W trakcie spotkania w Turcji ministrowie spraw zagranicznych Ukrainy i Polski Dmytro Kułeba i Zbigniew Rau skoordynowali swoje stanowiska w sprawie przeciwdziałania budowie gazociągu Nord Stream 2. Podkreślili też, że projekt niesie zagrożenie dla bezpieczeństwa.
"Dmytro Kułeba i Zbigniew Rau potwierdzili, że rosyjski projekt Nord Stream 2 niesie zagrożenie dla bezpieczeństwa obu krajów i Europy w ogóle, skoordynowali stanowiska co do przeciwdziałania jego wcieleniu" – czytamy w komunikacie biura prasowego MSZ w Kijowie.
Strony także omówiły przygotowania do spotkania w ramach Trójkąta Lubelskiego, które odbędzie się wkrótce w Wilnie – dodano.
Kułeba wyraził wdzięczność polskiemu ministrowi za niezmienne wsparcie ze strony Polski dla ukraińskiego kursu w stronę członkostwa w UE i NATO.
Szefowie polskiej i ukraińskiej dyplomacji biorą udział w Antalya Diplomacy Forum, konferencji międzynarodowej i miejscu dialogu politycznego i eksperckiego o globalnych wyzwaniach dla pokoju, bezpieczeństwa i rozwoju.
Nord Stream 2
Składający się z dwóch nitek gazociąg Nord Stream 2 jest już niemal w całości ukończony. Budowie sprzeciwiają się m.in. Polska, Ukraina i państwa bałtyckie, podkreślając, że ukończenie projektu zwiększy zależność Europy od importu gazu z Rosji i rozszerzy polityczne wpływy Kremla na politykę europejską. Realizację projektu popierają Niemcy, Austria i kilka innych państw UE. Budowa rurociągu rozpoczęła się za kadencji administracji poprzedniego prezydenta USA Donalda Trumpa w 2018 roku. Stała się głównym źródłem tarć między USA a Niemcami.
W przyszłości 55 mld metrów sześc. gazu ziemnego ma być co roku pompowanych z Rosji do Niemiec dwiema nitkami Nord Stream 2, każda o długości około 1200 kilometrów.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Nord Stream 2 / Axel Schmidt