Daughters: granie na trzeźwo jest bardziej satysfakcjonujące

[object Object]
Daughters zagrali na tegorocznym OFF FestivaluIpecac Recordings
wideo 2/2

Nie potrzebuję boskiej ręki ani jakiejkolwiek substancji, która dyktowałaby mi co i jak mam robić. To po prostu pieprzony nonsens. Ludzie gadają tak, żeby mieć wymówkę dla swoich głupich zachowań w stylu gwiazd rocka, cokolwiek to znaczy - podkreśla w rozmowie z tvn24.pl Alexis S. F. Marshall, frontmen Daughters.

Kiedy zaczyna się koncert Daughters, lider formacji Alexis S. F. Marshall niemal od razu zamienia się w sceniczne zwierzę. Powiedzieć, że przed publicznością daje z siebie wszystko to powiedzieć za mało. Jednak kiedy spotykamy się przed koncertem zespołu na OFF Festivalu mówi tak spokojnie i cicho, że dyktafon, który podczas rozmów zwykle trzymam na stole, decyduję się trzymać w dłoni, aby na pewno utrwalić wszystkie wypowiedziane słowa.

Daughters zaczęli karierę 17 lat temu w Providence w Stanach Zjednoczonych. Ich mieszanka noise'u, metalu, post-punku i industrialu zyskała pozycję muzyki kultowej.

Lider zespołu, którego ostatni album "You Won’t Get What You Want" zebrał mnóstwo pozytywnych recenzji i znalazł się na czołowych miejscach zestawień najlepszych płyt 2018 roku, opowiedział nam o przemianach nie tylko w Daughters, ale też w życiu prywatnym.

Daughters zagrali na tegorocznym OFF Festivalummurawski/OFF Festival

Martyna Nowosielska-Krassowska: Wasz przedostatni i ostatni album dzieli osiem lat. Wiem, że wiąże się z tym długa historia. Może mógłbyś o tym opowiedzieć - co się stało, dlaczego zespół miał przerwę?

Alexis S. F. Marshall: Samo nagrywanie nie zajęło długo. Nieco dłużej trwało pisanie utworów. Ale przede wszystkim spędziliśmy kilka lat nie robiąc nic razem. Nawet ze sobą nie rozmawialiśmy. Potrzebowaliśmy trochę czasu. Graliśmy już jakiś czas, a nie odnosiliśmy dużych sukcesów. Byliśmy z tym pogodzeni, po prostu lubiliśmy grać. Ale myślę, że byliśmy w pewnym sensie nieszczęśliwi i potrzebowaliśmy czasu spędzonego osobno. Może teraz za dużo o tym myślę, pewnie dlatego, że dopiero się obudziłem. To sprawia, że jestem mocno analityczny.

Tak czy inaczej, potrzebowaliśmy przerwy. Kiedy już wróciliśmy do grania, wszystko potoczyło się szybciej. Nagraliśmy parę wersji demo kilka lat przed ukończeniem albumu, chyba jakieś dwa lata wcześniej. Część z tego została użyta. Co do pewnych rzeczy nie byliśmy pewni, w którą stronę pójść. Długo nie byliśmy zespołem i pomyśleliśmy, że po prostu ustalimy datę i od niej będziemy nagrywać. Wydawało nam się, że trochę za bardzo się spieszymy, że coś jest nie tak. Musieliśmy przypomnieć sobie, że to powinno być po prostu naturalne. To nie powinien być obowiązek. A pod koniec, tuż przed przerwą, którą sobie zrobiliśmy, czuliśmy jakby to był obowiązek: nieprzyjemny, pozbawiony zabawy.

Daughters na OFF Festivalmmurawski/OFF Festival

Jak czuliście się już po powrocie do wspólnego grania? Zmieniło się coś czy czuliście się jak dawniej?

