Kodeks pracy ma zostać poprawiony. Projekt przyjęty przez rząd zakłada między innymi wprowadzenie nowego urlopu opiekuńczego oraz wydłużenie urlopu rodzicielskiego. - Celem jest zapewnienie rodzicom małych dzieci większej stabilizacji zawodowej. Nowe przepisy z pewnością ułatwiają również łączenie pracy z życiem rodzinnym - powiedziała minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
Rząd we wtorek przyjął projekt nowelizacji Kodeksu pracy, która ma na celu wdrożenie dwóch unijnych dyrektyw. Chodzi o dyrektywę w sprawie przejrzystych i przewidywalnych warunków pracy w Unii Europejskiej i o tzw. dyrektywę rodzicielską.
Teraz projekt ustawy trafi do prac w Sejmie. Nowe rozwiązania mają wejść w życie po 21 dniach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
Dłuższy urlop rodzicielski
Projekt przewiduje m.in. wprowadzenie dodatkowych 9 tygodni nieprzenoszalnego urlopu rodzicielskiego dla drugiego z rodziców. - W ten sposób chcemy zachęcić ojców do aktywnego uczestnictwa w wychowywaniu dzieci już od najwcześniejszego etapu ich rozwoju. To ważne, by dzieci czuły wsparcie obojga rodziców i budowały z nimi silne relacje - podkreśliła w rozmowie z Polską Agencją Prasową szefowa MRiPS Marlena Maląg. W jej ocenie to "kolejny krok ku zwiększaniu równości kobiet i mężczyzn na rynku pracy".
Projekt przewiduje zmiany również w wysokości zasiłku. - Wymiar urlopu rodzicielskiego to kluczowa zmiana. Obecnie przysługuje on w wymiarze do 32 tygodni w przypadku urodzenia jednego dziecka albo do 34 tygodni w przypadku porodu mnogiego. Po wspomnianym już wydłużeniu urlopu rodzicielskiego o 9 tygodni, będzie on wynosił odpowiednio do 41 i do 43 tygodni - wyjaśniła Maląg.
Szefowa MRiPS zwróciła uwagę, że dłuższy łączny wymiar urlopu rodzicielskiego będzie też przysługiwał rodzicom dzieci ciężko chorych objętych programem "Za życiem". - Dla nich łączny wymiar urlopu rodzicielskiego będzie dłuższy aż o 24 tygodnie i wyniesie odpowiednio do 65 i do 67 tygodni - wskazała.
Wypłata zasiłku macierzyńskiego po nowemu
Minister rodziny mówiła też o proponowanych zmianach w wypłacaniu zasiłku macierzyńskiego. - Dziś rodzic, który decyduje, że skorzysta bezpośrednio po urlopie macierzyńskim z urlopu rodzicielskiego, czyli złoży tak zwany długi wniosek, otrzymuje 80 procent podstawy zasiłkowej za okres urlopu macierzyńskiego i urlopu rodzicielskiego. Projekt nowelizacji zakłada rozwiązania, które w praktyce także dają możliwość złożenia wniosku o wypłatę zasiłku w uśrednionej wysokości przez cały okres tych urlopów i podwyżkę wspomnianej podstawy zasiłkowej do poziomu 81,5 procent - wyjaśniła Marlena Maląg.
Ponadto zmiany mają nastąpić także w urlopie ojcowskim. - Obecnie jego wymiar to dwa tygodnie i to się nie zmieni, skróci się jednak z 24 do 12 miesięcy czas na wykorzystanie tego urlopu. Dzięki temu ojcowie będą obecni w życiu dziecka już od pierwszych miesięcy, co jest ważne dla zawiązania się silnej więzi między tatą a dzieckiem - podkreśliła.
Nowy urlop opiekuńczy
Minister rodziny wskazała, że projekt ma na celu uelastycznienie organizacji czasu pracy dla rodziców. - Oznacza to między innymi większą możliwość pracy zdalnej, skorzystania z ruchomego czasu pracy czy indywidualnego rozkładu czasu pracy. Jeżeli pracownik opiekujący się dzieckiem do 8 lat zawnioskuje o któreś z tych rozwiązań, a jego wniosek nie zostanie uwzględniony, to pracodawca będzie musiał uzasadnić przyczyny swojej odmowy - tłumaczyła szefowa MRiPS.
Rodzice mają też być zabezpieczeni na wypadek nagłej choroby dziecka. Zaproponowano 5 dni w roku kalendarzowym bezpłatnego urlopu opiekuńczego, który będzie udzielany na wniosek pracownika. - To rozwiązanie będzie miało zastosowanie także w sytuacji osób zatrudnionych, które sprawują opiekę nad innym członkiem rodziny – rodzicem czy małżonkiem – wymagającym opieki. W obecnym porządku prawnym takie rozwiązanie nie istnieje - zauważyła Maląg.
- Co więcej, wprowadzony zostanie zakaz prowadzenia wszelkich przygotowań do wypowiadania i rozwiązywania stosunku pracy w okresie ciąży, w czasie urlopu macierzyńskiego oraz pozostałych urlopów związanych z rodzicielstwem. To kompleksowe zabezpieczenie dla rodziców, a w szczególności dla kobiet - podkreśliła minister.
Wniosek o zmianę rodzaju umowy
Ponadto - zgodnie z projektem nowelizacji Kodeksu pracy - "pracownik, który wykonywał pracę przez co najmniej 6 miesięcy, będzie mógł raz w roku kalendarzowym wystąpić do pracodawcy z wnioskiem, złożonym w postaci papierowej lub elektronicznej, o zmianę rodzaju umowy o pracę na umowę o pracę na czas nieokreślony lub o bardziej przewidywalne i bezpieczne warunki pracy, w tym polegające na zmianie rodzaju pracy lub zatrudnieniu w pełnym wymiarze czasu pracy".
- Nie będzie dotyczyło to pracownika zatrudnionego na podstawie umowy o pracę na okres próbny. Będą też dodatkowe przerwy w pracy dla pracowników, którzy wykonują pracę powyżej dziewięciu godzin na dobę - wskazała Marlena Maląg.
Zgodnie z projektem, pracownik będzie miał prawo do: drugiej przerwy trwającej co najmniej 15 minut, wliczanej do czasu pracy, jeżeli dobowy wymiar pracy pracownika jest dłuższy niż 9 godzin pracy, a także trzeciej przerwy trwającej co najmniej 15 minut, wliczanej do czasu pracy, jeżeli dobowy wymiar czasu pracy pracownika jest dłuższy niż 16 godzin.
"To również będzie nowość"
Proponowane rozwiązania przewidują też wprowadzenie możliwości "zwolnienia od pracy z powodu działania siły wyższej".
- To również będzie nowość, obecnie takie rozwiązanie nie obowiązuje. Zwolnienie będzie przysługiwało w przypadku pilnych spraw rodzinnych spowodowanych zdarzeniem losowym. Za okres zwolnienia będzie przysługiwało prawo do połowy wynagrodzenia. W ciągu całego roku kalendarzowego pracownik będzie mógł skorzystać z takiego udogodnienia w wymiarze 2 dni lub 16 godzin - wyjaśniła minister rodziny i polityki społecznej.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock