Kolejne dni w części Australii będą naprawdę upalne. Australijskie Biuro Meteorologiczne (BoM) prognozuje, że skwar rozleje się na wiele regionów kraju - od południowego wschodu, przez centrum, aż po północną część.
"Wartości temperatury maksymalnej osiągną 14 stopni Celsjusza powyżej średniej, dochodząc do 30-40 st. C na niektórych obszarach" - przekazało BoM w mediach społecznościowych.
Tak gorąco nie było tam od lat
Dla stanu Wiktoria do poniedziałku prognozowany jest jeden z najgorętszych dni od lat. W Melbourne temperatura ma sięgnąć 41 stopni. Ostatnio takie gorąco odnotowano tutaj w 2020 roku. W Wiktorii będą takie miejsca, gdzie termometry mogą pokazać nawet 45 stopni.
Dla miast Wilcannia i Ivanhoe w Nowej Południowej Walii meteorolodzy prognozują na poniedziałek nawet 48 st. C, podczas gdy w mieście Moomba w Australii Południowej temperatura może wzrosnąć do 45 stopni.
Noce nie przyniosą wytchnienia
Jak przekazała prezenterka pogody stacji 7NEWS Amelia Mulcahy, temperatura w stolicy stanu Australia Południowa - Adelajdzie - może osiągnąć 42 st. C na północnych przedmieściach.
- To, co sprawi, że ten wybuch gorąca będzie najbardziej niekomfortowy w Australii Południowej to fakt, że nocą ulga będzie niewielka. W Adelajdzie temperatura prawdopodobnie nie spadnie poniżej 27 stopni do poniedziałku. Dla porównania średnia maksymalna temperatura w Adelajdzie w grudniu wynosi 26,9 stopnia - przekazała Mulcahy.
Meteorolog BoM Jonathan How wyjaśnił, że upał będzie napędzany przez obszar wysokiego ciśnienia, ulokowany na południu i wschodzie kraju.
Autorka/Autor: dd
Źródło: 7news.com.au, BOM
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock