30 samochodów wyruszyło w rajd terenowy, aby grać razem z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy w Szczecinie (woj. zachodniopomorskie). Około 70 osób przejedzie 50 kilometrów przez błoto, trudne odcinki i wodę.
27 stycznia około 70 osób w 30 samochodach bierze udział w rajdzie terenowym po błocie i ciężkich odcinkach drogi. Wszystko po to, aby wspomóc Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy w Szczecinie.
Krzysztof Fabisiak, organizator offroad events powiedział na antenie TVN24, że kierowcy 30 samochodów mają do pokonania odcinek 40, 50 kilometrów trasy, która jest pełna błota, wody i odcinków specjalnych.
- Będzie to widać na jutrzejszym finale jak wyliżemy rany i samochody przetrwają dzisiejszy rajd. Przyjedziemy samochodami, które będą naprawdę mocno brudne - wyjaśnił Fabisiak.
Przed rajdem, około godziny 8 rano grupa kierowców, którzy wyruszyli w trasę, zebrała się na licytacji.
- Było dużo gadżetów związanych z offroadem oraz gadżety Jurka Owsiaka, które pokazały, że Orkiestra dalej żyje - dodaje organizator wydarzenia.
Zgodnie z celem tegorocznej zbiórki "Płuca po pandemii" środki zostaną przeznaczone na zakup sprzętu "diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych". Finałowi towarzyszy hasło "Tu wszystko gra OK!".
Źródło: TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24