Na brzegu Wisły na wysokości Kępy Tarchomińskiej znaleziono fragment czaszki i kości. Trafiły do zakładu medycyny sądowej.
Daniel Dymiński, szukający zaginionego syna Krzysztofa Dymińskiego, znalazł na brzegu Wisły na wysokości Kępy Tarchomińskiej czaszkę i kości.
- Zgłoszenie wpłynęło przed godziną 8.00. Znaleziono fragment czaszki, a także kości. Zostały przewiezione do zakładu medycyny sądowej - powiedział podkomisarz Jacek Wiśniewski ze stołecznej policji.
Na miejsce popłynął także policyjny patrol rzeczny.
Roczne poszukiwania
Krzysztof Dymiński zaginął ponad rok temu, 27 maja 2023 roku. Miał wtedy 16 lat. Od tego czasu szuka go ojciec wraz ze znajomymi i nurkami.
Pod koniec marca tego roku znalazł w rzece ciało człowieka.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum Daniela Dymińskiego