- Dzisiaj nie ma dla nich nadziei. Zatrzymuje się ona w Grecji. Żyją w trudnych, dramatycznych warunkach. To problem i wstyd dla Europy - oświadczył papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski, odnosząc się do sytuacji uchodźców, przebywających na greckiej wyspie Lesbos. Zaapelował do hierarchów kościelnych i duchowieństwa o otwarcie dla nich klasztorów i plebanii. Kardynał wrócił z greckiej wyspy z 33 osobami, które ma przyjąć Watykan.