We wtorek rząd przyjął projekt nowelizacji tak zwanej ustawy górniczej, wydłużający do końca 2023 roku możliwość przekazywania kopalń do spółki restrukturyzacyjnej oraz ich likwidacji ze środków budżetowych przez kolejne cztery lata, do końca 2027 roku. Nowela przedłuża też regulacje dotyczące osłon dla górników.
Po przyjęciu noweli ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego przez parlament i podpisaniu przez prezydenta, nowe rozwiązania mają wejść w życie 1 września tego roku - z wyjątkiem niektórych artykułów, które zaczną obowiązywać z początkiem roku 2022.
Cele zmian
Projekt przygotował resort aktywów państwowych. Jak podano w komunikacie po wtorkowym posiedzeniu rządu, zmiany umożliwią "prowadzenie działań związanych z dalszą restrukturyzacją i transformacją sektora węgla kamiennego w Polsce oraz finansowanie skutków tych procesów".
Chodzi zarówno o możliwość dalszego przekazywania i likwidacji majątku kopalń przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń (SRK) ze środków budżetowych, jak i przedłużenie działania instrumentów osłonowych: urlopów przedemerytalnych dla górników dołowych oraz pracowników zakładów przeróbki mechanicznej węgla, a także jednorazowych odpraw pieniężnych dla tych pracowników likwidowanych kopalń, którzy zdecydują się odejść z pracy.
"Jednocześnie projekt ustawy uwzględnia zapisy Umowy społecznej dotyczącej transformacji sektora górnictwa węgla kamiennego oraz wybranych procesów transformacji woj. śląskiego, która została podpisana 28 maja 2021 r. w Katowicach. Przewidziany plan naprawczy ma na celu zapewnienie szeroko rozumianego bezpieczeństwa energetycznego państwa, jak również kontynuację wydobycia węgla w sposób ekonomicznie uzasadniony i zgodny z harmonogramem zawartym w Umowie społecznej" - wskazano w komunikacie Kancelarii Premiera.
Umowa społeczna zawiera m.in. rozpisany do 2049 roku harmonogram wygaszania kopalń węgla energetycznego w Polsce. Jak wcześniej zapowiadali przedstawiciele MAP, po notyfikacji zapisów Umowy w Komisji Europejskiej, przygotowany zostanie projekt nowej ustawy górniczej. Wcześniej jednak restrukturyzacja sektora ma być prowadzona w oparciu o przepisy znowelizowanej dotychczasowej ustawy, której projekt przyjął we wtorek rząd.
"Trudna sytuacja"
W komunikacie Kancelarii Premiera przypomniano, że "konieczność kontynuacji restrukturyzacji polskiego sektora górnictwa węgla kamiennego w dużej mierze wynika z utrzymującej się od dłuższego czasu trudnej sytuacji na międzynarodowym rynku węgla".
"Zaniechanie procesu restrukturyzacji, a w konsekwencji upadłość przedsiębiorstw węglowych, mogłoby spowodować bardzo poważne reperkusje społeczno-gospodarcze dla Górnego Śląska. To m.in. brak możliwości realizacji zobowiązań finansowych, zagrożenie bezpieczeństwa energetycznego kraju, skutki społeczne upadłości oraz szeroko rozumiane skutki dla kooperantów przedsiębiorstw węglowych" - głosi uzasadnienie projektu nowelizacji ustawy górniczej.
Projekt zakłada, że do SRK będą mogły trafiać kopalnie (lub ich wydzielony majątek), których likwidację rozpoczęto w okresie od 1 września br. do 31 grudnia 2023 r. Ponadto projekt umożliwia do końca 2027 r. dalsze finansowanie z budżetu państwa zadań obecnie realizowanych przez spółkę restrukturyzacyjną. Natomiast pracownicy, przeniesieni do SRK wraz z majątkiem, będą korzystać (jak dotąd) z osłon socjalnych - urlopów górniczych i jednorazowych odpraw pieniężnych.
Korzystająca z budżetowych dotacji SRK zajmuje się likwidacją kopalń i zagospodarowaniem ich majątku. Od 2015 r. do SRK trafiły kopalnie lub tzw. ruchy górnicze: Makoszowy, Brzeszcze (produkcyjną część kopalni wraz z częścią załogi przejęła później grupa Tauron), Centrum, Mysłowice, Kazimierz-Juliusz, Boże Dary, Anna, Pokój 1, Rozbark V, Jas-Mos, Krupiński, Wieczorek (w dwóch częściach), Śląsk, ruch Piekary (część kopalni Bobrek-Piekary), część ruchu Rydułtowy (fragment kopalni ROW) oraz część kopalni Mysłowice-Wesoła.
Przewidziana w projekcie nowelizacji data 31 grudnia 2027 r., do której możliwe będzie finansowanie likwidacji majątku kopalń ze środków budżetowych, wynika z faktu, iż właśnie wtedy traci ważność Decyzja Rady Europejskiej z 10 grudnia 2010 r. w sprawie pomocy państwa ułatwiającej zamykanie niekonkurencyjnych kopalń węgla. Dalsza likwidacja ze środków publicznych będzie wymagała nowej zgody Komisji Europejskiej - będzie nią notyfikacja nowego programu dla górnictwa, o którą stara się strona polska. Obecnie starania te są na etapie wniosku prenotyfikacyjnego.
Ustawa o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego została uchwalona 7 września 2007 r. Później była kilkakrotnie nowelizowana. To kluczowa regulacja prawna dla trwającego już wiele lat procesu restrukturyzacji górnictwa. Poprzednia nowelizacja ustawy nastąpiła niespełna trzy lata temu, jesienią 2018 r. Przedłużono wówczas możliwość udzielania górnictwu pomocy publicznej do końca 2023 r.
Wcześniej, w lutym 2018 r., Komisja Europejska zgodziła się, by procesy restrukturyzacyjne w górnictwie były finansowane z budżetu państwa przez pięć kolejnych lat. Dotyczyło to jednak tylko majątku przekazanego do Spółki Restrukturyzacji Kopalń przed końcem 2018 r. Przyjęty we wtorek przez rząd projekt nowelizacji umożliwi przekazywanie przeznaczonych do likwidacji aktywów (kopalń lub ich wydzielonych części) do SRK także w kolejnych latach, do końca 2023 r. Dzięki temu koszty ich likwidacji do końca 2027 r. będzie mógł nadal ponosić budżet państwa. Później spółki węglowe będą musiały same pokrywać koszty, z funduszu likwidacyjnego.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock