Rosyjska Duma potępiła Katyń. 342 razy

Aktualizacja:
Rosyjska Duma potępiła Katyń. 342 razy
Rosyjska Duma potępiła Katyń. 342 razy
TVN24
Rosyjska Duma potępiła Katyń. 342 razyTVN24

W piątek tuż po godzinie 15 rosyjska Duma Państwowa w głosowaniu przyjęła projekt uchwały, potępiający mordu na polskich oficerach wiosną 1940 roku za zbrodnię reżimu stalinowskiego. Uchwałę przyjęto miażdżącą większością głosów: 342 "za" przy 57 "przeciw". Współprzewodniczący Polsko-Rosyjskiej Grupy ds. Trudnych Adam Daniel Rotfeld poinformował, że 6 grudnia prezydent Miedwiediew przywiezie do Polski kolejnych 20 tomów akt śledztwa ws. zbrodni katyńskiej.

Wcześniej w piątek parlamentarzyści odrzucili wszystkie poprawki zgłoszone do rezolucji.

Zbrodnia z bezpośredniego rozkazu Stalina

Dokument zatytułowano "O tragedii katyńskiej i jej ofiarach". "Opublikowane materiały, które przez wiele lat były przechowywane w tajnych archiwach, nie tylko ujawniają skalę tej strasznej tragedii, ale także dowodzą, iż zbrodnia katyńska została dokonana z bezpośredniego rozkazu (Józefa) Stalina i innych radzieckich przywódców" - głosi projekt rezolucji.

"Stanowczo potępiając reżim, który gardził prawami i życiem ludzi, deputowani do Dumy Państwowej w imieniu narodu rosyjskiego wyciągają przyjazną dłoń do narodu polskiego. Wyrażają też nadzieję na początek nowego etapu w stosunkach między naszymi krajami, które będą rozwijać się na gruncie demokratycznych wartości. Będzie to najlepszy pomnik ofiar katyńskiej tragedii, które z wyczerpującą oczywistością zrehabilitowała już sama historia, żołnierzy-czerwonoarmistów poległych w Polsce i radzieckich żołnierzy, którzy oddali życie za jej wyzwolenie spod hitlerowskiego nazizmu" - czytamy w rezolucji.

CZYTAJ PEŁNY TEKST UCHWAŁY

"Zagłada polskich obywateli aktem przemocy totalitarnego państwa"

Dokument przypomina, że "w oficjalnej propagandzie radzieckiej odpowiedzialność za tę zbrodnię, którą zbiorczo nazywano tragedią katyńską, przypisywano nazistowskim zbrodniarzom", "co wywoływało gniew, obrazę i nieufność narodu polskiego". W ocenie Dumy na początku lat 90. Rosja wykonała "ważne kroki na drodze do wyświetlenia prawdy o tragedii katyńskiej". "Uznano, że masowa zagłada polskich obywateli na terytorium ZSRR w czasie II wojny światowej była aktem przemocy ze strony totalitarnego państwa, które poddało represjom także setki tysięcy ludzi radzieckich za przekonania polityczne i religijne, według społecznych i innych kryteriów" - stwierdzają deputowani rosyjskiej Dumy.

"Dzieląc smutek z polskim narodem, deputowani do Dumy Państwowej przypominają, że Katyń jest tragicznym miejscem również dla naszego kraju. W dołach katyńskich spoczywają tysiące radzieckich obywateli, zgładzonych przez reżim stalinowski w latach 1936-38. To właśnie na nich ćwiczono technologię masowych morderstw, którą później w tym samym miejscu zastosowano w stosunku do polskich jeńców wojennych" - czytamy w dokumencie.

Zdaniem Dumy, "należy dalej badać archiwa, weryfikować listy zabitych, przywracać dobre imię tych, którzy zginęli w Katyniu i innych miejscach, wyjaśniać wszystkie okoliczności tragedii".

Rosjanie ujawnią wszystkie akta

Władze Rosji ujawnią wszystkie 183 tomy akt śledztwa Głównej Prokuratury Wojskowej w sprawie zbrodni katyńskiej - uważa były minister spraw zagranicznych Adam Daniel Rotfeld. Poinformował on, że 6 grudnia prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew przywiezie do Polski najprawdopodobniej ok. 20 kolejnych tomów.

- Rosjanie odtajnią wszystkie dokumenty, tylko nie 6 grudnia. Chodzi o to, że w Rosji proces odtajniania jest bardzo skomplikowany. Przypuszczam, że podczas wizyty prezydenta Miedwiediewa otrzymamy kolejne 20 tomów akt - powiedział Rotfeld, który jest współprzewodniczącym Polsko-Rosyjskiej Grupy ds. Trudnych.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24