Jest inaczej. Nie uznajemy już tego za oczywistość, tak jak kiedyś, bardziej to doceniamy. Teraz jestem trzeźwy, więc jest to inne doświadczenie. Granie i bycie w trasie jest zupełnie czymś innym. Powiedziałbym, że to główne różnice, ale znaliśmy się wcześniej tak długo, że to nie było jak stąpanie po cienkim lodzie, nie zastanawialiśmy się, czy czegoś nie wypada powiedzieć. Po prostu zaczęliśmy grać. Dogranie się działo się samo. To dobra rzecz.

Skoro sam o tym wspomniałeś. Jak to jest być tworzyć i grać na trzeźwo?

To coś zupełnie innego. Jeżdżę w różne miejsca, które wydają się znajome i wtedy na przykład Jon (Syverson, perkusista Daughters - red.) mówi, że graliśmy tu już kilka razy, a ja tego nie pamiętam. Spotykam ludzi, których podobno już spotkałem i nic z tego nie pamiętam. Myślę, że mam teraz bardziej osobiste, owocne interakcje oraz doświadczenia. I, mówię to tylko ze swojego doświadczenia, nie mogę odpowiadać za wszystkich, ale dla mnie jest to bardziej satysfakcjonujące niż było wtedy, kiedy byliśmy w trasie i się opieprzaliśmy.

Znam ludzi, którzy twierdzą, że jeśli artysta nie jest pod wpływem, to nie jest to to samo, że to jakoś wpływa na proces twórczy. Myślę odwrotnie, a ty?

Pieprzenie głupot. Jeśli ktoś potrzebuje jakiegoś doświadczenia zmieniającego umysł, aby tworzyć, to nie tworzy nic, co jest naprawdę jego. Niektórzy ludzie potrzebują czegoś, co pomaga im tworzyć coś innego, co jest poza nimi. Nie potrzebuję boskiej ręki ani jakiejkolwiek substancji, która dyktowałaby mi co i jak mam robić. To po prostu pieprzony nonsens. Ludzie gadają tak, żeby mieć wymówkę dla swoich głupich zachowań w stylu gwiazd rocka, cokolwiek to znaczy - zalewanie się w trupa, czy zachowywanie się jak głupek. Sam świetnie się bawiłem robiąc to, ale to była inna część mojej osobowości niż ta kreatywna. Ale kim w sumie jestem, żeby takie rzeczy mówić?

Mówiąc o kreatywności i procesie tworzenia, sam powiedziałeś kiedyś, że w swoich utworach lubisz opowiadać historie. Skąd je czerpiesz? Z życia, snów, wyobraźni?

Tworzę scenariusze, ale wszystko jest pewną wariacją życiowych doświadczeń. Jednocześnie jednak pisałem o kimś w stylu sprzedawcy cudownych mikstur, który został powieszony w centrum miasta w latach trzydziestych. To na pewno nie jest moje życiowe doświadczenie (śmiech). Czasami to adaptacja tego, co mi się przydarzyło. Dużo też czytam, oglądam masę filmów, lubię sztukę, słucham sporo muzyki. Czasami pamiętam jakąś frazę i wydaje mi się, że gdzieś ją usłyszałem, ale potem przypominam sobie, że sam to wymyśliłem. Teraz staram się od razu zapisywać takie myśli. Od czasu do czasu coś z nich tworzę. Nieraz więc myślę, że coś było czyimś pomysłem, a tak naprawdę było moim. Cieszę się ze wszystkiego, co do mnie przyjdzie z którejkolwiek strony.

Powiedziałbyś, że inspirację można znaleźć wszędzie?

Tak, oczywiście. Życie jest wszędzie i jest inspirujące. Takie powinno być.

Koncert Daughters na OFF Festivalmmurawski/OFF Festival

Wspomniałeś, że znasz muzyków z zespołu już bardzo długo. Minęło 16 lat od debiutanckiej albumu waszej grupy. A wcześniej tworzyłeś w innych projektach. Co powiedziałbyś sobie na początku tej drogi?

