"Zderzenie cywilizacji" na Ursynowie: konflikt o uspokajanie ruchu

Ursynowianie podpisują się pod petycjątvnwarszawa.pl

Jedni chcą zwężać jezdnie i uspokajać ruch. Drudzy bronią miejsc parkingowych i przekonują, że pasy rowerowe służą tylko niektórym użytkownikom jednośladów. Na Ursynowie trwa konflikt między dwiema wizjami miasta. Która zwycięży?

Zderzenie dwóch odmiennych wizji tego, jak organizować miasto, zaczęło się od zwężenia Cynamonowej. Potem była awantura o Stryjeńskich. Głośno mówiło się też o Dereniowej, a teraz o Bartóka. Ursynowski ruch na rzecz zwężenia projektowanych jeszcze w PRL, przeskalowanych ulic zaczął się od budżetu partycypacyjnego. To w nim co rok wygrywają projekty poprawy bezpieczeństwa przez wytyczanie pasów rowerowych połączone ze zwężaniem ulic do jednego pasa.

I co rok pojawiają się przeciwnicy. To dzięki ich akcjom zablokowano zmiany na Stryjeńskich. Teraz zbierają podpisy pod petycją stowarzyszenia Projekt Ursynów, w której domagają się "wstrzymania realizacji wszelkich inwestycji zmierzających do tworzenia pasów rowerowych malowanych na jezdni oraz zwężania ulic na terenie naszej dzielnicy".

Mówią nie "radykalnym rowerzystom"

Choć trudno w to uwierzyć, autorzy petycji przekonują że spowolnienie ruchu... stwarza "zagrożenie życia i zdrowia". Twierdzą też, że wyznaczenie pasów rowerowych... dyskryminuje większość rowerzystów. Ich zdaniem, korzystają z nich tylko "radykalni rowerzyści". - Ze względu na brak poczucia bezpieczeństwa nie korzystają z nich rodziny z dziećmi i seniorzy - piszą, nie widzący najwyraźniej związku między poczuciem bezpieczeństwa, a szybko jeżdżącymi samochodami.

Wytykają ponadto, że pasy rowerowe prowadzą donikąd, czego dowodzi przykład Dereniowej i Cynamonowej, gdzie kończą się wjazdem na trawnik. Wreszcie przywołują koronny argument: następstwem budowy pasów jest "likwidacja miejsc parkingowych, których na Ursynowie wciąż brakuje", a ponadto "uniemożliwiają lub utrudniają omijanie autobusów stojących na przystankach, co może opóźnić dojazd karetki pogotowia lub straży pożarnej do miejsca wypadku".

Zarzucają też, że pomysły realizowane są bez pomiarów ruchu. Do środy pod petycją podpisało się ponad 600 osób.

Projekty już się sprawdziły

Do argumentów odniósł się w rozmowie z tvnwarszawa.pl Krzysztof Nawrocki, autor projektów. - Na Ursynowie jest około 50 przejść przez jezdnie dwupasmowe, bez sygnalizacji. Tego typu przejścia są powszechnie uznawane za niezwykle niebezpieczne, bo gdy samochód na prawym pasie zatrzymuje się, by przepuścić pieszego, samochód na lewym jedzie dalej, nie widząc pieszego. Tak dochodzi do wypadków.

Nawrocki dodaje, że zwężając jezdnię eliminuje się takie sytuacje. - Jest to powszechny trend w całym cywilizowanym świecie i rozwiązanie zalecane przez Krajową Radę Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego - komentuje.

Podkreśla też, że kierowca jadący węższym pasem, zmuszony do omijania szykan z konieczności jedzie wolniej. - I o to właśnie chodzi. Przy prędkości 30km/h odsetek ofiar śmiertelnych spada do 10 - 20 proc. - wylicza nasz rozmówca i podaje przykłady sytuacji, w których już udało się uniknąć tragedii. - W ubiegłym roku na Dereniowej kierowca potrącił dziecko, które wjechało na przejście na hulajnodze. I dziecko przeżyło, nie odniosło nawet żadnych obrażeń. Podobnie kilka dni temu: dwie dziewczynki potrącone na przejściu. Przeżyły, niemal bez obrażeń, bo kierowca - w chwili gdy popełnił błąd - jechał wolno. Zmusiła go do tego geometria drogi - twierdzi Nawrocki.

Jego zdaniem, na zmianach zyskują nie tylko piesi i rowerzyści, ale też kierowcy. - Wypadki, do których dochodzi przy prędkości 30km/h, niosą ze sobą znacznie niższe koszty i mniejsze ofiary, niż wypadki przy prędkości 50, 60 czy 70 km/h. A jazda z takimi prędkościami była nie tylko możliwa, ale wręcz zgodna z prawem na wszystkich ulicach, których dotyczą projekty - podkreśla.

Petycja przeciwników "radykalnych rowerzystów" trafi wkrótce na biurko burmistrza Ursynowa Roberta Kempy.

Tak wyglądało spotkanie w sprawie zwężenia ul. Stryjeńskich:

Spotkanie mieszkańców ws. Stryjeńskich
Spotkanie mieszkańców ws. StryjeńskichLech Marcinczak, tvnwarszawa.pl

kz/r

Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

71-letni mężczyzna zasłabł w swoim domu i dwa dni leżał na podłodze. Na szczęście wołanie o pomoc usłyszała sąsiadka, która zaalarmowała policję. Pomoc przyszła w ostatniej chwili. W trakcie transportu do karetki stan mężczyzny nagle się pogorszył. Rozpoczęła się walka o jego życie.

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwuletni chłopiec zginął pod kołami samochodu ciężarowego w okolicach Ostrołęki (Mazowieckie). Do zdarzenia doszło, kiedy kierowca, który przyjechał z paszą dla zwierząt, manewrował na podwórku.

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku z kolejnym etapem przebudowy skrzyżowania stołecznych ulic Arkuszowej i Estrady z 3 Maja w podwarszawskich Mościskach od piątku nastąpi zmiana w organizacji ruchu. Zmiany dotyczą też pasażerów komunikacji miejskiej.

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w Korytowie koło Żyrardowa. Na leśnej drodze samochód osobowy uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. Nie żyje jedna osoba.

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu wypadku na stacji Politechnika nieczynnych było pięć stacji pierwszej linii metra. Utrudnienia trwały ponad trzy godziny.

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sieci pojawiły się filmy nagrane podczas odbywającego się w weekend na Torze Wyścigów Konnych Służewiec Clout Festivalu. Widać na nich zachowanie niektórych ochroniarzy, którzy biją uczestników imprezy, wykręcają im ręce, a także ciągną ich po ziemi. Sprawą interesuje się policja, która zapewnia, że dostępne w sieci nagrania zostaną poddane analizie. Wyjaśnienia zapowiadają organizatorzy i firma ochroniarska.

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji. 44-latek został zatrzymany. Wstępne ustalenia prokuratora wykazały, że w tym przypadku "nie można mówić o popełnieniu przestępstwa".

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Wracając po imprezie do domu, "stoczył walkę" z drzewkiem w parku. Nie wiedział, że wszystko nagrały kamery monitoringu. Policjanci skierowali sprawę do sądu, młodemu mężczyźnie grozi kara grzywny do tysiąca złotych.

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

92-latka wybrała się do córki, ale zapomniała gdzie ona mieszka. Zbłąkaną seniorką zainteresowała się przechodząca kobieta. Z kolei 79-letnia mieszkanka Śródmieścia postanowiła wybrać się poza Warszawę i zgubiła się już na Muranowie. W upalne dni starsze osoby są szczególnie narażone, powinny unikać samotnych podróży i dłuższego przebywania na zewnątrz.

Wyszły z domu i w upalne dni zgubiły się w mieście. To trudny czas dla starszych osób

Wyszły z domu i w upalne dni zgubiły się w mieście. To trudny czas dla starszych osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zarzuty usiłowania kradzieży oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości usłyszał 33-latek, który w trakcie zakrapianej alkoholem imprezy wtargnął na teren znajdującego się w pobliżu gospodarstwa i uruchomił ciągnik. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w inną maszynę rolniczą, a następnie w budynek.

Podczas imprezy wszedł na posesję sąsiadów i chciał odjechać ich ciągnikiem. Uderzył w maszynę i budynek

Podczas imprezy wszedł na posesję sąsiadów i chciał odjechać ich ciągnikiem. Uderzył w maszynę i budynek

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- W cztery następujące po sobie weekendy pociągi kursujące po linii obwodowej nie zatrzymają się przy peronie 9. Dworca Zachodniego - poinformował rzecznik PKP PLK Karol Jakubowski.

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Źródło:
PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar po zapoznaniu się z treścią opinii Kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie odwołał z pełnionych funkcji prezesa i czworo wiceprezesów Sądu Okręgowego w Warszawie - podano w komunikacie resortu sprawiedliwości.

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Źródło:
tvn24.pl

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek pod Garwolinem. Na auto, w którym znajdował się kierowca, runęło duże drzewo. Ze skutkami nocnej nawałnicy walczyli też straży z Wyszkowa. Dochodziło tam do podtopień, uszkodzone zostały dachy.

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kryminalni z Targówka zatrzymali 41-letniego mieszkańca dzielnicy, który nie tylko był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności, ale też posiadał znaczną ilość narkotyków.

Właśnie miał odjeżdżać autem, został obezwładniony

Właśnie miał odjeżdżać autem, został obezwładniony

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Młocku niedaleko Ciechanowa 46-latka kierująca renault wjechała do rowu. Miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Tłumaczyła policjantom, że była przekonana, że ktoś ją goni.

Pijana wjechała autem do rowu, bo myślała, że ktoś ją goni

Pijana wjechała autem do rowu, bo myślała, że ktoś ją goni

Źródło:
PAP

Groźnie wyglądająca kolizja w okolicy Dworca Zachodniego. Zderzyły się tam cztery samochody osobowe, na miejsce przyjechały służby.

Kolizja przy Dworcu Zachodnim. Cztery auta rozbite, podróżowało nimi 11 osób

Kolizja przy Dworcu Zachodnim. Cztery auta rozbite, podróżowało nimi 11 osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W ogrodzie zoologicznym w Warszawie na świat przyszedł samczyk irbisa śnieżnego, zwanego Duchem Gór. Kociak skończył właśnie sześć tygodni.

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zaniepokojenie kota uratowało egzotycznego gościa - informuje stołeczne straż miejska. Mieszkańcy bloku na Bródnie zauważyli dziwne zachowanie swojego pupila, okazało się, że na ich balkonie pojawił się niespodziewany przybysz - gekon. Na miejsce wezwali ekopatrol.

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się większych inwestycji w transport publiczny.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

20 zastępów straży gasiło w nocy z wtorku na środę pożar hali w Nowym Dworze Mazowieckim. Nikt nie ucierpiał, ale straty finansowe są duże.

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl