, ale dla mnie to był właśnie ten moment, kiedy poczułam, że nam się udało.

Ace: Dla mnie to miało miejsce zaraz na początku istnienia zespołu. Zagraliśmy już kilka koncertów i początkowo to wyglądało tak, że przychodziło na nie wielu naszych znajomych i za którymś razem graliśmy w niewielkim klubie w Camden (dzielnica Londynu – przyp. red.). Koncert był wyprzedany i kiedy wyszedłem na scenę, spojrzałem na publiczność i nikogo nie znałem. Wtedy pomyślałem, że coś się zaczyna dziać.

Skin: nie ufam komuś, kto mówi, że nie lubi muzyki
Skin: nie ufam komuś, kto mówi, że nie lubi muzykitvn24

Wasze piosenki często poruszają tematy polityczne i społeczne. Osobiście również angażujecie się w politykę w waszym kraju?

Skin: Oczywiście. Sporo takich spraw komentuję na swoich profilach społecznościowych. Szczerze mówiąc uważam, że Anglia zmierza ku katastrofie, ale w grudniu po raz pierwszy poczułam, że może uda się tego uniknąć. W moim odczuciu brexit jest zły. Uważam, że opuszczenie Unii Europejskiej jest złym pomysłem. Złym posunięciem jest separowanie się od reszty kontynentu. Według mnie ludzie, którzy głosowali za tym rozwiązaniem, zrobili to pod wpływem kłamstw na temat imigrantów i państwowej służby zdrowia. Dodatkowo wszyscy odpowiedzialni za brexit teraz nie mają nic wspólnego z tym procesem, bo odeszli. Według mnie to jest zwykłe tchórzostwo. Odeszli, pozostawiając wszystko komuś, kto nie chciał, aby do tego doszło i teraz Theresa May musi po nich sprzątać. Wycofali się ci, którzy chcieli doprowadzić brexitu, kłamali na temat jego konsekwencji, a kiedy zorientowali się do czego doprowadzili, nikt nie chciał w tym uczestniczyć – woleli złożyć rezygnacje, odjeść z rządu i krytykować tych, którzy zostali z zewnątrz.

Mam szczerą nadzieję, że w najbliższym czasie wszystko się wyjaśni i uda nam się przywrócić naszemu państwu równowagę, bo wiele podczas tego procesu straciliśmy. Między innymi imigrantów, a potrzebujemy ich, bo mamy braki wśród lekarzy, pielęgniarek, policjantów czy nawet zbieraczy owoców - w wielu zawodach potrzebujemy ludzi z zewnątrz i pomysł, że oni przyjeżdżają tylko po to, aby korzystać z naszej służby zdrowia jest bzdurą. Zwłaszcza Polacy, którzy przyjeżdżają do Anglii i naprawdę ciężko pracują, a spotykają się z wyjątkowym brakiem szacunku, a nawet rasizmem. Po kilku dniach bez imigrantów państwo by upadło.

Ace: To jest też niesamowite. Nigel Farage, który przewodził temu całemu ruchowi przeciwko imigrantom, teraz odszedł i do tego złożył podanie o niemiecki paszport dla swoich dzieci. To mówi samo za siebie.

Skin: On chce być imigrantem w cudzym kraju, ale nie chce imigrantów w naszym. To jest właśnie mentalność ludzi, którzy chcą brexitu – są rasistami, a niektórzy nawet nazistami. Wielu z nich jest hipokrytami, a niektórzy zwyczajnymi ignorantami. Teraz, kiedy ludzie zaczynają rozumieć, co się stanie, jeśli Anglia opuści Unię Europejską, powinniśmy przeprowadzić kolejne referendum. Myślę, że podczas pierwszego wielu ludzi nie rozumiało, co to właściwie oznacza i dzisiaj wynik byłby inny. Jeśli byłby taki sam, to może Anglia nie jest już państwem, w którym powinnam żyć, bo dla mnie oznaczałoby to, że to nie jest ten sam kraj, w którym dorastałam – liberalny, piękny i z otwartym myśleniem.

