Czeka nas powtórka z powodzi tysiąclecia? Hydrolog o tym, czy odrobiliśmy lekcję

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl
Hydrolog: Odra środkowa ma w tej chwili średni stan wody, to dobra wiadomość
Hydrolog: Odra środkowa ma w tej chwili średni stan wody, to dobra wiadomośćTVN24
wideo 2/13
Hydrolog: Odra środkowa ma w tej chwili średni stan wody, to dobra wiadomośćTVN24

Wszystkie prognozy się sprawdzają, niż genueński przyniesie "bardzo rozległe, intensywne i szerokie strefy opadów" - mówił prezenter i synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski w programie "Tak jest" w TVN24. O tym, jakie są podobieństwa i różnice między aktualną sytuacją a tą z 1997 roku oraz o tym, czy odrobiliśmy lekcję po powodzi tysiąclecia, mówił prof. Artur Magnuszewski z Uniwersytetu Warszawskiego.

Południowa część Polski przygotowuje się na silne opady deszczu, podtopienia i powodzie. Ma to związek z wpływem niżu genueńskiego Boris.

Zobacz też: Ulewy nad Polską. Gdzie pada, gdzie prognozowane są największe opady

O niepokojących prognozach na najbliższe dni rozmawiali w programie "Tak jest" profesor Artur Magnuszewski, hydrolog z zakładu hydrologii Uniwersytetu Warszawskiego i Tomasz Wasilewski, prezenter i synoptyk tvnmeteo.pl.

Jak zaznaczył Wasilewski, wszystkie prognozy się sprawdzają - niż genueński "będzie tej nocy nad południowo-wschodnią częścią kraju" i przyniesie "bardzo rozległe, intensywne i szerokie strefy opadów" nad środkową Europą. Według eksperta tvnmeteo.pl sytuacja jest szczególnie trudna w Czechach, gdzie "połowa powierzchni kraju ma prognozowane opady na poziomie około 200-300 litrów wody na metr kwadratowy".

Zobacz też: Ulewy zagrażają kolejnym regionom. Alert RCB

Ostrzeżenia meteorologicznetvnmeteo.pl za IMGW

Małe rzeki stają się "potwornymi, rwącymi strumieniami"

Tomasz Wasilewski zwrócił uwagę, przypominając zalane w 1997 roku Głuchołazy, że "głównym niebezpieczeństwem" mogą okazać się mniejsze rzeki. - Na co dzień pokonuje się je małą kładką. Te małe rzeki zamieniają się w takie potworne, rwące, wielkie, rozlewające się strumienie. Bardzo szybko to się dzieje - mówił Wasilewski.

Zaznaczył, że w Głuchołazach "od czwartku do tej pory spadło około 80 litrów wody na metr kwadratowy, a w ciągu nocy i w sobotę dojdzie około 90 litrów i w niedzielę około 100 litrów". - Te opady będą większe od tych, które wystąpiły, ale także już napotkają na wodę, która wcześniej już tam spadła. Dzień po dniu i godzina po godzinie ta suma opadów będzie się kumulować, więc będzie tej wody coraz więcej - powiedział. Zaznaczył, że najszybciej i najgwałtowniej mogą "zareagować górskie rzeki".

Wasilewski: małe rzek mogą zamienić się w rwące strumienia
Wasilewski: małe rzeki zamieniają się w rwące potokiTVN24

Czeka nas powtórka z powodzi tysiąclecia?

W przestrzeni publicznej zagrożenie na Dolnym Śląsku porównuje się do powodzi z 1997 roku, nazywanej powodzią tysiąclecia. O tym, czy takie porównanie jest w tym przypadku zasadne, mówił prof. Magnuszewski.

- Podobieństwo występuje na poziomie sytuacji meteorologicznej. Gdybyśmy sięgnęli do opracowań, które dotyczą powodzi w 1997 roku, to widzimy bardzo podobny układ cyrkulacji powietrza. Niż, który w 1997 roku też uformował się nad północnymi Włochami, doprowadził do tego, że wtargnęło na teren Polski wilgotne powietrze pochodzące znad Morza Kaspijskiego i Morza Śródziemnego - tłumaczył hydrolog.

Mówił też, że masa powietrza, która dociera do naszego kraju z południa, "jest ogromnym transporterem wody".

