Już tylko trochę ponad połowa maturzystów chce studiować. Przyczyna? Rosnące koszty

Źródło:
tvn24.pl
Zembaczyński: to jest krzywdzące dla absolwentów, którzy uczciwie skończyli studia
Zembaczyński: to jest krzywdzące dla absolwentów, którzy uczciwie skończyli studiaTVN24
wideo 2/5
Zembaczyński: to jest krzywdzące dla absolwentów, którzy uczciwie skończyli studiaTVN24

Studentów jest coraz mniej. Jedną z przyczyn są rosnące koszty, w tym wynajem mieszkania. Rozwiązaniem problemu mogłyby być tanie akademiki, ale liczba miejsc dostępnych dla studentów także spada. Minister nauki i szkolnictwa wyższego zapowiada jednak, że na realizację wciąż ma szansę program "Akademiki za złotówkę". - To jest kwestia refundacji kosztów uczelniom i kwestia naliczenia subwencji. Wszystko jest realne, tylko wszystko kosztuje - stwierdził.

Jeszcze sześć lat temu na studia wybierało się nawet 95 proc. maturzystów. W tym roku ten odsetek spadł do 56 proc. Wśród absolwentów zainteresowanych podjęciem studiów 30 proc. wybrałoby stacjonarne, a 26 proc. - zaoczne. To wnioski z badania przeprowadzonego przez firmę BIG InfoMonitor.

To, że studentów jest mniej, potwierdza też GUS. Pomiędzy latami akademickimi 2015/16 a 2019/20 ubyło ich prawie dwieście tysięcy. Zaobserwowano też spadek liczby absolwentów (jedynie w roku akademickim 2016/17 oraz 2020/21 zanotowano niewielki wzrost).

Przyczyny takiego stanu rzeczy mogą być różne. Trudne doświadczenia nauki w czasie pandemii zniechęciły część uczniów do kontynuowania edukacji. Na decyzje maturzystów wpływ mogło mieć też rosnące przekonanie, że studia nie są konieczne do zdobycia dobrej pracy. Jak komentuje dr hab. Waldemar Rogowski, co piąty Polak z wyższym wykształceniem pracuje poniżej swoich kwalifikacji.

- Młodzi nie są już tak bardzo przekonani do studiowania jak ich rodzice. Coraz częściej widać, że dobry rzemieślnik już na początku kariery może zarobić więcej niż absolwent szkoły wyższej, nawet ten pracujący w zawodzie – dodaje.

Ważnym czynnikiem przy podejmowaniu decyzji o studiach są też finanse.

Malejące zainteresowanie

Jako pierwsi kosztom studiowania przyjrzeli się studenci wydziału socjologii Uniwersytetu Warszawskiego, którzy w ubiegłym roku akademickim przygotowali raport "Ile kosztują Cię studia? Sytuacja finansowa a życie studenckie studentek i studentów UW".

Z ich badań wynikło, że prawie jedna czwarta badanych studentów odmawia sobie spotkań ze znajomymi ze względów finansowych, a 29 proc. z powodu braku czasu związanego z pracą. Część ankietowanych rozważa nawet porzucenie studiów ze względów finansowych. Wśród studentów pracujących było to 27 proc., wśród niepracujących - prawie jedna piąta. 

Czytaj także: Pół kandydata na jedno miejsce. Na tych kierunkach mało kto chce studiować >>>>

- Do przeprowadzenia tych badań zainspirowały nas nasze własne, codzienne przeżycia - tłumaczyła nam Zuzanna Banaś, członkini zespołu badawczego. - Szukaliśmy całościowych badań na temat kosztów studenckiego życia, wynajmu mieszkań, pracy zawodowej studentów, ale okazało się, że takich badań nie ma, albo są dostępne tylko dla władz uczelni. Dlatego postanowiliśmy sami je przygotować.

Banaś dodawała, że uczelnie próbują wyrównać szanse studentów, m.in. poprzez przyznawanie stypendiów socjalnych. Ich dostępność jest jednak za niska. Aby móc się o nie ubiegać, dochód na osobę w rodzinie studenta wynosić musi maksymalnie 1294 zł.

Oglądaj: Akademiki pod lupą! Są luksusy, ale i pokoje rodem z PRL. Ile to wszystko kosztuje?

Komentując wyniki badania dr hab. Adam Gendźwiłł, socjolog z Wydziału Socjologii UW zwracał uwagę, że studenci nie mają za wiele czasu na naukę. Jeśli studia dzienne łączy się z pracą na etat, to nic dziwnego, że spada zaangażowanie na zajęciach. - To też może tłumaczyć malejącą popularność studiów II stopnia - dodawał. 

Studenci muszą coś jeść

- Studiowanie w tej chwili to przywilej. Znam osoby, które chciałyby studiować, ale tego nie robią ze względu na koszty życia, zwłaszcza rynek mieszkaniowy - mówi redakcji biznesowej tvn24.pl Paulina, studentka UW.

Mieszkanie to największy koszt. Ceny na wolnym rynku rok do roku rosną, a akademiki to opcja dostępna dla niewielu.

Problem związany z wysokimi kosztami, jakie ponoszą studenci, zauważyło Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa wyższego.

"Potrzebujemy na dziś więcej miejsc do mieszkania dla studiujących. I niedługo ruszamy pełną parą w tej sprawie (..) Dlatego będą też remonty. Więcej miejsc w akademikach to ulga dla wszystkich wynajmujących, bo obniżą się koszty" - pisał o tym wiosną na Twitterze Maciej Gdula, wicemnister.

W kwietniu w rozmowie z naszą redakcją dodawał, że zdaje sobie sprawę, że materialny aspekt studiowania jest niezwykle istotny. Wrócił też do tematu akademików. - Studenci nie żyją jedynie czytaniem książek i ekscytacją związaną z możliwością udziału w seminariach. Muszą też gdzieś mieszkać i coś zjeść. Duży wpływ na to, jak funkcjonują studenci, ma sytuacja na rynku mieszkaniowym – mówił Gdula.

- Dlatego w ramach umowy z ministerstwem rozwoju 10 proc. środków przeznaczanych na budownictwo socjalne będzie przekazywane na budowę nowych akademików i remont starych. Od dziesięciu lat liczba miejsc w akademikach spada, było 150 tys., jest 115 tys. Chcemy ten trend odwrócić.

Chcieliśmy zapytać, co do tej pory udało się zrobić, ale wiceminister nie odpowiedział na nasze próby kontaktu.

Czytaj także: Lewica ma problem z IDEAS NCBR. "Jeśli Gdula bardziej fiknie, to będzie dla niego game over >>>

Opozycja przypomina także, że Trzecia Droga, czyli jedno ugrupowań wchodzących w skład obecnej koalicji rządzącej, przed wyborami zapowiadała wprowadzenie programu "Akademiki za złotówkę", skierowanego do studentów z mniejszych miast i z uboższych rodzin. Minister Dariusz Wieczorek (Lewica) zapytany na antenie radiowej Jedynki o tę obietnicę koalicjanta nie odżegnywał się od niej, ale twierdził, że "trzeba to na spokojnie wyliczyć".

- To jest kwestia refundacji kosztów uczelniom i kwestia naliczenia subwencji. Wszystko jest realne, tylko wszystko kosztuje - stwierdził.

Autorka/Autor:Natalia Szostak, opracowanie graficzne: Katarzyna Korzeniowska

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów postawił spółce Jeronimo Martins Polska zarzut naruszenia zbiorowych interesów konsumentów w dwóch akcjach promocyjnych - podał w poniedziałek Urząd. Jeśli zarzuty się potwierdzą właścicielowi Biedronki może grozić kara do 10 procent obrotu.

Właścicielowi Biedronki grozi wysoka kara. Prezes UOKiK stawia zarzuty

Właścicielowi Biedronki grozi wysoka kara. Prezes UOKiK stawia zarzuty

Źródło:
PAP

Najwyższa Izba Kontroli złożyła w prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Kamila Bortniczuka, byłego ministra sportu i turystyki w rządzie Zjednoczonej Prawicy - potwierdził rzecznik prasowy NIK Marcin Marjański.

NIK zawiadamia prokuraturę w sprawie Kamila Bortniczuka

NIK zawiadamia prokuraturę w sprawie Kamila Bortniczuka

Źródło:
PAP

Płatności z faktur wystawionych w 2022 roku przedawnią się pod koniec bieżącego roku. Obliczenie ich łącznej wartości jest trudne, ale szacuje się, że łącznie to około 122 miliardy złotych - ocenia Kaczmarski Inkasso. Z badania na zlecenie firmy wynika, że problem z nieterminowymi płatnościami ma połowa MŚP.

"Część z tych należności może przepaść w sylwestra"

"Część z tych należności może przepaść w sylwestra"

Źródło:
PAP

Najem krótkoterminowy w wielu europejskich krajach jest powodem niezadowolenia lokalnych społeczności. Uważany jest za jedną z głównych przyczyn wysokich cen na rynku najmu. Szereg krajów już zdecydowało się na wprowadzenie ograniczeń prawnych, takich jak choćby konieczność uzyskania licencji czy maksymalną liczbę dni najmu mieszkania w tym systemie. Inne dopiero pracują nad takimi rozwiązaniami.

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Źródło:
PAP

Napływ cudzoziemców na polski rynek pracy jest niezbędny do rozwoju gospodarczego - uważa Andrzej Kubisiak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Jego zdaniem problem najmocniej uderzy w przemysł. Za dziesięć lat do obsadzenia wszystkich stanowisk zabraknie około 400 tysięcy osób. Jednocześnie - jak stwierdził - sama imigracja czy aktywizacja zawodowa nie wystarczą, by poradzić sobie z narastającą zapaścią demograficzną.

Polsce grozi potężna luka na rynku pracy. "Zapaść"

Polsce grozi potężna luka na rynku pracy. "Zapaść"

Źródło:
PAP

Fizyczna obecność pieniędzy nie tylko wpływa na wydatki, ale powoduje powstanie silnego odczucia posiadania. To wynik badania przeprowadzonego w dwóch różnych kulturach i okresach.

"Rozstajemy się też z częścią siebie". Tak gotówka wpływa na ludzi

"Rozstajemy się też z częścią siebie". Tak gotówka wpływa na ludzi

Źródło:
PAP

Pekin jest teraz lepiej przygotowany na wojnę celną z USA niż w 2016 roku, kiedy Donald Trump rozpoczynał pierwszą kadencję prezydencką – ocenił brytyjski dziennik "Financial Times". W rywalizacji ze Stanami Zjednoczonymi Chiny mogą wykorzystać swoją pozycję głównego dostawcy surowców o krytycznym znaczeniu.

"Sygnały ostrzegawcze" ze strony Pekinu. "Chiny jeszcze nie dokonały prawdziwego odwetu"

"Sygnały ostrzegawcze" ze strony Pekinu. "Chiny jeszcze nie dokonały prawdziwego odwetu"

Źródło:
PAP

Honorowym dawcom przysługują dwa dni wolne od pracy – jeden w dniu oddania krwi, a drugi w dniu kolejnym. Poseł Bartosz Romowicz (Polska 2050 - Trzecia Droga) w interpelacji skierowanej do dwóch ministerstw napisał, że pracodawcy zwracają uwagę, że "niektórzy pracownicy nadużywają uprawnień" przysługujących im z tego tytułu. Odpowiedzi w tej sprawie udzielił wiceminister zdrowia Jerzy Szafranowicz.

Dodatkowe dwa dni wolne z zaskoczenia. Ministerstwo komentuje

Dodatkowe dwa dni wolne z zaskoczenia. Ministerstwo komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Od początku października do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wpłynęło ponad 100 tysięcy wniosków o świadczenie Aktywni rodzice w pracy, czyli tak zwane babciowe - wynika z danych ZUS.