To ważne, aby artyści angażowali się w politykę?

Skin: Nie chciałabym dyktować czegokolwiek innym muzykom, ale myślę, że jeśli ma się konkretne poglądy, to przyszedł czas, aby o nich mówić. Mam poczucie, że Europa zmierza w naprawdę złym kierunku. Myślę, że Donald Trump otworzył drogę skrajnej prawicy, co rozlało się na cały świat, w tym na nasz kontynent. Wiem też, że ma wpływ na Polskę. Skrajna prawica, dzięki jego prezydenturze i rzeczom, które robi oraz – świadomie lub nieświadomie – promuje, dostała nowe życie, powietrze i siłę. Odrobiłam swoje lekcje i wydaje mi się, że musimy być ostrożni, bo ta narracja brzmi podobnie do tej niemieckiej z lat 30. ubiegłego stulecia. Musimy być bardzo świadomi i uważać, aby nie dopuścić, by historia się powtórzyła. Musimy to zatrzymać.

To się już dzieje?

Skin: Myślę, że brexit jest tego częścią. Także to, co dzieje się w Polsce i we wschodniej Europie. Wydarzenia w Niemczech i w Paryżu. Mamy przed sobą dużo pracy. Wiem, że pisanie politycznych piosenek nie jest łatwe i nie każdy powinien się za to zabierać, ale wierzę, że jeśli ktoś nie zgadza się na to, co dzieje się wokół niego, to zawsze zostają mu portale społecznościowe. Każdy może mieć głos.

Muzyka nie tylko opisuje, ale również łączy ludzi.

Skin: Dokładnie. Muzyka jednoczy, a piosenki mogą być hymnami zmian. Jest niesamowita. Nigdy nie ufam komuś, kto mówi, że nie lubi muzyki, bo to dla mnie oznacza, że czegoś w takiej osobie brakuje.

Ace: Wspaniałą rzeczą w muzyce jest synchronizacja, której nie ma żadna inna rzecz. Kiedy jesteś w zespole i gracie razem, wszystko dzieje się synchronicznie, przeżywacie wspólnie. Gdy jesteś w tłumie, wszyscy w publiczności doświadczają tego samego, w tym samym czasie. To chyba jedyna forma sztuki, która potrafi coś takiego stworzyć. Dlatego muzyka potrafi jednoczyć ludzi – ma naprawdę wielką moc.

Skunk Anansie „25LIVE@25”materiały prasowe

Skunk Anansie jest angielską grupą rockową, założoną w Londynie w 1994 roku. Z okazji 25-lecia istnienia, przygotowali wyjątkowy album koncertowy zatytułowany „25LIVE@25”. To kolekcja utworów, obejmujących całą karierę formacji.

Autor: Estera Prugar//kg

Źródło zdjęcia głównego: materiały prasowe

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Około 1070 pracowników hoteli w Bostonie i Greenwich w USA strajkuje, gdyż rozmowy kontraktowe z Marriott International, Hilton Worldwide i Hyatt Hotels utknęły w martwym punkcie - podał Reuters, powołując się na związek Unite Here.

Strajk pracowników może rozlać się na całe USA. "Branża hotelarska zeszła na złą drogę"

Strajk pracowników może rozlać się na całe USA. "Branża hotelarska zeszła na złą drogę"

Źródło:
Reuters

W stanie Arizona w USA trwa dochodzenie w sprawie śmierci pracownicy Wells Fargo, która przyszła do biura w piątek rano i została znaleziona martwa przy swoim biurku cztery dni później - poinformował brytyjski dziennik "Guardian".

