Prędkość przelotowa do 300 km/h. Udźwig - 20 tys. funtów (ok.10 ton), możliwość automatycznego zawisu – to tylko niektóre z parametrów helikoptera Black Hawk, który prezentował swoje możliwości na bemowskim lotnisku.
- To śmigłowiec wielozadaniowy, czyli w zależności od wyposażenia, można go przeznaczyć do wielu różnych misji: od ratownictwa, po wspomaganie pola walki – tłumaczy Leszek Pawuła, jedyny pilot, który lata w Polsce na Black Hawkach.
Produkowany w Polsce
Prezentowana na bemowskim lotnisku maszyna to jeden z 12 egzemplarzy wyprodukowanych w Mielcu. Termin prezentacji nie jest przypadkowy.
Ministerstwo Obrony Narodowej lada dzień ogłosi przetarg na 26 helikopterów wielozadaniowych dla polskiego wojska, a mielecki helikopter jest poważnie brany pod uwagę przez resort.
Do zwalczania okrętów
Przetarg na 26 śmigłowców ma być ogłoszony jeszcze w marcu. We wstępnym ogłoszeniu mowa jest o 16 wersjach transportowych, trzech w wercji do działań na morzu, czterech do zwalczania okrętów podwodnych.
mjc/par