Trwa 31. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Na warszawskim finale pojawiła się Anna Lewandowska, która opowiedziała o swoich emocjach związanych z Orkiestrą i aukcjach z udziałem jej oraz jej męża. - Każdy jest uśmiechnięty i każdy otwiera serce do pomocy. Każdy tutaj jest po coś. Po to, żeby pomóc i po to, żeby wesprzeć WOŚP - powiedziała Lewandowska.
31. Finał WOŚP odbywa się w niedzielę. W całej Polsce trwają lub są zaplanowane na późniejsze godziny koncerty, pokazy oraz wydarzenia kulturalne i sportowe. Na ulicach tradycyjnie kwestują wolontariusze. W tym roku dochód z kwesty, zbiórek internetowych i licytacji zostanie przekazany na zakup urządzeń umożliwiających szybszą diagnostykę sepsy.
- To jest mój pierwszy raz i bardzo się cieszę, że mogę tutaj być - powiedziała Anna Lewandowska, która pojawiła się w warszawskim sztabie WOŚP. - Każdy jest uśmiechnięty i każdy otwiera serce do pomocy. Każdy tutaj jest po coś. Po to, żeby pomóc i po to, żeby wesprzeć WOŚP - dodała.
Zobacz nasz specjalny serwis: WOŚP 2023 w tvn24.pl
Na charytatywną aukcję WOŚP Anna Lewandowska przekazała wstęp na swój obóz sportowy "CAMP BY ANN", zaś jej mąż, Robert Lewandowski przekazał swoją koszulkę z meczu FC Barcelony z Realem Madryt.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24