Nie ma entuzjastycznej jednomyślności na paryskim szczycie, ale stanowiska nie są też bardzo odległe - ocenił wiceszef polskiej delegacji na COP21 Tomasz Chruszczow. Dodał, że Polska ma swoje "czerwone linie", jak przystąpienie do porozumienia globalnych gospodarek. - Delegacje negocjatorów praktycznie nie śpią, szukamy rozwiązań akceptowalnych dla wszystkich - powiedział Chruszczow. Dodał, że przewodniczący szczytu położy na stole w sobotę trzeci, być może ostatni projekt globalnej umowy.