Myślę, że po prostu: rób więcej. Czasami żałuję, że nie mam więcej własnej twórczości. Przez parę lat za bardzo spoczywałem na laurach. Może wcześniej bylibyśmy w lepszym położeniu, jeśli konsekwentnie wkładalibyśmy w to pracę. Tak jest ze wszystkim, jeśli chce się być lepszym. Jeśli chcesz budować mięśnie, musisz podnosić ciężary, jeśli chcesz robić coś dobrze, musisz to ciągle robić. Powinienem być bardziej aktywny.

Doradziłbyś sobie po prostu więcej pracy?

Tak, więcej pracy. Zdecydowanie. Poradziłbym to każdemu. Ludzie czasami o to mnie pytają, ponieważ sam napisałem książkę, co zrobić kiedy mają pisarską blokadę, jak się zainspirować. Po prostu pracuj dalej. Nie przestawaj. Można przejść przez wszystko. Nic nie jest od samego początku dobre. Ernest Hemingway powiedział, że pierwszy szkic czegokolwiek to gówno. Trzeba tworzyć dalej.

Kiedy coś tworzysz, co chcesz aby ludzie czuli i myśleli, kiedy już słuchają gotowych kawałków Daughters?

Po prostu coś osobistego dla nich. Nie próbowałbym powiedzieć komukolwiek jak powinni się czuć, albo myśleć. Ja stworzyłem te kawałki, wiem co dla mnie znaczą i nie muszą znaczyć tego samego dla słuchacza. To powinno być ich doświadczenie. Są takie piosenki, które kocham i nie chciałbym, żeby ktokolwiek mówił mi, że to jest właściwie o tym i o tamtym. To jest teraz spersonalizowane, moje. Wydałeś to na światło dzienne, ale teraz ja miałem z tym jakieś doświadczenia i znaczy to dla mnie już coś innego.

Zostawiasz pole do interpretacji.

Sztuka jest otwarta na interpretacje, to jest w niej piękne. Nie jest jak polityka albo cokolwiek w tym stylu. Jest w niej wiele szarych stref. I powinny być. Nie ma dla mnie żadnych definitywnych postaw, ani stanowisk. Wszystko jest płynne i tego potrzebujemy. Ten świat ciągle wymaga różnych odpowiedzi i potrzebujemy miejsca, w którym nie potrzebujemy odpowiedzi.

Jakie są teraz twoje plany muzyczne? Czy na kolejny album też będziemy musieli tak długo czekać, myślisz, że może się przydać kolejna przerwa?

Zajmie to tak długo jak musi. Wszyscy pracujemy w swoim czasie nad własnymi projektami, ale ten zespół to nasza praca i chcemy ją kontynuować. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku zabierzemy się za pisanie. Mamy już trochę materiału, więc mam nadzieję, że się zbierzemy, usiądziemy razem i nad tym popracujemy.

DaughtersDaughters

Przed ostatnim albumem pamiętam jak mówiłeś, że nie macie problemu z pomysłami, że jest ich mnóstwo. Może więc trochę takich niewykorzystanych pomysłów na "You Won’t Get What You Want" wam jeszcze zostało i czekają na swoją kolej.

Tak. Starzejemy się i mamy coraz mniej czasu, jeśli jeszcze w ogóle go mamy. Dlatego, jak mówiłem wcześniej, uświadamiamy sobie, że po prostu musimy cały czas pracować. Nic innego nie mam do roboty. Nie mam żadnych innych zdolności. Muszę to robić.

To po prostu praca?

Fajnie jest mieć pracę, na której mi zależy i którą chcę robić, a nie napełniać baki albo kelnerować. Nie żeby było w tym coś złego, ale po prostu to by mnie ostatecznie nie satysfakcjonowało.

Autor: Martyna Nowosielska-Krassowska / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: mmurawski/OFF Festival

Raporty:
Pozostałe wiadomości
Do trzech razy sztuka. Jak wymiar sprawiedliwości przegrywa z gangiem wołomińskim

Do trzech razy sztuka. Jak wymiar sprawiedliwości przegrywa z gangiem wołomińskim

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Izba Reprezentantów zajmie się osobnymi pakietami środków na pomoc dla Ukrainy, Izraela, państw regionu Indo-Pacyfiku, a także ustawą pozwalającą na użycie zamrożonych rosyjskich aktywów - informuje spiker Izby Mike Johnson. Zapowiedź polityka daje nadzieję na uchwalenie pakietu dla Ukrainy przed końcem tygodnia.

Izba Reprezentantów USA zajmie się osobno pakietami wsparcia dla Ukrainy, Izraela i Tajwanu

Izba Reprezentantów USA zajmie się osobno pakietami wsparcia dla Ukrainy, Izraela i Tajwanu

Źródło:
PAP

Iran pokazał światu, że jego władze są zinfiltrowane przez zachodnie wywiady - napisał w poniedziałek publicysta "New York Timesa" Thomas Friedman, wskazując na dokładne przewidzenie irańskiego ataku przez USA. Friedman nawoływał do zwiększenia izolacji irańskiego reżimu zamiast odpowiedzi militarnej.

"NYT": Iran pokazał światu, że jego władze są zinfiltrowane przez zachodnie wywiady

"NYT": Iran pokazał światu, że jego władze są zinfiltrowane przez zachodnie wywiady

Źródło:
PAP

Stołeczni policjanci zlikwidowali duży magazyn i zabezpieczyli ponad 130 kilogramów różnego rodzaju narkotyków o szacunkowej wartości ponad pięciu milionów złotych. Zatrzymano 27-latka, któremu grozi do 12 lat więzienia.

Niepozorny dom i narkotyki za ponad pięć milionów

Niepozorny dom i narkotyki za ponad pięć milionów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Bardzo ceniłem profesor Jadwigę Staniszkis za otwartość na innych ludzi, za mądrość, ona wiedziała, co mówi - tak zmarłą socjolożkę i politolożkę wspominał w "Kropce nad i" w TVN24 Włodzimierz Czarzasty, wicemarszałek Sejmu i współprzewodniczący Nowej Lewicy. Przypomniał też okoliczności powstania słynnej fotografii sprzed ponad 40 lat.

Czarzasty przypomina historię słynnego zdjęcia ze Staniszkis

Czarzasty przypomina historię słynnego zdjęcia ze Staniszkis

Źródło:
TVN24

Wtorek w niektórych regionach kraju może przynieść burze. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alerty. Synoptycy w części kraju ostrzegają również przed intensywnymi opadami deszczu.

Burze, grad i dużo deszczu. Alerty IMGW w wielu miejscach

Burze, grad i dużo deszczu. Alerty IMGW w wielu miejscach

Źródło:
IMGW

Podwyższenie wieku emerytalnego jest niezbędne, żeby w dłuższej perspektywie utrzymać stabilny system ubezpieczeń społecznych - oceniła profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak, dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej. Jak zauważyła standardem jest 67 lat dla kobiet i mężczyzn. Ekspertka przyznała jednocześnie, że podwyższenie wieku emerytalnego "jest politycznie bardzo trudnym tematem".

"To jest politycznie bardzo trudnym tematem, ale jest to niezbędne"

"To jest politycznie bardzo trudnym tematem, ale jest to niezbędne"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Komisja Europejska wypłaciła Polsce 6,3 miliarda euro z Krajowego Planu Odbudowy. Premier Donald Tusk wyraża intencję, by Polska dołączyła do projektu budowy "kopuły chroniącej nasze niebo europejskie przed ewentualnymi atakami rakietowymi". Z kolei prezydent Andrzej Duda udaje się we wtorek do Stanów Zjednoczonych. Oto siedem rzeczy, które warto wiedzieć we wtorek 16 kwietnia.

