Żywy dowód, że nie wywieziono jej do Niemiec. Kostka ze Starego Rynku w Poznaniu na licytacjach WOŚP

Remont Starego Rynku w Poznaniu powoli dobiega końca. Nie ma co prawda jeszcze na nim pomników Bamberki i Pręgierza, zamknięta jest wewnątrzrynkowa uliczka Jana Baptysty Quadro i toczą się prace przy Wadze Miejskiej oraz przed domkami budniczymi, ale efekty przebudowy są już widoczne. Na powierzchni płyty wyłożono nową równą kamienną kostkę, po której wygodnie można spacerować, niezależnie czy założy się buty na płaskiej podeszwie czy szpilki. Przez Stary Rynek płynnie i bez obawy o zęby przejadą rowerzyści i rodzice z dziećmi w wózkach.

Aukcje TVN24 i TVN dla WOŚP: nietypowa pamiątka z granicy między Koreami, udział w programach, obraz albo treningi

Wokół wielkiej wymiany nawierzchni narósł w Poznaniu mit o rzekomej sprzedaży "starej, zabytkowej" kostki brukowej do Niemiec. Choć urzędnicy wiele razy podkreślali, że zdemontowana kostka trafiła do magazynu Zarządu Dróg Miejskich w Poznaniu przy ulicy Pułaskiego, to nieprzekonanych nie przekonali. Podobnie jak tych, którzy wskazywali na historyczną wartość kostki, podczas gdy położono ją w latach 1964-65.

Teraz dochód z kilku z takich kostek zasili budżet Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. "To wyjątkowa i niepowtarzalna okazja, by wylicytować część historii - kostkę, która przez kilkadziesiąt lat leżała na poznańskim Starym Rynku. Nie została sprzedana do Niemiec ani do Szwecji - ale można ją dziś wylicytować dla WOŚP!" - zachęca Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.

Jedną kostkę można licytować online do 7 lutego poprzez sztab Ławica. Kolejne zostały przekazane do sztabu przy Politechnice Poznańskiej oraz głównego sztabu WOŚP w Warszawie. Każda licytacja obejmuje jedną kostkę kamienną o wymiarach 20x20x20 cm i wadze około 20 kilogramów.

"Nie jest to zwykły kamień, a część bruku, który przez kilkadziesiąt lat leżał na Starym Rynku w Poznaniu. Przez ostatnie 60 lat chodziły po niej pokolenia poznaniaków. Być może były to dzieci wpatrzone w trykające się koziołki na ratuszowej wieży. Może wagarowicze, którzy przychodzili tu tłumnie w pierwszy dzień wiosny lub odwiedzający Stary Rynek turyści przy okazji jarmarków świętojańskich" - czytamy w opisie aukcji.

Przy tej okazji przypomniano historię kostki z nawierzchni Starego Rynku. "Do ok. 1890 r. ulice w stolicy Wielkopolski brukowano przede wszystkim polnymi kamieniami. Później odpowiedni materiał był sprowadzany z innych krajów. Ciemnoczerwone granitowe kostki ze Starego Rynku pochodziły ze Skandynawii. Szare kostki bazaltowe były najprawdopodobniej sprowadzane z Dolnego Śląska".

Po II wojnie światowej na dużej części Starego Rynku wylano asfalt. Zastąpiono go granitową kostką pozyskaną głównie z ulicy Głogowskiej dopiero w 1964 roku. Kostka, która zniknęła przy obecnym remoncie płyty Starego Rynku, leżała tu zatem ledwie 60 lat.

Co ciekawe, po tej kostce przez pierwsze sześć lat jeździły jeszcza auta. Te "wyrzucono" ze Starego Rynku dopiero w 1970 roku. Wcześniej, bo w 1955 roku, ze Starego Rynku usunięto tramwaje. Decyzja wynikała z potrzeby ochrony zabytków, na które negatywnie działały drgania.

Na nowej nawierzchni Starego Rynku wykorzystano tylko część starej kostki - tą najmniej zniszczoną. Pozostałe kostki będą użyte przy innych prowadzonych przez miasto budowach i remontach. Właśnie z tej puli wybrano kamienie, które można licytować na rzecz WOŚP.

Jacek Jaśkowiak przekazał na aukcje jeszcze kilka przedmiotów. To m.in spotkanie z koziołkami. Zwycięzca wspólnie z Jackiem Jaśkowiakiem będzie mógł bliżej poznać Tyrka i Pyrka, a także zwiedzić ich mieszkanie.

Do zdobycia są także bluzy z kolorowym napisem "Wolne Miasto Poznań". Liternictwo napisu nawiązuje do idei stolicy Wielkopolski jako miasta wielokulturowego, otwartego na świat i traktującego z szacunkiem wszelkie mniejszości. W niektóre litery wpisane są symbole wielokulturowości oraz piktogramy definiujące najistotniejsze elementy polityki społecznej Poznania.

Na aukcje trafiły także kubek termiczny z poznańskimi koziołkami i skarpetki, limitowane złote karty PEKA z podpisem Jacka Jaśkowiaka, dwie książki Nassima Nicholasa Taleba z dedykacją i autografem, książkę "Bajki opowiedziane na nowo" Natalie Portman z autografem Michała Rusinka, który przełożył ją na język polski, drewnianą płaskorzeźbę kobiety-anioła stworzoną przez Mariusza Opokę. 

Część przedmiotów można licytować stacjonarnie, a część online wśród licytacji Sztabu Ławica i Sztabu przy Politechnice Poznańskiej. 

Z Orkiestrą gra także Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania, z którym będzie można się spotkać i zobaczyć, jak wygląda jego praca i urząd miasta zza kulis. Dzień zakończy się obiadem w jednej z poznańskich restauracji serwującej dania kuchni wielkopolskiej.