Wniosek o przeniesienie sprawy Tymochowicza do sądu okręgowego odrzucony. "Wszyscy są równi wobec prawa"

Źródło:
PAP
"Jestem absolutnie niewinny"
"Jestem absolutnie niewinny"TVN24
wideo 2/5
Jest wyrok w sprawie Piotra Tymochowicza

Sąd Apelacyjny w Warszawie odrzucił wniosek o przekazanie sprawy Piotra Tymochowicza do sądu okręgowego. Były doradca polityków został oskarżony o posiadanie w celu rozpowszechniania pornografii z udziałem dzieci. Sprawą Tymochowicza nadal będzie zajmował się sąd rejonowy. 

Sędzia Józef Biegański z Sądu Rejonowego dla Warszawy-Pragi Północ, który miał rozpoznawać sprawę Piotra Tymochowicza, zwrócił się do Sądu Apelacyjnego w Warszawie o przekazanie tego postępowania do rozpoznania przez Sąd Okręgowy Warszawa-Praga, jako sądowi pierwszej instancji. Powoływał się przy tym na przesłanki opisane w artykule 25 par. 2 Kodeksu postępowania karnego - chodzi o szczególna wagę i zawiłość sprawy, czyli potrzebę rozważenia opinii biegłych z rożnych dziedzin: psychologa, seksuologa, informatyków.

Sąd Apelacyjny w Warszawie odrzucił wniosek. Polska Agencja Prasowa dotarła do treści uzasadnienia tej decyzji. "Motywując swój wniosek, Sąd Rejonowy podał, że zarzut wobec dotyczy czynów wywołujących znaczne emocje opinii publicznej, a Piotr T. jest osobą rozpoznawalną i znaną w sferze życia publicznego. Ponadto sprawa ma charakter skomplikowany" – czytamy.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Sprawę Tymochowicza "trudno zakwalifikować jako wyjątkowo zawiłą"

Sędzia Przemysław Filipkowski podkreślał, że przekazanie sprawy sądowi okręgowemu "winno ograniczać się do tych sytuacji, gdzie szczególne, dalece odbiegające od przeciętnych okoliczności sprawy, sprzeciwiają się jej rozpoznaniu przez sąd rejonowy, a ich ocena nieodzownie wymaga szerokiego zawodowego oraz życiowego doświadczenia w rozstrzyganiu spraw o skomplikowanej materii".

W uzasadnieniu sąd stwierdza, że sprawę Tymochowicza "trudno zakwalifikować jako wyjątkowo zawiłą", ponieważ dotyczy zarzutów o "zbliżonym charakterze" i dotyczy tylko jednego oskarżonego. Sąd apelacyjny nie przesądzał, czy Tymochowicz jest winny, bo "zasadność zarzutów zależy od dokonania prawidłowej oceny zebranych dowodów", w tym opinii biegłych z różnych dziedzin, co według sędziego Biegańskiego miało stanowić o szczególnej zawiłości. Sędzia Filipkowski podkreślił, że oceny takich dowodów "sądy rejonowe są zobligowane dokonywać w każdej sprawie".

Sąd Apelacyjny w Warszawie odrzucił wniosek o przekazanie sprawy Piotra TymochowiczaTVN

"Wszyscy są równi wobec prawa"

Sąd odrzucił także argument o szczególnej wadze sprawy oskarżonego. "Nie można takiego wniosku wywodzić z faktu, że oskarżony jest osobą rozpoznawalną, zaś postawione mu zarzuty budzą żywe zainteresowanie społeczne" – napisał sędzia Filipkowski i podkreślał, że wszyscy są równi wobec prawa i nie można wyjątkowo traktować osób "z racji społecznego statusu lub medialności".

Sędzia Filipkowski napisał też, że sprawy przeciwko osobom znanym nie należą do wyjątków "zwłaszcza w sądach okręgu warszawskiego" i nie jest to kryterium pozwalające na "praktykę zwalniania właściwych sądów rejonowych od rozstrzygania w sprawach o tego rodzaju specyfice".

Mimo odrzucenia wniosku o przekazanie postępowania sądowi wyższej instancji, Sąd Apelacyjny w Warszawie dopuścił wyznaczenie rozszerzonego składu orzekającego w sprawie Tymochowicza.

Nieprawidłowo ujawniony materiał dowodowy

Wcześniej sprawę rozpoznawała sędzia Magdalena Garstka-Gliwa z Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ. 9 listopada 2018 roku wydała wyrok, od którego odwołali się obrońcy oskarżonego, domagając się uniewinnienia bądź powtórnego procesu. Prokurator Adam Borkowski z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga oczekiwał, że sąd odwoławczy podwyższy Tymochowiczowi karę pozbawienia wolności z orzeczonych trzech lat na cztery lata i sześć miesięcy.

O tym, że proces Piotra Tymochowicza musi rozpocząć się od nowa, zdecydował sąd odwoławczy 2 lipca 2020 r. Zdecydowało o tym "naruszenie przepisów prawa procesowego", a także nieprawidłowo ujawniony materiał dowodowy, co skutkowało "naruszeniem prawa do obrony". Sąd zwrócił uwagę, że w pierwszej instancji nie wyjaśniono wszystkich okoliczności tak, by można było uznać winę Tymochowicza. - Posiadanie i rozpowszechnianie pornografii dziecięcej jest przestępstwem umyślnym. I to, że oskarżony to robił umyślnie, trzeba udowodnić - podkreślała sędzia Anna Zawadka z Sądu Okręgowego Warszawa-Praga.

Sędzia Garstka-Gliwa, która ponad dwa lata temu skazała Tymochowicza, mówiła w ustnym uzasadnieniu wyroku, że "wina oskarżonego nie budzi żadnych wątpliwości". Sąd wymierzył oskarżonemu wówczas karę łączną trzech lat więzienia za "posiadanie w celu rozpowszechniania" pornografii dziecięcej i za posiadanie treści pornograficznych, które miał przewozić za granicę, m.in. do Kambodży i Japonii. Oskarżony miał także zostać objęty prewencyjnym programem terapii sprawców przestępstw przeciwko wolności seksualnej. Biegli seksuolodzy stwierdzili, że ma on zaburzenia preferencji seksualnych.

Sprawę Piotra Tymochowicza szczegółowo opisywaliśmy w Magazynie TVN24 >>>

200 GB plików z pornografią dziecięcą

Piotr Tymochowicz został zatrzymany pod koniec października 2017 roku. Przyjechał wówczas z Kambodży, by w hotelu na warszawskim Okęciu prowadzić szkolenie dla pracowników firmy ubezpieczeniowej. Zarzuty, w związku z którymi Tymochowicz stanął przed sądem, były konsekwencją śledztwa prowadzonego od 2015 r. Niemiecka policja śledziła w internecie plik pornograficzny z udziałem około pięcioletniej dziewczynki. Tymochowicz miał pobrać ten plik (wraz z 53 GB innych pornograficznych filmów oraz zdjęć) na swój komputer za pomocą programu aMule. Zgodnie z zasadą działania tego programu, pobierając plik, jednocześnie go udostępniał. Kilka minut po zakończeniu ściągania do domu oskarżonego w ramach akcji RINA wkroczyła policja. Pornopliki były już umieszczone w koszu.

W domu Piotra Tymochowicza zabezpieczono komputery i nośniki pamięci, z których biegli informatycy odzyskali ponad 3,5 tysiące skasowanych wcześniej plików z pornografią z udziałem dzieci, w sumie około 200 GB. W jego telefonie z ponad tysiąca zakładek odnoszących do stron internetowych, trzy miały przekierowywać na strony z treściami pedofilskimi.

Tymochowicz zgodził się na publikację danych osobowych i wizerunku. W toku śledztwa, ani później przed sądem, nie przyznawał się do winy. Sugerował, że treści, o których posiadanie jest oskarżony, mogły mu zostać podrzucone. Wymieniał także osoby, które mogły to zrobić, sugerował, że znalezione u niego materiały mogą mieć związek z jego polityczną działalnością. Podczas ostatniej rozprawy powiedział, że "żadnego z zarzucanych mu czynów nie popełnił". Piotr Tymochowicz spędził w areszcie blisko dwa lata. Na ponowne rozpoznanie swojej sprawy czeka na wolności.

Zobacz nasze archiwalne materiały dotyczące sprawy Tymochowicza:

Piotr Tymochowicz

Adwokat Piotra T. złoży zażalenie
Adwokat Piotra T. złoży zażalenieTVN 24
wideo 2/2

Autorka/Autor:mp/ran

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN

Pozostałe wiadomości

Spółka PKP S.A. wznowiła zawieszoną dekadę temu współpracę z deweloperem Ghelamco, w ramach której ma zostać przebudowany Dworzec Gdański. Oprócz nowego budynku dworca zaplanowano też cztery biurowce.

Wraca pomysł sprzed 10 lat. Będzie przebudowa Dworca Gdańskiego

Wraca pomysł sprzed 10 lat. Będzie przebudowa Dworca Gdańskiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN w Warszawie trwa świętowanie 10. urodzin. Z tej okazji przygotowano bogaty program, a w tym koncertów, autorskiego oprowadzania. Zaplanowano też noc filmową, debatę oraz warsztaty.

Koncert, warsztaty, pokazy filmów, debata. Muzeum POLIN hucznie świętuje 10. urodziny

Koncert, warsztaty, pokazy filmów, debata. Muzeum POLIN hucznie świętuje 10. urodziny

Źródło:
PAP

W piątek wieczorem w Warszawie doszło do ataku na 17-latka. Został ugodzony nożem. Trafił do szpitala w stanie krytycznym. Policjanci zatrzymali trzy osoby w wieku od 15 do 19 lat, które mogły mieć związek z tym zdarzeniem.

17-latek pchnięty nożem koło stacji metra. Policja zatrzymała trzy osoby

17-latek pchnięty nożem koło stacji metra. Policja zatrzymała trzy osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do Warszawy na testy sprowadzono autobus elektryczny hiszpańskiego producenta Irizar. Czas pracy jego baterii wynosi nawet 16 godzin.

Wozi pasażerów po Krakowie. Teraz testują go w Warszawie

Wozi pasażerów po Krakowie. Teraz testują go w Warszawie

Źródło:
PAP

W poniedziałek były komendant główny policji generał Jarosław Szymczyk zostanie przesłuchany w charakterze podejrzanego i ma usłyszeć zarzuty - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prokurator Piotr Skiba. Chodzi o wszczęte w marcu tego roku śledztwo w sprawie wybuchu granatnika w gabinecie podejrzanego.

Wybuch granatnika w komendzie. Generał Szymczyk ma usłyszeć zarzuty

Wybuch granatnika w komendzie. Generał Szymczyk ma usłyszeć zarzuty

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę, 29 września, odbędzie się 46. Nationale Nederlanden Maraton Warszawski. Należy spodziewać się czasowych utrudnień w ruchu na terenie siedmiu dzielnic.

W niedzielę Maraton Warszawski. Utrudnienia w siedmiu dzielnicach

W niedzielę Maraton Warszawski. Utrudnienia w siedmiu dzielnicach

Źródło:
PAP

W sobotę, 28 września, na Stadionie Narodowym odbędzie się impreza "Roztańczony PGE Narodowy". Zarząd Transportu Miejskiego ostrzega przed utrudnieniami w ruchu na Saskiej Kępie i zachęca do korzystania z komunikacji zbiorowej.

Impreza "Roztańczony Narodowy". Będą utrudnienia na Saskiej Kępie

Impreza "Roztańczony Narodowy". Będą utrudnienia na Saskiej Kępie

Źródło:
PAP

W okolicy Łomianek Wisła odsłoniła historyczną łódź. Natknęła się na nią grupa rowerzystów. Drewniane części starej konstrukcji wystawały z wody. - Widać było szkielet statku i wręgi oraz kute hufnale. Na pewno jest to bardzo stara łódź - opisał Robert Wyrostkiewicz, archeolog ze stowarzyszenia Pogotowie Archeologiczne.

Szkuta, a może łyżwa? Wisła odsłoniła historyczną łódź

Szkuta, a może łyżwa? Wisła odsłoniła historyczną łódź

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna zatrzymali mężczyznę, który ponad dwukrotnie przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. Został ukarany wysokim mandatem, stracił też prawo jazdy.

Minął policyjny radiowóz, zaczął się rozpędzać. Do domu wrócił bez prawa jazdy i z mandatem

Minął policyjny radiowóz, zaczął się rozpędzać. Do domu wrócił bez prawa jazdy i z mandatem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Próbę porwania 11-letniego chłopca w Ciechanowie udaremnił 16-latek, który spłoszył sprawcę - przyznaje policja. Jedna z radnych miejskich wystąpiła o nagrodę dla nastolatka. Wiadomo już, że chłopiec odbierze ją z rąk prezydenta Ciechanowa w poniedziałek.

Zepchnął dziecko z roweru, próbował wciągnąć do auta. Porwaniu zapobiegł 16-latek, dostanie nagrodę

Zepchnął dziecko z roweru, próbował wciągnąć do auta. Porwaniu zapobiegł 16-latek, dostanie nagrodę

Źródło:
PAP

Chłopiec jadący rowerem został potrącony przez kierowcę w Legionowie. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Potrącenie 12-letniego chłopca. Jechał rowerem

Potrącenie 12-letniego chłopca. Jechał rowerem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek rozpocznie się długo wyczekiwany remont mocno zużytego torowiska w alei Waszyngtona przy ulicy Międzynarodowej. Tramwaje nie będą kursowały pomiędzy rondem Waszyngtona a rondem Wiatraczna.

Po jednym pasie w obu kierunkach w alei Waszyngtona.  Szczegóły i harmonogram remontu.

Po jednym pasie w obu kierunkach w alei Waszyngtona.  Szczegóły i harmonogram remontu.

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd Okręgowy w Warszawie rozpatrzył sprawę aktora Piotra Zelta, który został oskarżony o to, że zniesławił i znieważył byłą rzeczniczkę Straży Granicznej we wpisie na Facebooku. Sprawa musi wrócić do pierwszej instancji.

Zwrot w sprawie sądowej znanego aktora

Zwrot w sprawie sądowej znanego aktora

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie osoby zostały przetransportowane do szpitala po wypadku pod Sochaczewem. Zderzyły się tam trzy samochody: dwa osobowe i tir.

Wypadek pod Sochaczewem. Trzy auta rozbite, ranni kierowcy

Wypadek pod Sochaczewem. Trzy auta rozbite, ranni kierowcy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rok przed inauguracją najważniejszego turnieju pianistycznego na świecie będzie można kupić bilety na wszystkie przesłuchania konkursowe. Bilety, tym razem, będą dostępne nie tylko online.

Zmiana zasad sprzedaży biletów na Konkurs Chopinowski

Zmiana zasad sprzedaży biletów na Konkurs Chopinowski

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Ulica Puławska w kierunku Ursynowa zyska nowy asfalt. Prace będą prowadzone w weekend. W poniedziałek ulica będzie przejezdna na całej szerokości. A już w sobotę zostanie otwarte dla kierowców skrzyżowanie Sobieskiego z Dolną.

W poniedziałek udrożnią Puławską. W sobotę otworzą newralgiczne skrzyżowanie

W poniedziałek udrożnią Puławską. W sobotę otworzą newralgiczne skrzyżowanie

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

W piątek rano na Saskiej Kępie w odstępie 15 minut doszło do dwóch pożarów: jeden na ulicy Londyńskiej, drugi na Międzynarodowej. W ich wyniku uszkodzonych zostało łącznie pięć samochodów. Policja wyjaśnia, czy doszło do podpalania i czy stoi za nim ta sama osoba.

Dwa pożary w ciągu 15 minut, pięć aut zostało uszkodzonych

Dwa pożary w ciągu 15 minut, pięć aut zostało uszkodzonych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W mediach społecznościowych opublikowano nagranie, na którym kierowca pędzi blisko 300 kilometrów na godzinę. Na naklejce przedniej szyby da się odczytać numer rejestracyjny, a ze względu na charakterystyczną kładkę dla pieszych, można rozpoznać także miejsce szaleńczego rajdu. Nagranie analizują policjanci.

Na liczniku 290 kilometrów na godzinę. Policja szuka kierowcy z nagrania

Na liczniku 290 kilometrów na godzinę. Policja szuka kierowcy z nagrania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Nowym Dworze Mazowieckim zderzyły się autobus i auto osobowe. Pierwszy z pojazdów przeciął barierki i wylądował w zaroślach. Podróżowały nim 33 osoby. Jedna trafiła do szpitala.

Po zderzeniu z autem autobus wjechał w zarośla. Podróżowały nim 33 osoby

Po zderzeniu z autem autobus wjechał w zarośla. Podróżowały nim 33 osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pod Płockiem dachowało auto osobowe, jego kierowca nie przeżył wypadku. Na czas działań policji, wyjaśniającej okoliczności zdarzenia, lokalna droga jest zablokowana.

"Zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Zginął na miejscu"

"Zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Zginął na miejscu"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do końca października tramwaje nie będą jeździły ulicą Jagiellońską między rondem Starzyńskiego a pętlą na Żeraniu. Powodem jest budowa dojazdu do powstającego w okolicy osiedla. Uruchomiona zostanie komunikacja zastępcza.

Deweloper buduje osiedle. Jagiellońska miesiąc bez tramwajów

Deweloper buduje osiedle. Jagiellońska miesiąc bez tramwajów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę, 29 września, odbędzie się 46. Nationale Nederlanden Maraton Warszawski. Trasa prowadzi przez siedem dzielnic. - Jest naprawdę ciekawa. To jedyna okazja, żeby obejrzeć miasto ze środka ulicy - zauważa Adam Kszczot, medalista mistrzostw świata i Europy, który jest ambasadorem imprezy.

"Maraton gwarantuje pełen przekrój emocji"

"Maraton gwarantuje pełen przekrój emocji"

Źródło:
PAP

Podróżujący przez Rembertów 23-latka został zatrzymany do policyjnej kontroli, ponieważ w obszarze zabudowanym jechał ponad 100 kilometrów na godzinę. W dodatku, jak podała policja, w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę.

Ponad setka na liczniku w terenie zabudowanym. Kierowca z sądowym zakazem

Ponad setka na liczniku w terenie zabudowanym. Kierowca z sądowym zakazem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Nowym Dworze Mazowieckim zderzyły się motocykl oraz dwa samochody osobowe. Kierowca jednośladu nie przeżył wypadku. Jedna osoba trafiła do szpitala. Na miejscu pracowały służby.

Zderzenie trzech pojazdów, motocyklista nie żyje

Zderzenie trzech pojazdów, motocyklista nie żyje

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prace budowlane w Muzeum Sztuki Nowoczesnej dobiegają końca. - Jest szansa na to, że wpisze się na stałe w krajobraz Warszawy jako jeden z najważniejszych jej symboli - powiedział w czwartek prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. Otwarcie MSN planowane jest na październik.

W środku wielka sztuka, gołębie przegoni sokół. Nowe muzeum prawie gotowe

W środku wielka sztuka, gołębie przegoni sokół. Nowe muzeum prawie gotowe

Źródło:
PAP

Samolot z prezydentem Andrzejem Dudą wracający z Nowego Jorku nie mógł wylądować za pierwszym podejściem na Lotnisku Chopina w Warszawie. Jak udało nam się ustalić, podczas lądowania innej maszyny doszło do zderzenia na pasie z ptakiem. Konieczna była interwencja lotniskowego sokolnika, którego pojazd na krótki czas zablokował jedyną dostępną drogę startową.

Sokolnik na pasie, samolot z prezydentem nie mógł wylądować za pierwszym podejściem

Sokolnik na pasie, samolot z prezydentem nie mógł wylądować za pierwszym podejściem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kontroler ruchu lotniczego wydał zgodę na zajęcie pasa i start samolotu egipskiego przewoźnika. Chwilę później zgodę cofnął, samolot jednak stanął na pasie. W tym czasie do lądowania podchodziła inna maszyna, której pilot, aby uniknąć kolizji, na wysokości zaledwie 280 metrów musiał przerwać podejście w końcowej fazie lądowania. Z powodu wyłączenia jednego z pasów na Okęciu do podobnych sytuacji w ciągu ostatnich kilku dni dochodziło kilkukrotnie.

Za ciasno na pasie startowym, piloci musieli przerywać lądowania

Za ciasno na pasie startowym, piloci musieli przerywać lądowania

Źródło:
tvnwarszawa.pl