Sondażowe wyniki late poll pracowni Ipsos wskazują, że demokratyczna opozycja ma szansę na 249 mandatów. Co będzie się działo po ogłoszeniu oficjalnych wyników wyborów? Konstytucja przewiduje trzy możliwe kroki do wyłonienia rządu. Przedstawiamy procedurę i kalendarium.
Demokratyczna opozycja ma szansę na 249 mandatów - wskazują ostateczne sondażowe wyniki late poll, przygotowane przez Ipsos. Z badania wynika, że Prawo i Sprawiedliwość może liczyć na 196 mandatów, a Koalicja Obywatelska na 158. Do Sejmu wchodzą także Trzecia Droga, Lewica i Konfederacja.
Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak informował 12 października, iż ma nadzieję, że ostateczne, oficjalne wyniki głosowania poznamy najpóźniej we wtorek, 17 października przed południem.
Jakie będą kolejne kroki po wyborach? Kiedy powstanie nowy rząd?
Konstytucyjne trzy kroki. Kalendarium
Zgodnie z art. 109 ust. 2. Konstytucji RP pierwsze posiedzenie Sejmu i Senatu zwołuje prezydent na dzień przypadający w ciągu 30 dni od dnia wyborów.
Krok pierwszy: prezydent desygnuje premiera i powołuje rząd
Do prezydenta należy również obowiązek desygnowania premiera, który skompletuje rząd i zaproponuje mu skład nowej Rady Ministrów. Zgodnie z art. 154. ust. 1 Konstytucji RP prezydent powołuje premiera wraz z rządem w ciągu 14 dni od dnia pierwszego posiedzenia Sejmu lub przyjęcia dymisji poprzedniej Rady Ministrów i odbiera przysięgę od członków nowo powołanej Rady Ministrów. W ciągu kolejnych 14 dni nowy premier przedstawia Sejmowi program działania rządu (exposé) wraz z wnioskiem o udzielenie wotum zaufania. Sejm uchwala je bezwzględną większością głosów (czyli więcej "za" niż "przeciw" i wstrzymujących się) w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
W związku z przeprowadzeniem wyborów 15 października, w sytuacji, w której prezydent i wszystkie inne osoby, które mają wpływ na kształtowanie rządu, wykorzystają maksymalne terminy przewidziane przez Konstytucję, pierwsze posiedzenie Sejmu odbyłoby się 14 listopada. Do tego czasu prezydent Andrzej Duda wybierze kandydata na premiera, który utworzyłby rząd. Podczas pierwszego posiedzenia Izby prezydent odwołałby też stary rząd. Przyjęcie dymisji dotychczasowego rządu nie oznacza jednak, że przestaje on działać. Stanie się to dopiero w momencie powołania nowego rządu.
W pierwszym kroku konstytucyjnym powinno to nastąpić w ciągu dwóch tygodni od pierwszego posiedzenia Sejmu, czyli do 28 listopada. Nowy premier miałby wtedy czas do 12 grudnia na przedstawienie exposè i uzyskanie wotum zaufania dla swojego rządu. Sejm uchwala je bezwzględną większością głosów (czyli więcej "za" niż "przeciw" i wstrzymujących się) w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
Krok drugi: Sejm wybiera premiera i rząd
Jeśli jednak nowo powołana Rada Ministrów nie zdobędzie zaufania posłów, wtedy to oni przejmą inicjatywę utworzenia nowego rządu.
Do 26 grudnia to posłowie w Sejmie wybraliby skład rządu.
Kandydata na Prezesa Rady Ministrów zgłasza wtedy grupa co najmniej 46 posłów, a do jego powołania konieczna jest bezwzględna większość głosów, w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Prezydent nie może odmówić powołania i zaprzysiężenia tak wybranego rządu.
Krok trzeci: Prezydent powołuje premiera i rząd. Do wotum zaufania potrzebna tylko zwykła większość
Jeśli jednak wskazany przez Sejm kandydat na premiera nie uzyska bezwzględnej większości głosów, inicjatywa wraca do prezydenta, który w ciągu 14 dni powołuje premiera i rząd na jego wniosek oraz odbiera od nich przysięgę.
Prezydent musiałby ogłosić swoją decyzję do 9 stycznia. Głosowanie w tej sprawie odbyłoby się maksymalnie 23 stycznia.
W tym przypadku do udzielenia wotum zaufania wystarczy zwykła większość głosów (więcej "za" niż "przeciw", bez wliczania wstrzymujących się) w Sejmie w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
Jeśli i ten trzeci krok nie przyniesie rezultatu w postaci powołania rządu, prezydent zarządza nowe wybory. Wtedy najprawdopodobniej wiosną Polacy mieliby znowu głosować.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24