Pojemnik z promieniotwórczą substancją w szkole. Prokuratura wszczęła śledztwo

Źródło:
PAP
Mława
MławaGoogle Earth
wideo 2/2
Do zdarzenia doszło w MławieGoogle Earth

W sprawie odnalezienia pojemnika z cezem-137 w Zespole Szkół Nr 1 w Mławie tamtejsza Prokuratura Rejonowa wszczęła śledztwo. Dotyczy sprowadzenia zdarzenia, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób. W ramach postępowania pojemnik z zawartością zostanie ponownie przebadany przez specjalistów.

Pojemnik z Cezem-137 został znaleziony na terenie Zespołu Szkół Nr 1 w Mławie 15 lutego, w trakcie prac porządkowych podczas trwających ferii zimowych - w szkole nie było wówczas uczniów. Na miejsce wezwano straż pożarną, w tym specjalistyczne zastępy ratownictwa chemicznego. Sprawą tuż po zdarzeniu zajęła się policja, prowadząc czynności z art. 163 par. 1 pkt. 4 Kodeksu karnego, który dotyczy m.in. "sprowadzenia zagrożenia dla życia lub zdrowia wielu osób w postaci wyzwolenia promieniowania jonizującego".

Pojemnik zostanie zbadany

- Otrzymaliśmy zebrane przez policję materiały. W sprawie zostało wszczęte śledztwo. Znaleziony pojemnik wraz ze znajdującą się w nim substancją zostaną zbadane. Wszystkie osoby, które mogą mieć jakąkolwiek wiedzę na temat jej pochodzenia oraz okresu i sposobu jej przechowywania, będą przesłuchane - powiedział PAP prokurator rejonowy w Mławie Marcin Bagiński.

Jak wyjaśnił, przed utylizacją materiału znajdującego się wewnątrz znalezionego pojemnika konieczne jest wykonanie jego oględzin w ramach śledztwa. - Chcemy, żeby materiał został zbadany odpowiednim czujnikiem, aby ustalić, jak duże było promieniowanie. Chodzi o badanie, które zostanie przeprowadzone przez odpowiedni, uprawniony do tego podmiot - zaznaczył prokurator Bagiński.

"Zamknięte źródło promieniotwórcze nie stanowiło zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi"

Po znalezieniu pojemnika w Zespole Szkół Nr 1 w Mławie, jeszcze tego samego dnia, Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie informowała, że urządzenia pomiarowe wskazały na obecność substancji promieniotwórczej Cez-137 - o zdarzeniu powiadomiono Państwową Agencję Atomistyki (PAA) i Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego.

Dzień później PAA podała, że, przy otwartym pojemniku - na wysokości górnej krawędzi otwartego pojemnika - uzyskano wynik 0,3 mikrosiwerta na godzinę, z odległości 5 cm - 0,08 mikrosiwerta na godzinę, natomiast z odległości 1 m - uzyskano wynik na poziomie tła naturalnego.

"Zidentyfikowano Cez-137 (Cs-137). Źródło zostało zabezpieczone" - informowała wówczas PAA. Podkreślała jednocześnie, że "odnotowane wyniki pomiarów świadczą o tym, że zidentyfikowane, zamknięte źródło promieniotwórcze nie stanowiło zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi oraz środowiska, i prawdopodobnie kiedyś było wykorzystywane jako np. materiał dydaktyczny". Wskazano przy tym, że "na podstawie otrzymanych wyników pomiarowych oszacowano, że posiadanie takiego źródła nie wymaga zezwolenia prezesa Państwowej Agencji Atomistyki".

"Pomoc naukowa"

Po odkryciu pojemnika rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Mławie asp. Aneta Prusik przekazała, iż funkcjonariusze, którzy zostali skierowani do tamtejszego Zespołu Szkół nr 1, "ustalili na miejscu, że podczas przeprowadzanych porządków w sali chemicznej, została rozszczelniona ołowiana puszka z radioaktywnym izotopem Cez-137, który zaczął wydzielać promieniowanie".

-Przybyłe na miejsce jednostki ratownictwa chemicznego z Ciechanowa i Warszawy wyeliminowały poziom zagrożenia. Promieniowanie nie zagrażało życiu lub zdrowiu wielu osób - informowała asp. Prusik. Według niej, pojemnik "przechowywany był w szkole od około 30 lat i służył jako pomoc naukowa do szkoleń dydaktycznych".

Jak informował zespół prasowy Mazowieckiej Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu, w dniu, w którym pojemnik został znaleziony na terenie mławskiego Zespołu Szkół nr 1 działania policji polegały tam na wdrożeniu procedur zabezpieczenia osób, które mogły mieć kontakt z pojemnikiem - ustalono pięć takich osób, które zostały odizolowane i przebadane pod kątem ewentualnego, szkodliwego oddziaływania promieniotwórczego.

Ostatecznie, jak podawała wówczas mazowiecka policja, stwierdzono, że oddziaływanie substancji z pojemnika było na tyle niskie, iż nie zagrażało zdrowiu, ani życiu ludzi, dlatego wszystkie wytypowane wcześniej osoby po badaniach zostały zwolnione do domu.

ZOBACZ: Samochody laboratoria dla strażaków. Jeden jest wart 12 milionów.

Warszawscy strażacy dysponują laboratorium na kołachKG PSP

Czytaj też: "Podwyższony poziom radiacji" na składowisku odpadów na Radiowie

Substancja radioaktywna w zakładzie oczyszczania w Radiowie
Substancja radioaktywna w zakładzie oczyszczania w RadiowieMateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl

Autorka/Autor:dg/gp

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: archiwum TVN

Pozostałe wiadomości

Kolejarze przymierzają się do budowy nowego mostu w Górze Kalwarii. - Dołóżmy do niego kładkę dla pieszych i rowerzystów - proponuje sołtys Glinek, które znajdują się po drugiej stronie Wisły. A dlaczego nie oddać im starego mostu?

14 metrów od starego mostu wybudują nowy. Mieszkańcy chcą kładki pieszo-rowerowej

14 metrów od starego mostu wybudują nowy. Mieszkańcy chcą kładki pieszo-rowerowej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ostatnie Pokolenie zablokowało na kilkanaście minut aleję "Solidarności", przy metrze Dworzec Wileński. Aktywiści przykleili się do asfaltu. Doszło do kilku incydentów. - Atmosfera była napięta - relacjonował reporter tvnwarszawa.pl. Policjanci ściągnęli protestujących z jezdni i wylegitymowali.

Ostatnie Pokolenie zablokowało aleję "Solidarności". "Atmosfera była napięta"

Ostatnie Pokolenie zablokowało aleję "Solidarności". "Atmosfera była napięta"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjant z radomskiej drogówki pierwszy ruszył na pomoc kierowcy, którego auto wypadło z drogi w miejscowości Jedlnia. Młodszy aspirant Bartłomiej Rybak jest też ratownikiem i druhem w Ochotniczej Straży Pożarnej w Pionkach. Gdy usłyszał hałas i klakson, bez chwili wahania wybiegł z domu z apteczką.

Już kładł się spać, nagle usłyszał hałas. Wybiegł z domu z apteczką

Już kładł się spać, nagle usłyszał hałas. Wybiegł z domu z apteczką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Samolot z warszawskiego Lotniska Chopina do Marsa Alam w Egipcie miał wylecieć w sobotę wieczorem. Tak się jednak nie stało przez kolejnych kilkadziesiąt godzin. Jak poinformowała Kontakt 24 jedna z podróżnych, odlot był wielokrotnie przekładany.

Przyjechali na lotnisko w sobotę. Do Egiptu odlecieli dopiero w poniedziałek

Przyjechali na lotnisko w sobotę. Do Egiptu odlecieli dopiero w poniedziałek

Źródło:
Kontakt 24

W związku z rozszczelnienie gazociągu na Tamce trwają szeroko zakrojone prace naprawcze. Jezdnia między Kruczkowskiego a Kopernika jest nieprzejezdna. Na aut i autobusów oznacza to objazdy. Utrudnienia dotykają także rowerzystów i pieszych. Mają potrwać do niedzieli.

Awaryjnie wymieniają długi odcinek gazociągu. Tamka częściowo zamknięta

Awaryjnie wymieniają długi odcinek gazociągu. Tamka częściowo zamknięta

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nie tylko nożownik, który zaatakował na zlecenie znanego menedżera, usłyszał zarzuty. Prokuratura zatrzymała żonę ofiary, jej konkubenta, syna konkubenta i jego matkę. Do ataku na 61-latka doszło w maju zeszłego roku w samym centrum Warszawy.

Nowe informacje w sprawie ataku nożownika na zlecenie. Aresztowana żona rannego menedżera

Nowe informacje w sprawie ataku nożownika na zlecenie. Aresztowana żona rannego menedżera

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragicznego wypadku doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Na trasie Chmielowo Wielkie - Grzebsk, niedaleko Mławy, kierowca zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Zginął 36-latek, jeden z pasażerów, inny - 17-letni - w ciężkim stanie przebywa w szpitalu. Ranne zostały także dwie nastolatki.

Tyłem auta uderzyli w drzewo. Jeden pasażer zginął, drugi jest w ciężkim stanie

Tyłem auta uderzyli w drzewo. Jeden pasażer zginął, drugi jest w ciężkim stanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Chodnik biegnący wzdłuż ulicy Zgoda w Śródmieściu pokrył się gruzem. Jak ustalił nasz reporter, to tynk, który odpadł od ściany starej kamienicy, przedzierając się przez siatkę zabezpieczającą.

Gruz na chodniku. Z kamienicy oderwał się tynk

Gruz na chodniku. Z kamienicy oderwał się tynk

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miał krótkie spodnie, głowę owiniętą chustą i puszki ze sprejem. Mieszkaniec Woli zauważył go, gdy malował po ścianie w pobliżu wejścia do stacji metra. 43-letni graficiarz został przyłapany na gorącym uczynku.

"Specjalnie zatrzymał się w stolicy, by nocą bazgrać po ścianach"

"Specjalnie zatrzymał się w stolicy, by nocą bazgrać po ścianach"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poważny wypadek na torach kolejowych w Mazowieckiem. Tir zderzył się z pociągiem, zginął maszynista. Wstrzymano ruch na torach, został przywrócony po kilku godzinach.

Zderzenie tira z pociągiem, nie żyje maszynista

Zderzenie tira z pociągiem, nie żyje maszynista

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Gdzie sprawdzić, czy możemy wjechać do Strefy Czystego Transportu? W jakiej wysokości mandat zapłacą kierowcy? Kto jest zwolniony z zakazów? Sprawdź najważniejsze informacje dotyczące rewolucyjnego projektu w stolicy.

Co trzeba wiedzieć o Strefie Czystego Transportu. Zakazy wjazdu, mandaty, oznakowanie

Co trzeba wiedzieć o Strefie Czystego Transportu. Zakazy wjazdu, mandaty, oznakowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Wydano za nim list gończy, ukrywał się od 21-lat. 43-latek przyjechał do Polski z Irlandii i zamieszkał w Białymstoku. Tam wizytę złożyli mu policjanci.

21 lat ukrywał się przed policją, wpadł po powrocie z Irlandii

21 lat ukrywał się przed policją, wpadł po powrocie z Irlandii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci w Wólce Kosowskiej i Tarczynie zatrzymali trzech mężczyzn. Przejęli prawie 300 tysięcy sztuk e-papierosów, które zawierały ponad 4 tysiące 600 litrów płynu. Jak oszacowali, czarnorynkowa wartość towaru to ponad 17 milionów złotych, a Skarb Państwa miał stracić 5 milionów z powodu niezapłaconego podatku.

Krążyli między magazynem a kontenerami. W pudłach mieli papierosy elektroniczne warte 17 milionów złotych

Krążyli między magazynem a kontenerami. W pudłach mieli papierosy elektroniczne warte 17 milionów złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Woli zatrzymali mężczyznę, który jechał autem bez zapiętych pasów. W samochodzie oraz w mieszkaniu zatrzymanego znaleźli marihuanę, mefedron, amfetaminę i ecstasy. Podejrzany usłyszał zarzut posiadania środków odurzających i substancji psychotropowych.

Zatrzymali go, bo nie miał zapiętych pasów. To był początek jego problemów

Zatrzymali go, bo nie miał zapiętych pasów. To był początek jego problemów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragiczny finał kąpieli, dwie osoby utonęły. Nastolatek w Wiśle w Górze Kalwarii, a 43-latek w stawie w Brwinowie. Służby apelują o rozwagę i respekt wobec wody.

Nastolatek utonął w Wiśle, 43-latek w stawie

Nastolatek utonął w Wiśle, 43-latek w stawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Szczęśliwym finałem zakończyły się poszukiwania zaginionej 25-latki spod Wyszkowa. Kobieta poinformowała rodzinę o tym, że wyjeżdża do Grecji do swojego partnera. Przez miesiąc nie było z nią kontaktu.

Rodzinie powiedziała, że wyjeżdża do partnera do Grecji. Finał poszukiwań zaginionej 25-latki

Rodzinie powiedziała, że wyjeżdża do partnera do Grecji. Finał poszukiwań zaginionej 25-latki

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkania szukała rok. Na oglądanie jednego w kolejce stało już kilkanaście osób. Miało być łatwiej, bo było już po remoncie. Kilka godzin po tym, jak się wprowadziła, zaczęły się pierwsze problemy. Z toalety regularnie wybijała woda, choć w akcie notarialnym poprzedni właściciel zaznaczył, że mieszkanie jest "wolne od wad" i "po remoncie". Na warszawskim rynku nieruchomości przybywa mieszkań wyremontowanych byle jak, tylko po to, by sprzedać je z zyskiem. Odpowiedzią miał być podatek od flipperów, który proponuje Lewica. Sejm w pierwszym czytaniu odrzucił projekt ustawy.

"Pudrują mieszkania", później je drogo sprzedają

"Pudrują mieszkania", później je drogo sprzedają

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Amerykańscy pianiści Christian Sands i Emmet Cohen to dwa największe nazwiska w programie tegorocznego Jazzu Na Starówce. Będzie też szeroka prezentacja polskiego jazzowego mainstreamu. Tradycyjnie nie zabraknie gości z Austrii i Włoch. Festiwal rozpoczyna się w przyszłym tygodniu.

Z nowojorskiego mieszkania grał dla milionów słuchaczy. Wystąpi na Starówce

Z nowojorskiego mieszkania grał dla milionów słuchaczy. Wystąpi na Starówce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kibice Polonii Warszawa zaadoptowali pingwina ze stołecznego ogrodu zoologicznego. Ma na imię Kamyk. - Na naszych trybunach jest dla niego trochę zbyt gorąca atmosfera, więc pewnie nie będzie częstym gościem przy Konwiktorskiej, ale na pewno będzie trzymał kciuki za Czarne Koszule. Pingwiny nie mają kciuków? W takim razie skrzydła - żartują inicjatorzy akcji.

Kibice Polonii Warszawa adoptowali pingwina

Kibice Polonii Warszawa adoptowali pingwina

Źródło:
tvnwarszawa.pl