Pierwszy wolontariusz Orkiestry. W Białymstoku kwestuje z teściową

[object Object]
Przygotowania do 28. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocytvn24
wideo 2/2

Jak się kończy finał, wtedy po cichu mówię do żony, że to był już ostatni raz. Ona już to słyszała kupę razy. A ja i tak idę kolejny raz - mówi Andrzej Piotrowski, który zbiera pieniądze dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy od pierwszego finału w 1993 roku.

TVN DISCOVERY POLSKA JEST GOSPODARZEM I PARTNEREM 28. FINAŁU WIELKIEJ ORKIESTRY ŚWIĄTECZNEJ POMOCY.

Z puszką pojawia się na ulicach około południa. Od kilku lat z teściową i żoną kwestuje zawsze w tym samym miejscu. Zbierają po kilka puszek w dniu każdego finału. Wolontariusz weteran ma swój charakterystyczny strój i hasło na plecach: Kochajcie Świętego Mikołaja. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.

Bieda z nędzą

Pomysł włączenia się w zbiórkę powstał tak spontanicznie, że dzisiaj trudno powiedzieć, co było tym bodźcem. W pewnej mierze przyczyniły się do tego wydarzenia z grudnia 1990 roku, kiedy ośmioletni syn Andrzeja Piotrowskiego z Łap zachorował na nowotwór nerki i przeszedł poważną operację, po której lekarze dawali mu pół roku życia. Wówczas ojciec niemal mieszkał z synem w szpitalu. Do czasu pierwszego finału WOŚP w 1993 roku. - Stan tego szpitala był jak bieda z nędzą albo jeszcze gorzej. W Białymstoku nie było wtedy oddziału onkologii dziecięcej. Wówczas lekarzy onkologów dziecięcych nawet nie było - wspomina Andrzej.

Z żoną podzielili się obowiązkami. Joanna została w domu i opiekowała się młodszą córką Magdą. Andrzej zajął się synem. Piotr przeżył niejeden taki wyrok i długie, kosztowne leczenie. Andrzej śmieje się, że syn przeżył, bo miał i ma fajnych rodziców, których do dziś kocha.

Orkiestra pojawiła się ponad dwa lata później. - To spontanicznie powstało: skoro nie ma nic, a może być cokolwiek… i tak się zaczęło. Wspomina, że wówczas w szpitalach brakowało podstawowego wyposażenia. Igły jednorazowe były dużym wydarzeniem. Leki kupował wspólnie z dyrektorem. Siadali razem i liczyli, kto ile pieniędzy może dołożyć. - Wtedy nie można było chorować. Obracałem się na różnych oddziałach, także na chirurgii i nefrologii. Widząc to, moja akcja nabrała rozpędu - mówi dzisiaj.

Puszka po lizakach

Puszkę do zbiórki, jeszcze polskich milionów przed denominacją, zrobił z plastikowego opakowania po lizakach. - Wtedy nie było żadnych puszek, żadnych skarbonek, żadnych sztabów. Jurek Owsiak i Walter Chełstowski rzucili hasło w telewizji - przypomina Andrzej.

Zebrane w mroźnym marcu 1990 roku pieniądze liczył w domu do drugiej w nocy wspólnie z małymi dziećmi i żoną. Pogrupowane monety i banknoty zawieźli do banku. - To było praktykowane przez parę lat - opowiada.

Dziś Piotr jest zdrowy i w pełni sprawny. Dzieci Andrzeja poszły na studia i wyprowadziły się od rodziców. W zbiórkach biorą udział, jeśli czas im pozwala. - Zawsze mówię Piotrkowi, że tatuś za ciebie nazbiera - śmieje się.

Historia z ciekawostką w tle

Nie liczył i nie liczy pieniędzy, które uzbierał przez wszystkie orkiestrowe finały. Z białostockiego sztabu słyszy co roku, że zajmuje wysokie miejsce na listach wolontariuszy z najwyższym wynikiem zbiórki. Jeżeli już coś liczy, to upływ lat z Orkiestrą i pieniądze, które uzbierała cała Polska. Wyliczył, że WOŚP zebrała łącznie już ponad miliard i sto tysięcy złotych.

- W przeliczeniu statystyczny Polak co roku przez 27 finałów wrzucił do puszki niecałe złoty dziesięć. To niewiele, ale przy tym, jaka jest zabawa. I każde dziecko w Polsce za złoty dziesięć ma przebadany słuch po urodzeniu - podkreśla.

- Z upływem lat historia nabrała drugiego rumieńca. W tym roku będzie to trzeci lub czwarty finał, kiedy będę zbierał dla WOŚP razem ze swoją teściową. Ciekawostką jest, że ma 83 lata - mówi o pani Natalii.

Teściowa Andrzeja co roku dostaje własną puszkę i identyfikator wolontariusza. Choć w niedzielę będzie kwestowała przez kilka godzin, to całym sercem jest z orkiestrą Owsiaka.

Światowy fenomen orkiestry

W pierwszych latach akcji dla WOŚP Andrzej kwestował trochę w Białymstoku, trochę w Łapach, gdzie wciąż mieszka. Odkąd poznał ludzi z białostockiego sztabu WOŚP, tak do dzisiaj pracuje razem z nimi. Dba o to, by młodzi wolontariusze, którzy chodzą z puszkami w obrębie jego rewiru, czyli białostockiego Rynku Kościuszki, także mieli zapełnione puszki.

- Zawsze staram się, żeby im pomóc, wskazać drogę do miejsc, gdzie rozdają gorącą herbatę czy rosół. Zachęcam też dorosłych, żeby wrzucali do puszki także tym młodym. Mam dzięki temu olbrzymią frajdę, bo sam zbieram już 28 lat - przypomina. - W świecie nie da się tego wytłumaczyć. Ani na wschodzie, ani na północy, ani na południu, na zachodzie są pewne formy pomocy, ale to nie jest to. Najkrócej tłumacząc, młodzież poprzez zabawę zbiera pieniądze dla dzieci - mówi, akcentując każde słowo.

Mikołaj z Białegostoku o fenomenie WOŚP
Mikołaj z Białegostoku o fenomenie WOŚPtvn24

Nadmienia, że bardzo często podchodzą do niego cudzoziemcy i pytają, jakie mamy święto w styczniu, bo w kalendarzu tego nie widać. Kiedy mówi, że Polacy sami sobie zrobili to święto, to obcokrajowcy zupełnie nie rozumieją, że tyle ludzi w jednym miejscu bawi się, są czerwone serduszka i jeszcze pieniądze na coś zbierają. - Orkiestra jest dla nich magią, u nich tego nie ma - opowiada Andrzej.

Tłumaczy, że to wszystko służy czemuś cudownemu. Sam ukuł sobie powiedzenie, którego często używa wobec osób, które spotyka, przebierając się za Świętego Mikołaja: "Wrzuć i nigdy nie skorzystaj z tych pieniędzy". - Wydaje mi się, że to sentencja tego wszystkiego - podkreśla.

Hasło Mikołaja: "Wrzuć i nigdy nie skorzystaj z tych pienidzy"tvn24

Wściekły za geriatrię

Z każdym rokiem coraz częściej słyszy od rodziców czy dziadków, że ich dzieci i wnuki skorzystały z pomocy WOŚP. Sam ubolewa, że od paru lat geriatria jest likwidowana z oddziałów. - To zostało tak spieprzone. Dziadkowie, babcie są tak cudowni. Po dziś dzień tak umieją dodać otuchy. Boli, że tego nie ma, bo im się to należy i to jest nasz szacunek dla tych ludzi - zwraca uwagę.

Po wypadku samochodowym na Białorusi, który - jak sam mówi - przeżył cudem, zawziął się, że odpocznie, podleczy się i tym razem odpuści sobie finał i kwestowanie na ulicy. - Wytrzymałem do jedenastej, a potem w samochód i jedziemy. Było wesoło, jak zwykle - przyznaje.

Wolontariusz numer jeden

Od siedmiu lat jest pierwszym wolontariuszem WOŚP w Białymstoku. Taką tradycję przyjął sam tutejszy sztab. Numer dwa na identyfikatorze ma jego żona, a numer trzy - teściowa Natalia. Andrzej kwestuje zawsze w tym samym miejscu na Rynku Kościuszki w Białymstoku - między ratuszem a bankiem od strony ulicy Zamenhofa. Jeśli sił mu starcza, stara się dotrwać chociaż do Światełka do Nieba. Co roku oddaje WOŚP dwie, trzy pełne puszki. Zdarzało się pięć i sześć. - Mało osób nas mija, a dużo podchodzi. Jeszcze chce się żyć - śmieje się.

skl-Bielska

Ma prawie wszystkie identyfikatory, które obowiązywały od 1995 roku. Dwa z nich oddał za wrzutkę dużej kwoty pieniędzy do puszek. - Rzeczywiście było wtedy trochę papierków. Dwa identyfikatory oddałem w prezencie, bo już nic nie miałem. Nawet przyklejanych serduszek - opowiada o początkach.

Koń poczeka

Wspomina, że w tamtym roku był wielki kryzys z serduszkami. Z jednego z pierwszych finałów pamięta chłopca, od którego dostał świnkę skarbonkę. - Mówię mu, że ta świnka do mojej skarbonki nie wejdzie, a to już był czas, że puszki trzeba było zaklejać. I to kilkuletnie dziecko, niewiele myśląc, tę świnkę na schodach przy cerkwi zbiło - rozczula się.

Pieniądze sprzed cerkwi pomagał zbierać dziecku razem z jego rodzicami i wszystko wrzucili do skarbonki WOŚP. Z innego finału pamięta, że inne dziecko przyniosło mu swoją skarbonkę.

- Usłyszałem wtedy: bo ja chciałem konia kupić, ale koń poczeka. Ja dla dzieci ją oddam - przytacza rozmowę z dzieckiem. - Są też dzieci, które nazywam "mój abonament" i one przychodzą co roku. Przynoszą mi małe papierowe skarbonki WOŚP, które rozdajemy i pełne wymieniają na puste, by za rok znów je przyjść - dodaje.

Co roku przychodzą do niego te same rodziny z dziećmi, rodzice i dziadkowie z dziećmi w wózkach. Teraz te dzieciaki same zostają wolontariuszami.

Motocyklem na krańcu świata

Pomysł na zbieranie pieniędzy w stroju Świętego Mikołaja pojawił się przed laty w trakcie spotkań ze znajomymi, kiedy wrócił z podróży motocyklem na północ Europy. Wtedy Andrzej wybrał się spełnić swoje marzenie i dotarł do Nordkappu. Przejeżdżał przez miasteczko Świętego Mikołaja, Rovaniemi w Finlandii, i tak narodziła się tradycja Andrzeja Świętego Mikołaja.

Jego znajomi z Białegostoku uszyli mu w prezencie strój, a kolega zrobił mu napis na plecach: "Kochajcie Świętego Mikołaja. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy". I tak już zostało. - Ten strój nigdy nie był zakładany przy żadnej innej okazji. Dzisiaj wisi w szafie i czeka na niedzielę - podkreśla. Zapowiada, że już w piątek przymierzy swój czerwony strój. Po chwili dodaje: - W ten jeden jedyny dzień w roku nie mam żony Asi, tylko żonę Świętego Mikołaja, która nazywa się Merry Christmas.

Święty Mikołaj i Merry Christmastvn24

Z wiatrem w żagle

Finał WOŚP to jednodniowa zbiórka publiczna. W poprzednich 27 edycjach fundacja zebrała i przeznaczyła na wsparcie polskiego systemu ochrony zdrowia ponad miliard złotych. Hasło 28. Finału brzmi: "Wiatr w żagle. Dla zapewnienia najwyższych standardów diagnostycznych i leczniczych w dziecięcej medycynie zabiegowej". Zebrane środki zostaną przeznaczone "na zakup najnowocześniejszych urządzeń dla ratowania życia i zdrowia dzieci potrzebujących różnego rodzaju operacji. Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to organizacja pozarządowa ciesząca się - według badań przygotowanych przez firmę IQS i Centrum Badania Opinii Społecznej CBOS - największym zaufaniem społecznym w Polsce. Od 1993 roku, na początku stycznia, organizuje zbiórkę pieniędzy. Za zgromadzone w ten sposób środki Fundacja WOŚP kupuje i przekazuje w darze - przede wszystkim szpitalom dziecięcym w Polsce - najnowocześniejszy sprzęt medyczny.

Autor: Martyna Bielska / Źródło: TVN24 Białystok

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Donald Trump w pierwszą podróż zagraniczną uda się do Arabii Saudyjskiej, a także do Kataru i być może innych państw regionu. Jak stwierdził, wyboru dokonał ze względu na obietnicę saudyjskich inwestycji w Stanach Zjednoczonych.

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

Źródło:
PAP
Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jens Stoltenberg, były szef NATO, ostrzegł, że cła zapowiadane przez Donalda Trumpa i wojna handlowa mogą doprowadzić do powtórki z Wielkiego Kryzysu. - Tego typu historyczne porównania przypominają nam, o co toczy się gra i że zmierzamy w kierunku zupełnie nowego porządku świata - stwierdził w wywiadzie dla norweskiego Aftenposten.

Były szef NATO: ta decyzja wywołała globalne załamanie

Były szef NATO: ta decyzja wywołała globalne załamanie

Źródło:
PAP

Liderka francuskiej skrajnej prawicy Marine Le Pen została skazana za sprzeniewierzenie dużych sum pieniędzy. Warszawski sąd nie zgodził się na tymczasowy areszt dla Zbigniewa Ziobry. Z kolei na Litwie odnaleziono ciała trzech amerykańskich żołnierzy, którzy uczestniczyli w wypadku na poligonie w Podbrodziu. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć we wtorek 1 kwietnia.

Wyrok dla Le Pen, decyzja w sprawie Ziobry, ciała żołnierzy odnalezione

Wyrok dla Le Pen, decyzja w sprawie Ziobry, ciała żołnierzy odnalezione

Źródło:
PAP

Siedemnaście samochodów marki Tesla spłonęło w salonie tej firmy w Rzymie w pożarze, który wybuchł w nocy z niedzieli na poniedziałek - podała agencja Ansa. Śledczy nie wykluczają podpalenia.

Duży pożar w salonie Tesli

Duży pożar w salonie Tesli

Źródło:
PAP

46-letni obywatel Ukrainy zostanie deportowany - taka decyzja zapadła po serii niebezpiecznych sytuacji, które inicjował. Według ustaleń poznańskiej policji, mężczyzna zaczepiał przechodniów i nagabywał młode dziewczyny. Został zatrzymany po tym, jak zaatakował pałką teleskopową mężczyznę na ulicy.

Pobił przechodnia, zaczepiał młode dziewczyny. Wróci do swojego kraju

Pobił przechodnia, zaczepiał młode dziewczyny. Wróci do swojego kraju

Źródło:
TVN24

Prezydent USA Donald Trump ocenił, że wykluczenie Marine Le Pen z wyborów przypomina mu jego własne perypetie prawne w USA. Premier Włoch Giorgia Meloni, odnosząc się do wyroku wydanego przez sąd w Paryżu, oświadczyła, że "każdy, kto ma w sercu demokrację nie może się cieszyć". 

Trump i Meloni skomentowali wyrok dla Le Pen

Trump i Meloni skomentowali wyrok dla Le Pen

Źródło:
PAP

Władze Tajwanu poinformowały we wtorek rano o wykryciu 19 chińskich okrętów w ciągu ostatniej doby oraz rozmieszczeniu przez Chiny w pobliżu wyspy lotniskowca Shandong. Chińska Armia Ludowo-Wyzwoleńcza rozpoczęła w tym dniu zakrojone na szeroką skalę manewry wojskowe wokół Tajwanu z udziałem wszystkich rodzajów wojsk.

"Zbliżamy się". Chińczycy ćwiczą blokadę Tajwanu

"Zbliżamy się". Chińczycy ćwiczą blokadę Tajwanu

Źródło:
PAP

Na Litwie odnaleziono ciała trzech amerykańskich żołnierzy, którzy uczestniczyli w wypadku na poligonie w Podbrodziu. Raimundas Vaiksznora, naczelny dowódca Litewskich Sił Zbrojnych, przekazał, że trwają poszukiwania czwartego wojskowego. - Wykorzystywane są sonary wodne, używany jest dron ze sprzętem skanującym - wskazywał. Wcześniej w poniedziałek z bagna wyciągnięto pancernego herculesa - pojazd, którym żołnierze z USA się poruszali.

Nurkowie szukają czwartego żołnierza. Na miejscu są amerykańscy śledczy

Nurkowie szukają czwartego żołnierza. Na miejscu są amerykańscy śledczy

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Ulewny deszcz utrzymuje się we wtorek na Cykladach. Wystarczyły niecałe dwie godziny, by na popularnej wśród turystów wyspie Paros ulice zmieniły się w jeziora błota, w których dryfowały auta. Równie błyskawiczne ulewy zaprowadziły chaos na Mykonos. Na wyspach zamknięto szkoły, obowiązuje również zakaz ruchu pojazdów cywilnych.

Grecki kurort pod wodą. Wystarczyły dwie godziny

Grecki kurort pod wodą. Wystarczyły dwie godziny

Aktualizacja:
Źródło:
ekathimerini.com, Reuters, protothema.gr, tvnmeteo.pl

Biały Dom poinformował, że "podjęto kroki", aby zapewnić, że nie dojdzie więcej do sytuacji, w której wysocy rangą urzędnicy administracji Trumpa omawiają plany wojenne USA na komunikatorze Signal.

Skandal w Białym Domu. Rzeczniczka: sprawa jest zamknięta

Skandal w Białym Domu. Rzeczniczka: sprawa jest zamknięta

Źródło:
Reuters

Poseł mołdawskiego parlamentu Aleksander Niesterowski, skazany na karę więzienia za nielegalne finansowanie partii i korupcję, został przewieziony do niekontrolowanego przez rząd w Kiszyniowie Naddniestrza samochodem należącym do ambasady Rosji - poinformował w poniedziałek szef wywiadu Mołdawii Alexandru Musteata.

Rosyjska ambasada i tajemnicze auto. Tak poseł uciekał z kraju

Rosyjska ambasada i tajemnicze auto. Tak poseł uciekał z kraju

Źródło:
PAP

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

Przywódczyni francuskiej skrajnej prawicy Marine Le Pen oświadczyła w poniedziałek, że sąd wydał "decyzję polityczną", orzekając wobec niej pięcioletni zakaz ubiegania się o funkcje publiczne. - Doszło do naruszenia zasad państwa prawa - oceniła. Zadeklarowała, że nie wycofa się z życia politycznego.

Deklaracja Marine Le Pen po decyzji sądu

Deklaracja Marine Le Pen po decyzji sądu

Źródło:
PAP

Kanadyjskie sklepy rezygnują z zamawiania amerykańskich towarów, na popularności zyskuje jednocześnie akcja "Kupuj kanadyjskie" - informuje Reuters. Ma to związek z wcześniejszymi deklaracjami prezydenta Donalda Trumpa dotyczącymi przyłączenia północnego sąsiada do USA oraz cłami na produkty importowane z Kanady.

Efekt Trumpa na półkach. "Nigdy byśmy się nie spodziewali"

Efekt Trumpa na półkach. "Nigdy byśmy się nie spodziewali"

Źródło:
Reuters

Po wypadku na autostradzie A2 został wstrzymany ruch na jezdni w kierunku Niemiec. Do zdarzenia doszło kilka kilometrów od granicy w Świecku. Jedna osoba została ranna - poinformował oficer dyżurny lubuskiej PSP.

Utrudnienia na A2. Wstrzymany ruch w kierunku granicy

Utrudnienia na A2. Wstrzymany ruch w kierunku granicy

Źródło:
PAP, TVN24

- Dla nich kobieta po prostu jest przedmiotem, a nie osobą, która może o sobie decydować - powiedziała w "Faktach po Faktach" Monika Rosa (KO), komentując słowa kandydata Konfederacji na prezydenta Sławomira Mentzena na temat aborcji w przypadku gwałtu. Barbara Oliwiecka (Polska 2050) oceniła, że członkowie Konfederacji "nie mają za grosz empatii, nie mają za grosz solidarności społecznej".

Plan? "Kraj dla zdrowych, silnych, bogatych, młodych mężczyzn"

Plan? "Kraj dla zdrowych, silnych, bogatych, młodych mężczyzn"

Źródło:
TVN24

Władimir Putin podpisał dekret o wiosennym poborze obywateli Rosji do służby wojskowej. Niezależny rosyjski portal Meduza podał, że armię ma zasilić 160 tysięcy poborowych. To największy pobór od wybuchu pełnosalowej wojny w Ukrainie.

Rosja powiększa armię. Największy pobór od lat

Rosja powiększa armię. Największy pobór od lat

Źródło:
PAP, Meduza

Donald Tusk opublikował nagranie, na którym zwrócił się do prezydenta USA Donalda Trumpa. "Współpraca jest zawsze lepsza niż konfrontacja" - napisał i powiedział premier, prosząc o to, by Trump przemyślał jeszcze kwestię wprowadzenia ceł na "najbliższych sojuszników". W dołączonym nagraniu powiedział, że dla Polaków "przyjaźń, sojusz, nasza wzajemna lojalność nie jest abstrakcją".

Tusk z wiadomością do Trumpa

Tusk z wiadomością do Trumpa

Źródło:
tvn24.pl

19-letni kierowca, który w Chełmie pijany wypadł z drogi, uderzył w ogrodzenie i dachował, usłyszał zarzuty. Sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie. 19-latek odpowie za spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym, w której zginęło dwóch 18-latków. Łącznie autem, zarejestrowanym na pięć osób, jechało dziesięć - w wieku od 16 do 19 lat.

Dziesięć osób w aucie, dwie nie żyją. 19-latek z zarzutami i w areszcie

Dziesięć osób w aucie, dwie nie żyją. 19-latek z zarzutami i w areszcie

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Przed nami kilka dni słonecznej i ciepłej pogody. Jak poinformowali nasi eksperci, do dużej zmiany ma dojść pod koniec tygodnia.

Duża zmiana w pogodzie. Kiedy przyjdzie "radykalne ochłodzenie"

Duża zmiana w pogodzie. Kiedy przyjdzie "radykalne ochłodzenie"

Źródło:
tvnmeteo.pl, TVN24

Elon Musk przekazał dwojgu wyborców z Wisconsin czeki o wartości miliona dolarów każdy tuż przed wyborami do stanowego Sądu Najwyższego. Wybory te uważane są za wyjątkowo ważne, ponieważ mogą dać w sądzie większość sędziom popieranym przez republikanów. Zdaniem prokuratora generalnego Wisconsin rozdawanie pieniędzy przez Muska jest złamaniem prawa, biznesmen dopiera jednak te zarzuty.

Musk rozdaje czeki na milion dolarów przed wyborami, które śledzą całe USA

Musk rozdaje czeki na milion dolarów przed wyborami, które śledzą całe USA

Źródło:
ABC News, CBS News, Reuters, The Guardian

Premier Donald Tusk w poniedziałek wziął udział w uroczystości podpisania międzyrządowej umowy ze Stanami Zjednoczonymi na wsparcie logistyczne i techniczne dla polskich systemów Patriot. - Dla nas kwestia sojuszy, bezpieczeństwa, współpracy polsko-amerykańskiej, stabilności NATO - to wszystko nie jest abstrakcja, dla nas to są sprawy ważne - mówił w bazie wojskowej w Sochaczewie szef rządu.

Umowa z Amerykanami. "Niech polska lojalność będzie przykładem"

Umowa z Amerykanami. "Niech polska lojalność będzie przykładem"

Źródło:
PAP

Wynagrodzenie prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego wzrosło w 2024 roku o 4,1 procent do poziomu niemal 1,4 miliona złotych - wynika z informacji zamieszczonej na stronie internetowej banku centralnego.

Pensja Glapińskiego w górę. Tyle zarobił szef NBP

Pensja Glapińskiego w górę. Tyle zarobił szef NBP

Źródło:
PAP

W poniedziałek rano zmarł postrzelony 9-latek z Prusic (woj. dolnośląskie). To kolejna ofiara rodzinnej tragedii. Według ustaleń śledczych, 51-letni funkcjonariusz Służby Więziennej po kłótni z żoną oddał strzały do swojej teściowej, córki oraz syna. Kobieta i dziewczynka zginęły na miejscu, chłopca przewieziono do szpitala.

Rodzinna tragedia w Prusicach. Zmarł dziewięciolatek postrzelony przez ojca

Rodzinna tragedia w Prusicach. Zmarł dziewięciolatek postrzelony przez ojca

Źródło:
TVN24, PAP

- Niestety, to, że Ukraina zgodziła się na bezwarunkowe zawieszenie broni, nie spotkało się z pozytywną odpowiedzią po drugiej stronie. Uważamy, że powinna być jakaś data, do której negocjujemy z Rosją zawieszenie broni - powiedział szef MSZ Radosław Sikorski po spotkaniu z przedstawicielami Wielkiej Piątki i innych państw, na którym mówiono o rosyjskiej agresji.

Nie chcą "czekać, aż Putin przestanie chcieć zabijać"

Nie chcą "czekać, aż Putin przestanie chcieć zabijać"

Źródło:
TVN24, PAP

- Nie chodzi o to, ile czasu potrzebujemy, ale ile czasu da nam Putin na przygotowanie się. A im szybciej się przygotujemy, tym lepiej - ocenia w rozmowie z BBC inspektor generalny Bundeswehry. Jak zauważa brytyjska stacja, wojna w Ukrainie wywołała zwrot w myśleniu o obronności w Niemczech, który właśnie przyspiesza po zmianie władzy w USA.

BBC: Niemcy zdecydowały szykować się na wojnę

BBC: Niemcy zdecydowały szykować się na wojnę

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Małżeństwo, które mieszka w pobliżu przyszkolnego orlika w Puławach (Lubelskie), skarżyło się na hałasy. Uzyskało sądowy zakaz korzystania z boiska po lekcjach przez wszystkich, którzy nie są uczniami szkoły. Miasto po tym, jak wybudowało ekrany akustyczne, ponownie pozwoliło na korzystanie z orlika również po lekcjach. Jako że zakaz nie został jednak formalnie uchylony, sąd nałożył na miasto pięć tysięcy złotych grzywny. Prezydent nie zamierza płacić. W poniedziałek, 7 kwietnia, stawi się więc w zakładzie karnym, żeby odbyć pięć dni aresztu. Mają też przyjść popierający go mieszkańcy.  

Prezydent idzie do aresztu. Za hałas na szkolnym boisku. "Moja odsiadka to symbol" 

Prezydent idzie do aresztu. Za hałas na szkolnym boisku. "Moja odsiadka to symbol" 

Źródło:
tvn24.pl

Cztery osoby zostały wylegitymowane i pouczone o swoich prawach - informuje policja w Sanoku pytana o interwencję podczas spotkania wyborczego Karola Nawrockiego. W jego trakcie doszło do szarpaniny po tym, jak jeden z uczestników wydarzenia pokazał baner z napisem: "ps. Batyr kandydat wszystkich bandytów".

Szarpanina i wyzwiska po pokazaniu transparentu z "Batyrem". Policja: nikt nie został zatrzymany

Szarpanina i wyzwiska po pokazaniu transparentu z "Batyrem". Policja: nikt nie został zatrzymany

Źródło:
tvn24.pl

Audyty i kontrole wykazały, że działania zarządcze prowadzone od stycznia 2016 do lutego 2024 roku miały wygenerować miliardowe straty - poinformował w poniedziałek Orlen. Koncern przekazał, że w związku z tym skierowano kolejne zawiadomienia do prokuratury.

"Straty liczone w dziesiątkach miliardów złotych". Gigant alarmuje

"Straty liczone w dziesiątkach miliardów złotych". Gigant alarmuje

Źródło:
PAP

W amerykańskim i europejskim modelu widać dwie fale zimna, które mają nawiedzić Polskę w pierwszej połowie kwietnia. O tym, jak mocne i długie będzie ochłodzenie, pisze synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.

Polska ma znaleźć się w tylnej części wiru znad Arktyki. "To nic dobrego"

Polska ma znaleźć się w tylnej części wiru znad Arktyki. "To nic dobrego"

Źródło:
tvnmeteo.pl
Prawda? "Rośnie grono ludzi, którzy nie są nią zainteresowani"

Prawda? "Rośnie grono ludzi, którzy nie są nią zainteresowani"

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Nowe przepisy dają władzę strażnikom granicznym. Jak będą z nich korzystać?

Nowe przepisy dają władzę strażnikom granicznym. Jak będą z nich korzystać?

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Układ w lesie? Co i komu zarzuca minister Dorożała

Układ w lesie? Co i komu zarzuca minister Dorożała

Źródło:
tvn24.pl
Premium