Jeśli Irma dotrze na Florydę jako potężny huragan - a takie są obecnie prognozy - będzie to pierwszy taki przypadek od 12 lat. Z terenów, przez które już przeszedł kataklizm, płyną doniesienia o olbrzymich zniszczeniach i kolejnych ofiarach śmiertelnych. Łącznie mówi się o co najmniej 14 zabitych.