Ponad sto tysięcy wniosków o nowe świadczenie

Ponad sto tysięcy wniosków o nowe świadczenie

Źródło:
PAP

Wielki port Chancay w pobliżu Limy, stolicy Peru, zbudowany, sfinansowany i kontrolowany przez państwową chińską firmę ma usprawnić transport towarów pomiędzy Azją a Ameryką Południową. Chińczycy zainwestowali w niego 1,3 miliarda dolarów. W czwartek otworzył go wirtualnie odwiedzający Peru przywódca Chin Xi Jinping.

Rewolucja w handlu. Nowy megaport

Rewolucja w handlu. Nowy megaport

Źródło:
PAP

Dzieci i młodzież potrafią wydać spore pieniądze na zakup wirtualnych skrzynek z nagrodami. Eksperci ostrzegają, że w ten sposób młodzi ludzie są wciągani w uzależnienie od hazardu. Działalność firm, które na tym zarabiają, umożliwiają luki prawne i przestarzałe przepisy. - Świat technologiczny bardzo przyspieszył, regulacje nie nadążają - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl prawniczka dr Justyna Grusza-Głębicka.

"Świat technologiczny bardzo przyspieszył, regulacje nie nadążają"

"Świat technologiczny bardzo przyspieszył, regulacje nie nadążają"

Źródło:
tvn24.pl

To jest duży problem, bo nawet jak machnę ręką i zapłacę ten rachunek, to nic to nie da. Będę co chwilę taki dostawać. Jak nie sześć, to dziesięć albo i sto tysięcy złotych - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Karolina, właścicielka mieszkania w Warszawie. Wcześniej dopłaty za wodę sięgały stu złotych, teraz dostała fakturę na kwotę sześćdziesiąt razy wyższą.

Sześćdziesiąt razy więcej za wodę. "Jak to jest możliwe?"

Sześćdziesiąt razy więcej za wodę. "Jak to jest możliwe?"

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o opodatkowaniu wyrównawczym - poinformowała Kancelaria Prezydenta RP. Nowy podatek ma objąć kilka tysięcy firm.

Nowy podatek od stycznia

Nowy podatek od stycznia

Źródło:
PAP

W wieku 101 lat zmarł Olav Thon, potentat nieruchomości i turystyki w Norwegii. Był właścicielem kilkudziesięciu centrów handlowych i hoteli w północnej Europie. Jego majątek wyceniano na 25 miliardów koron (około 9,3 miliarda złotych).

Olav Thon nie żyje. Miał 101 lat

Olav Thon nie żyje. Miał 101 lat

Źródło:
PAP

W październiku 2024 roku przeciętny koszt wynajmu mieszkania w głównych miastach Polski osiągnął poziom 3634 złotych, co oznacza wzrost o 1,5 procent w porównaniu z wrześniem - wynika z raportu Otodom. Jednocześnie liczba wyszukiwań w październiku była o 8 procent niższa niż w poprzednim miesiącu.

"Właściciele mogą być otwarci na negocjacje"

"Właściciele mogą być otwarci na negocjacje"

Źródło:
PAP

Zaostrzenie kar dla kierowców, wprowadzenie nowego typu przestępstwa - organizacji i udziału w nielegalnych wyścigach samochodowych - oraz ograniczenie możliwości redukcji punktów karnych - takie zmiany szykuje rząd. - Po raz pierwszy wykraczają poza jeden kodeks, pod tym względem jest to podejście rewolucyjne - powiedział wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha.

"Rewolucja" dla kierowców. Wiceminister tłumaczy

"Rewolucja" dla kierowców. Wiceminister tłumaczy

Źródło:
PAP

Blisko 2,6 miliona Polaków zalega z płatnościami, ich zobowiązania we wrześniu zwiększyły się, osiągając najwyższy w historii poziom 86,5 miliarda złotych - wynika z raportu BIG InfoMonitor. Rekordzistą, jeśli chodzi o wartość zadłużenia, jest 68-letni mężczyzna z długiem wynoszącym 90 milionów złotych.

"Pogłębiają się stare problemy". Padł rekord

"Pogłębiają się stare problemy". Padł rekord

Źródło:
PAP

Gazprom całkowicie wstrzymał w sobotę rano dostawy gazu ziemnego do Austrii - potwierdziła rzeczniczka austriackiego koncernu energetycznego OMV Sylvia Shin w rozmowie z niemiecką agencją Deutsche Presse-Agentur. Kraj podjął stosowne środki zapobiegawcze i "zimą nikt nie zmarznie" - zapewnił już w piątek wieczorem kanclerz Austrii Karl Nehammer.

Rosyjski gigant wstrzymał dostawy gazu

Rosyjski gigant wstrzymał dostawy gazu

Źródło:
PAP

Rząd Rosji postanowił tymczasowo ograniczyć eksport wzbogaconego uranu do Stanów Zjednoczonych - przekazała w piątek agencja Reutera. Jak dodano, decyzja została podjęta na polecenie prezydenta w odpowiedzi na zakaz importu uranu ogłoszony wcześniej przez USA.

"Decyzja na polecenie prezydenta". Rosja reaguje na amerykański zakaz

"Decyzja na polecenie prezydenta". Rosja reaguje na amerykański zakaz

Źródło:
PAP

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w październiku wzrosły o 5 procent rok do roku, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,3 procent - podał Główny Urząd Statystyczny.

Tak rosną ceny w Polsce. Nowe dane o inflacji

Tak rosną ceny w Polsce. Nowe dane o inflacji

Źródło:
PAP

Wykryto salmonellę w jednej z partii jaj "Kurza Paczka" - ostrzegł Główny Inspektorat Sanitarny (GIS). Dodał, że spożycie produktu zanieczyszczonego pałeczkami Salmonella wiąże się z ryzykiem zatrucia pokarmowego.

Salmonella w partii jaj. Ostrzeżenie

Salmonella w partii jaj. Ostrzeżenie

Źródło:
PAP

Platforma społecznościowa Bluesky podała, że zyskała ponad milion użytkowników w ciągu dnia. Według agencji AFP wielu internautów rezygnuje w ostatnim czasie z korzystania z należącego do Elona Muska serwisu X (dawniej Twitter).

Bluesky zyskuje na popularności. Rośnie konkurencja dla X

Bluesky zyskuje na popularności. Rośnie konkurencja dla X

Źródło:
PAP

Komisja Europejska podwyższyła w piątek prognozy wzrostu PKB dla Polski. W 2024 roku ma to być 3 procent a w 2025 roku - 3,6 procent. Wcześniejsze, wiosenne szacunki mówiły o wzroście na poziomie 2,8 procent w tym roku i 3,4 procent w roku przyszłym.

Komisja Europejska zmienia prognozy dla Polski

Komisja Europejska zmienia prognozy dla Polski

Źródło:
PAP

Zrobiliśmy pierwszy krok. Tym pierwszym krokiem, mówiąc w uproszczeniu, była rezygnacja ze składki zdrowotnej od aktywów trwałych, teraz czas na kolejne kroki. Krokiem numer dwa będzie obniżenie minimalnej składki zdrowotnej, która w tej chwili jest płacona od stu procent minimalnego wynagrodzenia. Obniżymy to do 75 procent - powiedział w rozmowie z Agatą Adamek, w programie "Jeden na Jeden", minister finansów Andrzej Domański.

Co ze składką zdrowotną? Minister finansów o "kroku numer dwa"

Co ze składką zdrowotną? Minister finansów o "kroku numer dwa"

Źródło:
TVN24

Od 1 stycznia osobom, które ukończyły 100 lat, będzie przysługiwać świadczenie honorowe w wysokości 6246,13 złotych brutto miesięcznie, które co roku zostanie zwaloryzowane - wynika z ustawy podpisanej przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Ponad 6000 złotych co miesiąc. Jest podpis prezydenta

Ponad 6000 złotych co miesiąc. Jest podpis prezydenta

Źródło:
PAP