Siedem rzeczy, które warto wiedzieć we wtorek 16 kwietnia

Siedem rzeczy, które warto wiedzieć we wtorek 16 kwietnia

Źródło:
PAP, TVN24

Sytuacja jest na krawędzi i wydaje się, że z każdą godziną przesuwa się coraz dalej - powiedział w "Faktach po Faktach" szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera, odnosząc się do napięcia na Bliskim Wschodzie po ataku Iranu na Izrael.

Iran zaatakował Izrael. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego: sytuacja jest na krawędzi

Iran zaatakował Izrael. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego: sytuacja jest na krawędzi

Źródło:
TVN24, PAP

Producent samochodów Alfa Romeo ogłosił, że jego nowe auto, który będzie produkowane w Tychach, nie będzie nazywało się Milano, jak wcześniej ogłoszono, ale Junior. Stało się to kilka dni po tym, jak włoski rząd skrytykował pierwotną nazwę modelu.

Gigant zmienia nazwę auta, które ma być produkowane w Polsce

Gigant zmienia nazwę auta, które ma być produkowane w Polsce

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda udaje się we wtorek do Stanów Zjednoczonych. W Nowym Jorku spotka się między innymi sekretarzem generalnym ONZ Antonio Guterresem. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera zapytany w TVN24, czy Duda spotka się z byłym prezydentem USA Donaldem Trumpem, powiedział, że w programie takiego spotkania nie ma, "natomiast wykluczanie go jest błędem".

Prezydent leci do USA. Szef BBN: wykluczanie spotkania z Donaldem Trumpem jest błędem

Prezydent leci do USA. Szef BBN: wykluczanie spotkania z Donaldem Trumpem jest błędem

Źródło:
PAP, TVN24

W wieku 81 lat zmarła Jadwiga Staniszkis - socjolożka, politolożka, profesor nauk humanistycznych, wykładowczyni akademicka i publicystka.

Jadwiga Staniszkis nie żyje. Rodzina podała datę pogrzebu

Jadwiga Staniszkis nie żyje. Rodzina podała datę pogrzebu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Liderzy koalicji rządzącej nie spotkali się wspólnie po pierwszej turze wyborów samorządowych - przyznał w "Kropce nad i" w TVN24 wicemarszałek Sejmu i współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Polityk ocenił też, że żaden z nich "nie jest uśmiechnięty i zadowolony z rzeczywistości".

Czarzasty: od pierwszej tury wyborów samorządowych nie doszło do spotkania z liderami koalicji rządzącej

Czarzasty: od pierwszej tury wyborów samorządowych nie doszło do spotkania z liderami koalicji rządzącej

Źródło:
TVN24

Szef sztabu armii Izraela Herzi Halevi poinformował w poniedziałek, że Izrael odpowie na irański atak, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę. W bazie lotniczej Nevatim w środkowym Izraelu Halevi oświadczył, że "wystrzelenie tak wielu rakiet i dronów na terytorium Izraela musi spotkać się z reakcją".

Szef sztabu izraelskiej armii o odpowiedzi na irański atak

Szef sztabu izraelskiej armii o odpowiedzi na irański atak

Źródło:
PAP

Nie trzeba mieć dużo wyobraźni, żeby zrozumieć, że Europa jest w strefie zagrożenia - powiedział w poniedziałek premier Donald Tusk po spotkaniu z przebywającą w Polsce premier Danii Mette Frederiksen. Wyraził intencję, by Polska dołączyła do projektu, który buduje "kopułę chroniącą nasze niebo europejskie przed ewentualnymi atakami rakietowymi". Przekazał też, że duńska premier odniosła się pozytywnie do tej inicjatywy.

"Europa jest w strefie zagrożenia". Tusk chce, by Polska dołączyła do krajów budujących "kopułę" 

"Europa jest w strefie zagrożenia". Tusk chce, by Polska dołączyła do krajów budujących "kopułę" 

Źródło:
TVN24, PAP

Hannah Gutierrez-Reed, odpowiedzialna za broń na planie filmu "Rust", została w poniedziałek skazana na 18 miesięcy więzienia w związku ze śmiercią operatorki Halyny Hutchins. W lipcu odbędzie się z kolei proces aktora Aleca Baldwina, który śmiertelnie postrzelił Hutchins.

