Wykreślenie zapisów wskazujących, że "trzynastki" będą wypłacane z Funduszu Solidarnościowego - przewiduje jedna z poprawek, jakie w czwartek wniósł Senat do ustawy o dodatkowym rocznym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów. Ustawa wróci teraz do Sejmu. Senatorowie zaakceptowali też waloryzację świadczeń, ale odrzucili ustawę przyznającą 1,95 mld zł mediom państwowym.
Za ustawą ws. "trzynastek" z poprawkami głosowało 52 senatorów, nikt nie był przeciw, 45 wstrzymało się od głosu. Senatorowie poparli poprawkę zakładającą wykreślenie zapisów wskazujących, że "trzynastki" będą wypłacane z Funduszu Solidarnościowego. Przyjęto także poprawki wprowadzające do ustawy zmiany porządkujące, zaproponowane przez biuro legislacyjne. Senatorowie odrzucili natomiast wniosek mniejszości złożony przez senatora PiS Ryszarda Majera o przyjęcie ustawy bez poprawek. Teraz ustawa trafi z powrotem do Sejmu.
Wysokość świadczenia
Zgodnie z ustawą "trzynastki" będą wypłacane w wysokości najniższej emerytury obowiązującej od 1 marca roku, w którym wypłacane jest dodatkowe świadczenie. W 2020 r. będzie to 1200 zł brutto.
Dodatkowe świadczenia będą wypłacane z urzędu. Większość osób otrzyma je wraz z kwietniową emeryturą lub rentą. Z kwoty świadczenia nie będą dokonywane potrącenia i egzekucje, nie będzie też ona wliczana do dochodu. "Trzynastki" otrzymają osoby pobierające emerytury i renty w systemie powszechnym, emerytury i renty rolników, służb mundurowych, emerytury pomostowe, świadczenia i zasiłki przedemerytalne, renty socjalne i strukturalne, nauczycielskie świadczenia kompensacyjne, rodzicielskie świadczenia uzupełniające oraz renty inwalidów wojennych i wojskowych. Źródłem finansowania "trzynastek" mają być pieniądze Funduszu Solidarnościowego (dawniej: Solidarnościowego Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych) i z budżetu państwa. Z danych MRPiPS wynika, że dodatkowe roczne świadczenie pieniężne w 2020 r. zostanie wypłacone dla ok. 9,8 mln osób, w tym 285 tys. rencistów socjalnych i ok. 19 tys. osób pobierających rodzicielskie świadczenie uzupełniające. W 2020 r. ma to kosztować ok. 11,75 mld zł, a w roku 2021 – ok. 22,7 mld zł. Po raz pierwszy "trzynastki", w kwocie 1100 zł brutto, zostały wypłacone w 2019 r. Wsparcie trafiło wówczas do 9,8 mln osób. W 2021 r. rząd planuje także wypłatę czternastej emerytury.
Waloryzacja rent i emerytur
Senat przyjął również nowelizację ustawy, która przewiduje, że od marca emerytury i renty wzrosną o co najmniej 70 zł brutto (35 zł w przypadku emerytury częściowej i 52,50 zł w przypadku renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy i renty inwalidzkiej III grupy). Najniższe wyniosą 1200 zł brutto. W związku z nią wzrośnie z 1600 zł do 1700 zł także próg dochodowy przy świadczeniu dla osób niesamodzielnych. Za przyjęciem nowelizacji bez poprawek senatorowie opowiedzieli się jednogłośnie. Ustawa trafi teraz do prezydenta.
Podwyżki dla nauczycieli
Senat odrzucił dziś również wniosek o przyjęcie ustawy okołobudżetowej bez poprawek. Za przyjęciem uchwały z poprawkami głosowali wszyscy senatorowie obecni na sali - 97 osób. Wśród przyjętych poprawek znalazła się m.in. ta dotycząca wynagrodzeń dla nauczycieli, która przewiduje, że nauczyciele dostaną podwyżki od września br., ale z wyrównaniem od stycznia tego roku. Jak wyliczyło Ministerstwo Finansów, kosztowałoby to tegoroczny budżet 1,7 mld zł. Ponadto, Senat poparł zmianę przewidującą pełne odmrożenie Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych oraz poprawkę, która mówi, że przy zmianach przeznaczenia środków w budżecie MON potrzebna będzie opinia sejmowej komisji do spraw budżetu. Inna poprawka przewiduje, że w roku 2020 rezerwa części oświatowej subwencji ogólnej może być zwiększona o 50 mln zł z rezerwy celowej budżetu państwa przeznaczonej na zwiększenie części oświatowej subwencji ogólnej. Sejm uchwalił tzw. ustawę okołobudżetową na 2020 r. w styczniu br. Posłowie wprowadzili rządową autopoprawkę przewidującą, że podwyższenie wynagrodzeń dla nauczycieli w związku z kwotą bazową określoną dla nauczycieli w ustawie budżetowej na rok 2020 następuje "nie później" niż do dnia 30 września 2020 r., z wyrównaniem od 1 września.
Bez pieniędzy dla TVP?
Senat zdecydował w czwartek w głosowaniu o odrzuceniu w całości nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji oraz ustawy o opłatach abonamentowych, zakładającej wprowadzenie rekompensaty w łącznej wysokości 1,95 mld zł w 2020 r. dla TVP i Polskiego Radia w związku z utraconymi wpływami.
Za odrzuceniem ustawy zagłosowało 51 senatorów, 45 było przeciw, a jeden senator wstrzymał się od głosu. Uchwalona 9 stycznia 2020 r. nowelizacja wróci teraz do Sejmu, który zdecyduje o jej dalszych losach. Sejm może bezwzględną większością głosów odrzucić uchwałę Senatu o odrzuceniu ustawy w całości i przedłożyć do podpisu prezydentowi. W przeciwnym razie nowelizacja upadnie.
Autor: tol / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock