Polsko-amerykańskie rozmowy na temat energetyki jądrowej. "Przyszłość i zwiększenie bezpieczeństwa"

Informacje o rozmowach przekazała na Twitterze sekretarz energii USA Jennifer Granholm. "Odbyłam świetną rozmowę z polskim ministrem Piotrem Naimskim na temat naszego strategicznego partnerstwa w zakresie działań na rzecz klimatu, energii jądrowej i infrastruktury energetycznej. Doceniam naszą stałą współpracę energetyczną z Polską!" - napisała Granholm.

Do tych rozmów odniósł się również chargé d'affaires ambasady Stanów Zjednoczonych w Polsce Bix Aliu. Jak podkreślił, "czysta energia jądrowa to przyszłość i zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego dla Polaków". "To także konieczny krok dla zatrzymania zmian klimatycznych. USA wspierają Polskę w dążeniu do tych celów" - wskazał Aliu.

Pod koniec października ubiegłego roku została zawarta polsko-amerykańska umowa o współpracy między rządami w celu rozwoju "Programu polskiej energetyki jądrowej" oraz cywilnego przemysłu jądrowego w Polsce.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

W piątek w radiowej Jedynce Piotr Naimski mówił, że "w Polsce niezbędnym elementem dla nowego kształtu polskiej energetyki jest zbudowanie całego sektora energetyki nuklearnej, czyli elektrowni atomowych". - Dlaczego? Dlatego, że to jest źródło energii, które dostarcza energię niezależnie od pory dnia, niezależnie od pogody (...), czyli jest bezpieczne i stabilne, a poza tym elektrownia atomowa nie emituje dwutlenku węgla, w związku z tym jest obojętna, przyjazna dla klimatu, dla strategii klimatycznych, które są podstawą decyzji w Unii Europejskiej w tej chwili - mówił pełnomocnik rządu do spraw Strategicznej Infrastruktury Energetycznej.

Równocześnie - jak wskazywał Naimski - "energetyka atomowa daje zaplecze, daje zabezpieczenie dla odnawialnych źródeł energii, które są wrażliwe na działania atmosferyczne i nie tylko". - W sytuacji, kiedy nie działają farmy wiatrowe, czy nie ma słońca, musimy skądś mieć energię. My ją dzisiaj mamy z węgla, a jeżeli w ciągu tych 30 lat przestanie być źródłem energii w Polsce, to musimy czymś to zastąpić i będziemy właśnie zastępowali energetyką jądrową, a także będziemy budowali w w ciągu najbliższych lat będziemy budowali elektrownie gazowe w takiej liczbie, żeby zamykane z konieczności elektrownie węglowe móc zastąpić tymi, które się szybciej buduje - zwrócił uwagę sekretarz stanu w KPRM.

Jak wskazywał, elektrownie gazowe można zbudować szybciej niż jądrowe. - Pierwszą elektrownię atomową uruchomimy w 2033 roku i dekada lat 30. będzie tą, w której wprowadzimy do polskiej energetyki, to źródło energii - zapewnił pełnomocnik rządu.

Naimski poinformował, że decyzja w sprawie lokalizacji elektrowni atomowej w Polsce "zapadnie prawdopodobnie na przełomie przyszłego roku i 2023 roku". Przypomniał, że w tej chwili opracowywane są raporty: środowiskowy i lokalizacyjny dla dwóch lokalizacji na Pomorzu Gdańskim "i jedna z nich będzie wybrana".

Polityka Energetyczna Polski do 2040 przewiduje uruchomienie pierwszego reaktora w 2033 roku. Docelowo źródła jądrowe mają mieć moc 6-9 GW.