Śmierć na planie filmu "Rust". 26-latka odpowiedzialna za broń skazana na 18 miesięcy więzienia

Śmierć na planie filmu "Rust". 26-latka odpowiedzialna za broń skazana na 18 miesięcy więzienia

Aktualizacja:
Źródło:
NBC News, ABC News, Reuters, TVN24.pl

W środę odbędzie się zwyczajne walne zgromadzenie Banku Pekao. W porządku obrad przewidziano podjęcie uchwał w sprawie powołania członków rady nadzorczej na nową kadencję. Akcjonariusze banku Polski Fundusz Rozwoju oraz Powszechny Zakład Ubezpieczeń zgłosili łącznie ośmioro kandydatów. Poznaliśmy ich nazwiska.

Zmiany w Banku Pekao coraz bliżej. Poznaliśmy kandydatów

Zmiany w Banku Pekao coraz bliżej. Poznaliśmy kandydatów

Źródło:
tvn24.pl

783 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. - W 1968 roku widziałem rosyjskie czołgi na ulicach Pragi i nie chcę ich nigdy więcej widzieć - powiedział premier Czech Petr Fiala podczas spotkania z prezydentem USA. Joe Biden stwierdził, że Rosja nie zatrzyma się na Ukrainie. Podsumowujemy, co wydarzyło się w ostatnich godzinach w Ukrainie i wokół niej.

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Źródło:
PAP

Charakterystyczny ślad na powierzchni Plutona przypominający serce najprawdopodobniej powstał w wyniku zderzenia z innym ciałem niebieskim. Doszło do niego, gdy karłowata planeta była jeszcze młoda. Nietypowy sposób kolizji wyjaśnia zarówno kształt, jak i na pozór niemożliwe położenie struktury.

Naukowcy rozwiązali tajemnicę serca na Plutonie

Naukowcy rozwiązali tajemnicę serca na Plutonie

Źródło:
The University of Arizona

Rozpoczęło się czwarte światowe blaknięcie raf koralowych. Jak potwierdzili badacze z amerykańskiej Narodowej Służby Oceaniczno-Atmosferycznej, doszło do niego w ponad połowie wodnych ekosystemów. Chociaż proces ten do tej pory był odwracalny, naukowcy obawiają się, że tym razem stracimy wiele raf.

Rafy koralowe blakną przez stres cieplny. "Przekroczyliśmy punkt krytyczny"

Rafy koralowe blakną przez stres cieplny. "Przekroczyliśmy punkt krytyczny"

Źródło:
Reuters, NOAA

Chiny wspierają Rosję w wojnie z Ukrainą, pomagając Moskwie w największej rozbudowie przemysłu zbrojeniowego od czasów Związku Radzieckiego - poinformowali w piątek wysocy rangą urzędnicy amerykańscy, cytowani przez agencję Reutera. Według nich Pekin dostarcza Rosjanom między innymi technologię do dronów i rakiet, zdjęcia satelitarne czy obrabiarki.

Bez ich pomocy "Rosja miałaby trudności z utrzymaniem wysiłków wojennych" w Ukrainie

Bez ich pomocy "Rosja miałaby trudności z utrzymaniem wysiłków wojennych" w Ukrainie

Źródło:
Reuters

Piotr Samson w poniedziałek został odwołany ze stanowiska prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego - potwierdziło redakcji biznesowej tvn24.pl Ministerstwo Infrastruktury. Decyzję w tej sprawie podjął premier Donald Tusk. Samson pełnił tę funkcję od lipca 2016 roku.

Prezes odwołany. Zmiana po niemal ośmiu latach

Prezes odwołany. Zmiana po niemal ośmiu latach

Źródło:
tvn24.pl

Nowelizacja Kodeksu cywilnego oraz Kodeksu postępowania cywilnego, nad którą pracuje Ministerstwo Sprawiedliwości, ma wprowadzić nową formę testamentu - testament audiowizualny. Rząd planuje, że projekt w tej sprawie zostanie przyjęty w drugiej połowie roku.

