To zrobiliśmy my wszyscy, Polacy - podkreślał w rozmowie z TVN24 Jerzy Owsiak na zakończenie charytatywnej zbiórki pieniędzy w ramach 29. Finału WOŚP. Szef Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy nie krył, że jest pod ogromnym wrażeniem kwoty, jaką udało się zliczyć do końca niedzielnego wieczoru. W nocy zamieścił także wpis w mediach społecznościowych, w którym wyraził swoją wdzięczność.
"Finał kończymy z wynikiem 127 495 626 zł" - poinformowała fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy kilka minut po północy w poniedziałek. To więcej o ponad 12 milionów złotych niż w ubiegłym roku.
"W ten sposób walczymy z pandemią"
- Jeżeli gdzieś mówimy o tej Polsce pogodnej, pełnej koloru, pełnej przyjaźni w tych trudnych czasach, to tu jest ta Polska. Bo ta Polska jest na całym świecie, gdzie była Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. To ona jest tą prawdą, jest tym czymś, co łączy nas bardzo różnych - i oby tak było. Obyśmy byli różni, ale żebyśmy się szanowali - podkreślał Jerzy Owsiak w rozmowie z reporterem TVN24.
Podczas 29. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy pieniądze zbierało blisko 120 tysięcy wolontariuszy. Środki zostaną przeznaczone na zakup sprzętu dla laryngologii, otolaryngologii i do diagnostyki głowy.
- Dzisiaj nadaliśmy całemu światu taki uśmiech. Pokazaliśmy im impuls. Wiemy, że jest pandemia, że ona nasze życia obróciła do góry nogami, ale zobaczcie - my w ten sposób z nią walczymy, gdy się ze sobą solidaryzujemy. Kiedy wiemy, że możemy na siebie liczyć, w takim momencie dzielimy się tym, co mamy. To ja dziękuję wszystkim, którzy podzielili się razem z nami, pokazali prawdziwego ducha - kontynuował szef WOŚP.
"To nas tak niesamowicie zaskoczyło"
Dodał, że 8 marca fundacja poinformuje, ile dokładnie udało się zebrać pieniędzy podczas tegorocznej edycji. - Teraz to jest wielkie liczenie. To nas tak niesamowicie zaskoczyło, że teraz musimy od wtorku naprawdę ciężko pracować - dodał.
- Jestem zmęczony, ale jeszcze raz wielkie dzięki. Wszyscy, którzy z nami grali - szacunek ogromny. TVN, dziękuję - zakończył.
"To nie foch rządzi, czego dowodem jest ta piękna, orkiestrowa niedziela"
W nocy z niedzieli na poniedziałek Jerzy Owsiak zamieścił również wpis na swoim profilu na Facebooku.
"Jeżeli coś dzisiaj zwyciężyło, to niekoniecznie kwota. Na pewno zwyciężyła przeogromna Polska, ta z najpiękniejszych czasów i solidarność nasza, którą zawsze, ale to zawsze mamy w sobie, kiedy chcemy poszukać w sobie przyjaźni miłości, braterstwa. Zobaczcie, jak to naprawdę prosto uzyskać. Wystarczy tylko tak naprawdę wyciągnąć rękę, pokazać przyjazny gest, powiedzieć dobre słowo i już wszyscy potrafimy się garnąć do robienia rzeczy niezwykłych. To nie foch rządzi, czego dowodem jest ta piękna, orkiestrowa niedziela" - napisał.
"Odważnie idźmy w stronę dobrych chwil, tych, którzy budują, a nie burzą, tych, które łączą, a nie dzielą. To takie pokrzepiające, że znowu pokazaliśmy siebie pięknych, szlachetnych, budujących wartości, które powinny być w naszym życiu najważniejszymi. A tymi wartościami dla nas jest przyjaźń, miłość, muzyka, co wydawałoby się mega banalne, ale zobaczcie. Tyle burz przetrwaliśmy, tyle najróżniejszych sztormów, tyle wichur, które momentami nacierały na nas z wielu stron" - dodał Owsiak.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24