Mimo że w całym kraju w wyniku protestu lekarzy zamkniętych jest około 1500 placówek, wydaje się, że to mieszkańcy Zambrowa są w najgorszej sytuacji. W ich mieście od Nowego Roku nie działa ani jedna przychodnia. W szpitalu przyjmuje zaledwie trzech lekarzy.
- Chciałem wziąć skierowanie, ale przychodnia jest nieczynna - mówi jeden z mieszkańców Zambrowa. I nie jest jedyny. W mieście liczącym 22 tys. mieszkańców problem z dostaniem się do lekarza jest spory. Od Nowego Roku bowiem nie działa tu ani jedna przychodnia. Za to w szpitalu, do którego przyszli wszyscy chętni na wizytę i ustawili się w długiej kolejce, przyjmuje - zaledwie - trzech medyków.
Kolejka w szpitalu, przychodnie zamknięte
W kolejce stanęła też matka z dwójką chorych dzieci, która wcześniej próbowała dostać się do przychodni. - Mam nadzieję, że się szybko dogadają, że to nie będzie długo trwało. Bo nie wyobrażam sobie sytuacji, że nie mam gdzie wyleczyć dzieci - mówi.
- Ja przyszedłem do szpitala, bo drzwi u lekarza rodzinnego są zamknięte - dodaje kolejny z czekających na wizytę pacjentów. - Jestem w kolejce dwudziesty. Nie jest dobrze - mówi.
- Chciałam tylko receptę, a muszę czekać w szpitalu, bo w przychodniach wiszą karteczki: od 1 stycznia nieczynne do odwołania - dodaje inna osoba z czekających w kolejce.
Szpital ma tylko trzech lekarzy
- Jestem w stanie oddelegować trzech lekarzy do pracy - mówi Bogusław Dębski, dyrektor powiatowego szpitala w Zambrowie. To właśnie jego placówka jest jedynym działającym w mieście miejscem, w którym można było w poniedziałek dostać się do lekarza. - Jest znacznie więcej chorych niż zwykle. Staramy się im pomóc. I będziemy pomagać, aż do momentu, kiedy strony się porozumieją - komentuje.
Zamknięte przychodnie i kolejka w szpitalu to efekt sporu między lekarzami z Porozumienia Zielonogórskiego a ministerstwem zdrowia. Medycy otworzą przychodnie, jak zapewniają, dopiero kiedy dojdą do porozumienia z rządem. Chcą między innymi zniesienia limitów onkologicznych oraz likwidacji możliwości jednostronnej zmiany umowy przez NFZ.
Autor: bieru//plw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24