Rząd szykuje rewolucję w testamentach

Rząd szykuje rewolucję w testamentach

Posłanka Koalicji Obywatelskiej Magdalena Łośko znalazła się wśród osób, do których Prokuratura Krajowa wysłała list w sprawie śledztwa dotyczącego inwigilacji Pegasusem - wynika z informacji, do których dotarł reporter "Faktów" TVN Michał Tracz. W styczniu Łośko zastąpiła w ławach poselskich Krzysztofa Brejzę, który został europosłem.

Dostała list w sprawie inwigilacji Pegasusem. Kim jest Magdalena Łośko?

Dostała list w sprawie inwigilacji Pegasusem. Kim jest Magdalena Łośko?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Motorniczy przytrzasnął w drzwiach tramwaju nogę czteroletniego Aleksandra i ruszył. Chłopiec zginął na miejscu. Zaczął sie proces w sprawie tragicznego wypadku na ulicy Jagiellońskiej.

Czterolatek nie żyje. Motorniczy przeprasza rodziców, ale do winy się nie przyznaje

Czterolatek nie żyje. Motorniczy przeprasza rodziców, ale do winy się nie przyznaje

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Argentyna zmaga się z największą epidemią dengi w historii kraju. W ostatnich miesiącach z jej powodu zmarło prawie 200 osób. Choroba ta roznoszona jest przez komary i według lokalnych mediów władze z nadzieją czekają teraz na dostawę preparatów owadobójczych z Polski.

Argentyna walczy z największą w historii epidemią. Czeka na pomoc z Polski

Argentyna walczy z największą w historii epidemią. Czeka na pomoc z Polski

Źródło:
PAP
Komendant główny przyznaje: policja też korzystała z Pegasusa

Komendant główny przyznaje: policja też korzystała z Pegasusa

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W Ćottogramie żyje najwięcej: Banglijczyków, Banglów, Bangladeszkijczyków czy Bangladeszów? Na to pytanie za 20 tysięcy złotych odpowiadała Małgorzata Golonka.

W Ćottogramie żyje najwięcej? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy złotych

W Ćottogramie żyje najwięcej? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy złotych

Źródło:
Milionerzy TVN

Nowy gatunek mrówki, nazwany na cześć Lorda Voldemorta, czarnego charakteru z serii "Harry Potter", został odkryty w Australii. Jak tłumaczyli badacze, którzy wpadli na jego ślad, owad ma sporo wspólnego z Mrocznym Panem - ma smukłe i wydłużone ciało, a swoje dnie spędza w ciemnościach.

Oto mrówka Lorda Voldemorta. "Przerażający łowca w ciemności"

Oto mrówka Lorda Voldemorta. "Przerażający łowca w ciemności"

Źródło:
University of Western Australia

Przeszło miliard dolarów zarobiły już filmy Warner Bros. Discovery ze sprzedaży biletów kinowych na całym świecie - poza Stanami Zjednoczonymi i Kanadą. Według magazynu "Deadline", to nowy rekord firmy, która zawdzięcza go przede wszystkim dwóm głośnym produkcjom.

Warner Bros. Discovery z rekordem zysków z box office. "Prawdziwy dowód uznania"

Warner Bros. Discovery z rekordem zysków z box office. "Prawdziwy dowód uznania"

Źródło:
Deadline, tvn24.pl

Jest jedynym odznaczeniem, które dorosłym przyznają dzieci z całego świata. W wiosennej edycji wśród Dam Orderu Uśmiechu znalazła się Wanda Traczyk-Stawska, żołnierka AK ps. "Pączek" i psycholożka.

Wanda Traczyk-Stawska z Orderem Uśmiechu

Wanda Traczyk-Stawska z Orderem Uśmiechu

Źródło:
PAP