Przyszła do pracy w piątek rano. We wtorek znaleziono ją martwą przy biurku

Przyszła do pracy w piątek rano. We wtorek znaleziono ją martwą przy biurku

Źródło:
"Guardian"

W miejscowości Magnuszew w powiecie kozienickim kierujący fordem 42-latek, będący pod wpływem alkoholu, uderzył w pieszych. Na miejscu zginęły dwie osoby, trzecia zmarła w szpitalu. Dwie osoby są hospitalizowane. Trwa wyjaśnianie okoliczności wypadku.

"Wjechał w dwie grupy pieszych". Trzy osoby nie żyją, dwie są ranne

"Wjechał w dwie grupy pieszych". Trzy osoby nie żyją, dwie są ranne

Źródło:
PAP

To, co PiS dostało za przekraczanie zasad, to był bardzo łagodny wymiar kary - oceniła w "Kawie na ławę" w TVN24 wiceministra edukacji narodowej Katarzyna Lubnauer z Koalicji Obywatelskiej, odnosząc się do odrzucenia przez PKW sprawozdania finansowego komitetu PiS. Zdaniem europosła tej partii Michała Dworczyka, ta decyzja jest "skrajnie niesprawiedliwa i polityczna".

"Bardzo łagodny wymiar kary" za taką "skalę i rozmiar bezczelności"

"Bardzo łagodny wymiar kary" za taką "skalę i rozmiar bezczelności"

Źródło:
TVN24

Na Lazurowej zderzyły się samochód osobowy i karetka pogotowia ratunkowego. Jedna osoba nie żyje, a trzy są ranne. Trafiły do szpitala.

Zderzenie z karetką. Jedna osoba nie żyje, troje poszkodowanych

Zderzenie z karetką. Jedna osoba nie żyje, troje poszkodowanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prawo jazdy od 17. roku życia to dobry pomysł - stwierdził na antenie TVN24 Marek Konkolewski, ekspert bezpieczeństwa ruchu drogowego. Dodał, że "jeżeli taki młody człowiek będzie szarżował po polskich drogach, będzie popełniał błędy, naruszenia, to będzie płacił bardzo wysokie mandaty, ale z portfela rodziców". 

Plany zmian w prawie jazdy. "Taka osoba będzie jeździć już na własny rachunek"

Plany zmian w prawie jazdy. "Taka osoba będzie jeździć już na własny rachunek"

Źródło:
tvn24.pl

Mnóstwo sprzętu zakupionego przez poprzedni rząd kurzy się w magazynach i tą sprawą zajmuje się prokuratura. Co w takim razie z nowym i zapowiedzianym przez obecny gabinet programem "Cyfrowy uczeń"? - Rodzaj sprzętu, niezbędne oprogramowanie i zabezpieczenia będą przedmiotem analizy oraz dyskusji z partnerami społecznymi i rodzicami - przekazało biznesowej redakcji tvn24.pl biuro prasowe Ministerstwa Edukacji Narodowej. Jak dowiedzieliśmy się z kolei w biurze komunikacji w Ministerstwie Cyfryzacji, zakres dostępnych sprzętów będzie szerszy, mają to być także tablety.

Początek roku szkolnego bez laptopa od rządu. Co z nowym sprzętem dla uczniów?

Początek roku szkolnego bez laptopa od rządu. Co z nowym sprzętem dla uczniów?

Źródło:
tvn24.pl

Czekolada z laboratorium może być bardziej przyjazna dla środowiska niż ta pochodząca z plantacji. Naukowcy opracowali proces kultywacji kakao pochłaniający znacznie mniej czasu i zasobów niż ten klasyczny. Alternatywne metody produkcji czekolady mogą także posłużyć do produkcji słodyczy, gdy uprawa kakaowców stanie się trudniejsza przez zmiany klimatyczne.

Przez zmiany klimatu możemy stracić czekoladę. Mogą zastąpić ją tabliczki z laboratorium

Przez zmiany klimatu możemy stracić czekoladę. Mogą zastąpić ją tabliczki z laboratorium

Źródło:
PAP, ABC News, W. Wedel

Prezydent Argentyny Javier Milei toczy ostrą walkę z ponad 200-procentową inflacją. Zgodnie z zapowiedziami zawetował przyjętą przez obie izby Kongresu ustawę zwiększającą emerytury, by w większym stopniu dostosować je do szalejącej inflacji – podały w sobotę miejscowe media. Przeciętna emerytura w Argentynie wynosi obecnie około 385 tysięcy pesos, czyli około 250 euro po kursie czarnorynkowym.

Prowadzi politykę "cięcia piłą łańcuchową". Teraz na jego celowniku są emeryci

Prowadzi politykę "cięcia piłą łańcuchową". Teraz na jego celowniku są emeryci

Źródło:
PAP

Z tunelu w rejonie Rafah w Strefie Gazy wydobyto i zidentyfikowano ciała sześciorga zakładników, którzy zostali uprowadzeni przez Hamas 7 października 2023 roku – podała w niedzielę izraelska armia. Według wojska zostali oni zamordowani na krótko przed odnalezieniem. Premier Benjamin Netanjahu oświadczył, że Izrael nie spocznie, dopóki nie złapie osób odpowiedzialnych za śmierć zakładników.

Czekali na ratunek prawie rok. Ciała zakładników Hamasu znaleziono w tunelu

Czekali na ratunek prawie rok. Ciała zakładników Hamasu znaleziono w tunelu

Źródło:
PAP

W niedzielę weszły w życie zmiany w Regulaminie ogólnym żołnierza Wojska Polskiego. Polscy żołnierze mogą od teraz nosić zarost do długości trzech centymetrów, a także odsłonić tatuaże na ramionach i przedramionach.

Polscy żołnierze mogą zapuścić brody i odsłonić tatuaże. "Dla wielu stanowiło to problem"

Polscy żołnierze mogą zapuścić brody i odsłonić tatuaże. "Dla wielu stanowiło to problem"

Źródło:
PAP

W 85. rocznicę wybuchu II wojny światowej oficjalne obchody z udziałem najważniejszych władz państwowych odbywają się równocześnie na gdańskim Westerplatte i w Wieluniu. - Dzisiaj nie powiemy "Nigdy więcej wojny". Dzisiaj musimy powiedzieć: "Nigdy więcej samotności". Nie może już tak więcej być w historii, że Polska będzie samotnie stawiała czoła agresji - mówił premier Donald Tusk.

"Nigdy więcej samotności"

"Nigdy więcej samotności"

Źródło:
TVN24

Nie wolno ustępować imperializmowi, druga wojna światowa jest tego wielką lekcją - podkreślił w niedzielę w Wieluniu prezydent Andrzej Duda. Jak dodał, "wybaczenie i uznanie winy to jedno, a zadośćuczynienie za szkody to drugie". - I ta sprawa cały czas jeszcze nie jest załatwiona i nigdy nie była załatwiona od 80 lat - powiedział.

Prezydent w Wieluniu. "Zadośćuczynienie za straty poniesione w drugiej wojnie światowej należy się Polakom"

Prezydent w Wieluniu. "Zadośćuczynienie za straty poniesione w drugiej wojnie światowej należy się Polakom"

Źródło:
PAP
"Do jednego kliknięcia skróciliśmy dystans pomiędzy pragnieniem a jego realizacją"

"Do jednego kliknięcia skróciliśmy dystans pomiędzy pragnieniem a jego realizacją"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Niedaleko Przasnysza dachował samochód osobowy. Trzy osoby trafiły do szpitala. Jedną z nich transportował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Wypadł z drogi i dachował, trzy osoby trafiły do szpitala

Wypadł z drogi i dachował, trzy osoby trafiły do szpitala

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śledztwo, które prowadzimy, ma kilka wątków. Generalnie rzecz ujmując, badamy, czy w latach 2006-2009 mogło dochodzić do popełniania przestępstw przez funkcjonariuszy CBA, w tym przez szefa i jego zastępców - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania po emisji materiału "Superwizjera" "Seksmisja CBA. Kulisy operacji wiedeńskiej".

Działania CBA za czasów Kamińskiego i Wąsika. Prokuratura prowadzi śledztwo z "kilkoma wątkami"

Działania CBA za czasów Kamińskiego i Wąsika. Prokuratura prowadzi śledztwo z "kilkoma wątkami"

Źródło:
TVN24

Chłopiec zaczął się dusić podczas wydarzenia, na którym policjanci mówili o bezpieczeństwie. Kilkulatek zrobił się czerwony, nie mógł złapać powietrza. Policjanci zauważyli, że trzyma w dłoni patyczek po lizaku i wkłada palce do ust.

Kilkuletni chłopiec zrobił się cały czerwony i nie mógł oddychać. W ręku trzymał patyczek po lizaku

Kilkuletni chłopiec zrobił się cały czerwony i nie mógł oddychać. W ręku trzymał patyczek po lizaku

Źródło:
tvn24.pl, Policja Śląska

Pasażer samolotu tuż przed lądowaniem na katowickim lotnisku zaczął się kłócić się z innymi, nie słuchał też poleceń załogi. Później tłumaczył się "atakiem paniki". Został ukarany mandatem.

Pod koniec lotu zaczął się kłócić z pasażerami i nie słuchał poleceń załogi

Pod koniec lotu zaczął się kłócić z pasażerami i nie słuchał poleceń załogi

Źródło:
tvn24.pl

Proboszcz parafii w Garwolinie (Mazowsze) rozebrał zabytkowe ogrodzenie przy kościele. Użyta została do tego koparka, co oburzyło miłośników historii. Duchowny miał pozwolenie od służb konserwatorskich, w tym na użycie koparki. Miała jednak posłużyć tylko do "wzruszenia muru". Konserwator zabytków zlecił kontrolę.

Zabytkowe ogrodzenie przy kościele rozebrane koparką. Konserwator zlecił kontrolę

Zabytkowe ogrodzenie przy kościele rozebrane koparką. Konserwator zlecił kontrolę

Źródło:
tvn24.pl

Z komunikatu końcowego Forum Wysp Pacyfiku usunięto w sobotę wzmiankę o relacjach z Tajwanem. Stało się tak po proteście wysłannika Chin. Rząd w Tajpej potępił działanie chińskiego delegata, określając je jako "niegrzeczną interwencję".

Oburzone Chiny wymusiły zmianę treści komunikatu. "To musi być błąd"

Oburzone Chiny wymusiły zmianę treści komunikatu. "To musi być błąd"

Źródło:
PAP

W niedzielę w Turyngii i Saksonii odbywają się wybory do parlamentów regionalnych tych krajów związkowych. Jak piszą media, skrajnie prawicowa Alternatywa dla Niemiec (AfD) "zmierza po bezprecedensowe wyniki". W Turyngii prawdopodobnie wygra, a w Saksonii idzie łeb w łeb z chadekami - wskazują ostatnie sondaże. Na ulice Erfurtu w Turyngii wyszły w sobotę tysiące osób - zarówno zwolenników, jak i przeciwników tej partii. "Niemcy Wschodnie!", "Naziści precz!", było słychać głosy z dwóch stron. Wybory w Niemczech śledzi dzisiaj cały świat.

AfD zdobędzie Turyngię i Saksonię? Ruszły wybory, na które patrzą nie tylko Niemcy

AfD zdobędzie Turyngię i Saksonię? Ruszły wybory, na które patrzą nie tylko Niemcy

Źródło:
PAP

W niedzielę mija 85 lat od wybuchu II wojny światowej. Była to największa i najkrwawsza wojna w historii ludzkości, w której Polska poniosła relatywnie największe straty i szkody demograficzne spośród wszystkich państw walczących i okupowanych. Kampania polska we wrześniu 1939 roku to punkt zwrotny dziejów XX wieku. Opór Polski sprawił, że nazistowskie Niemcy straciły szansę na błyskawiczne zwycięstwo w ograniczonym, lokalnym konflikcie. Przez pięć tygodni Polska walczyła samotnie, najpierw z niemieckim, a potem także z sowieckim agresorem.

"Okręt idzie do ataku na Westerplatte". Mija 85 lat od wybuchu II wojny światowej

"Okręt idzie do ataku na Westerplatte". Mija 85 lat od wybuchu II wojny światowej

Źródło:
PAP

Zakończyła się akcja poszukiwania żołnierza, który zaginął po wypadku śmigłowca gaśniczego w północnej Portugalii. W sobotę strażacy odnaleźli jego ciało. Do wypadku doszło w piątek podczas misji gaszenia pożaru lasu - wstępne ustalenia wskazują, że podczas lotu doszło do poważnego błędu technicznego.

Śmigłowiec rozpadł się na pół. Odnaleźli kolejną ofiarę

Śmigłowiec rozpadł się na pół. Odnaleźli kolejną ofiarę

Źródło:
Portugal Resident, publico.pt, tvnmeteo.pl

"Zginął dlatego, że był dziennikarzem" - taki napis znajduje się na kamienicy w Poznaniu, gdzie mieszkał Jarosław Ziętara. Dziennikarz zniknął dokładnie 32 lata temu. Według prokuratury został porwany i zamordowany, ciała do dziś nie odnaleziono. W niedzielę dziennikarze i mieszkańcy Poznania uczcili pamięć Ziętary przed domem, w którym mieszkał w 1992 r.

Tego dnia wyszedł z domu do redakcji. 32. rocznica zaginięcia Jarosława Ziętary

Tego dnia wyszedł z domu do redakcji. 32. rocznica zaginięcia Jarosława Ziętary

Źródło:
PAP

Po raz czwarty wręczono Medale Wolności Słowa. W czasie gali wyróżniono laureatów w trzech kategoriach: Media, Instytucja i Obywatel/Obywatelka. W pierwszej z nich medal otrzymała Karolina Lewicka z Tok FM, w drugiej odznaczono stowarzyszenie Pro Loquela Silesiana, zaś w trzeciej - Anja Rubik.

Medale Wolności Słowa przyznane

Medale Wolności Słowa przyznane

Aktualizacja:
Źródło:
Fundacja Grand Press

Magazyn śledczy reporterów "Superwizjer" wraca na antenę z nowymi odcinkami. Autorzy programu od lat ukazują nadużycia władzy, korupcję, błędy wymiaru sprawiedliwości, skandale w policji i afery gospodarcze. Program będzie można oglądać na antenie TVN, TVN24 oraz w TVN24 GO i na platformie Player. Oto czego widzowie mogą spodziewać się w nowym sezonie.

"Superwizjer" powraca. Gdzie i kiedy oglądać nowe odcinki

"Superwizjer" powraca. Gdzie i kiedy oglądać nowe odcinki

Źródło:
tvn24.pl

Kolejna akcja szczepienia lisów na Mazowszu odbędzie się w dniach 5-18 września. Szczepionka będzie wykładana ręcznie oraz zrzucana z samolotów na lasy, pola i łąki. Nie wolno jej dotykać. Przez dwa tygodnie od wyłożenia szczepionki należy zachować ostrożność podczas wyprowadzania zwierząt domowych.

Będą zrzucać i rozkładać szczepionki dla lisów. Zalecana "ostrożność podczas wyprowadzania zwierząt"

Będą zrzucać i rozkładać szczepionki dla lisów. Zalecana "ostrożność podczas wyprowadzania zwierząt"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Już za tydzień do kin trafi film Jorgosa Lantimosa "Rodzaje życzliwości" z Emmą Stonę, Jesse Plemonsem i Willem Dafoe w rolach głównych. Prowadząca program podzieliła się także dobrą wiadomością z miłośnikami polskiego kina.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl