Policja zatrzymała na gorącym uczynku sześć osób zajmujących się nielegalną produkcją papierosów. Cztery z nich obsługiwały linię produkcyjną, dwie zatrzymano w momencie kiedy przyjechały na posesję. Jeden z podejrzanych na widok policji próbował uciec- informuje stołeczna policja.
Policjanci ze stołecznego wydziału do walki z przestępczością narkotykową ustalili, że wytwórnia działała na terenie posesji w Wiązownej w powiecie otwockim. Jej właścicielem okazał się 67- letni Zbigniew G. Mężczyzna został zatrzymany przez policję w momencie kiedy przyjechał na teren wytwórni swoim volvo. Chwilę po jego zatrzymaniu na posesję wjechał mercedes sprinter. Kierowca, po zauważeniu policji natychmiast wycofał i próbował uciec. Zatrzymano go kilka metrów dalej. Kierującym okazał się 41- letni Mirosław S. Został on zatrzymany, a w jego samochodzie znaleziono sprzęt do zakłócania sygnału gps, sprzęt do pomiaru wilgotności oraz pudełka z 212 tysiącami filtrów do papierosów- informuje policja.
Funkcjonariusze sprawdzili też wnętrze budynku, który znajdował się na posesji. Obiekt miał wydzieloną strefę gospodarczą, w której znajdowały się maszyny do produkcji papierosów. Wszystkie trzy urządzenia zabezpieczono. Na miejscu znaleziono także 1100 kg krajanki tytoniowej w workach, 528 tysięcy sztuk opakowań opatrzonych marką papierosów oraz 150 sztuk rolek bibuły. Dwóm zatrzymanym przestawiono zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej na szkodę Skarbu Państwa. Mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące. Skarb Państwa poniósł straty w wysokości około miliona złotych- posumowują policjanci.
md/ec