Profesor Magnuszewski był też pytany o to, jak - w porównaniu z powodzią z 1997 roku - ocenia zdolność rzek i innych zbiorników do przyjęcia tak dużej ilości wody. - Przed powodzią w 1997 roku wystąpiły w rejonie Sudetów spore opady, czyli ten punkt wyjściowy był inny. Teraz mieliśmy długi okres suszy i to jest taką dobrą wiadomością, jeżeli chodzi o ten moment początkowy - mówił gość "Tak jest".

- Druga sprawa to jest właśnie retencja powodziowa, która jest wygospodarowana na zbiornikach w Polsce. W 1997 roku zbiorniki retencyjne były mniej więcej w połowie opróżnione. Ta rezerwa powodziowa nie była w stu procentach dostępna, one były częściowo napełnione wodą - powiedział i doprecyzował, że dziś zbiorniki są opróżnione, co pozwoli na "większą swobodę sterowania tą powodzią".

Kolejną uspokajającą wiadomością jest to, że "Odra środkowa ma w tej chwili średni stan wody, natomiast cała dolna Odra poniżej ujścia Warty jest w niskich strefach stanów wody". - To jest dobra wiadomość, dlatego że oprócz tej pojemności, którą mamy w zbiornikach sztucznych, jest również istotna taka retencja korytowa, czyli w korytach i dolinie rzeki. W przypadku Odry ta retencja jest zachowana - mówił profesor.

Zobacz też: Nawalne opady to nie wszystko. Są nowe ostrzeżenia IMGW

Przez weekend nad dużą częścią Polski mają przejść ulewne deszcze. Trwają przygotowania
Przez weekend nad dużą częścią Polski mają przejść ulewne deszcze. Trwają przygotowaniaJacek Tacik/Fakty TVN

Hydrolog: odrobiliśmy lekcje z powodzi w 1997 i 2010 roku

Magnuszewski zwrócił też uwagę, że możliwości informacyjne są o wiele lepsze niż 27 lat temu. - Po powodzi w 1997 roku w Polsce powstała sieć radarów meteorologicznych. To jest też efekt tej powodzi. Ona przyniosła oczywiście wielkie straty, ale też ta pozytywna strona tego zjawiska to jest odrobienie lekcji - mówił profesor.

Dodał, że po powodzi tysiąclecia powstało bardzo dużo inwestycji w zakresie infrastruktury technicznej. - Sporo zbiorników suchych zostało przygotowanych. We Wrocławiu została poprawiona przepustowość hydrauliczna całego systemu miejskiego. Z kolei lekcją z powodzi w 2010 roku, którą odrobiliśmy, są przede wszystkim cyfrowe modele terenu. Wtedy nie wiedzieliśmy dokładnie, w którą stronę woda popłynie. (...) Dzisiaj mamy doskonałą informację, dotyczącą ukształtowania terenu w dolinach rzeki, ale również na terenach zalewowych. Mamy mapy zarządzania ryzykiem powodziowym. To jest też rzecz bardzo potrzebna w warunkach zarządzania kryzysowego - mówił.

Autorka/Autor:ek

Źródło: TVN24, tvnmeteo.pl

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Tomasz Wojtasik

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

W nadchodzących dniach czeka nas chwilowe ochłodzenie, bo do Polski napłynie arktyczna masa powietrza. - Porywisty wiatr obniży temperaturę odczuwalną - poinformował synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński. Od piątku temperatura będzie rosnąć. Na horyzoncie aż 22 stopnie Celsjusza.

Czeka nas pogodowy rollercoaster

Czeka nas pogodowy rollercoaster

Źródło:
tvnmeteo.pl

Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzegają przed szeregiem zagrożeń ze strony pogody. Spodziewane są obfite opady śniegu, silny wiatr, przymrozki. W części kraju drogi i chodniki mogą być oblodzone. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Uwaga na zawieje śnieżne i lód na drogach. Wiele alarmów IMGW

Uwaga na zawieje śnieżne i lód na drogach. Wiele alarmów IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Kamera obserwująca bocianie gniazdo w gminie Czerwieńsk w województwie lubuskim uchwyciła potyczkę pomiędzy ptakami. Nowo przybyły bocian próbował przejąć gniazdo zamieszkiwane od lat przez parę tych ptaków. Nagranie starcia otrzymaliśmy na Kontakt24 od jednego z naszych czytelników.

"Intruz wpadł jak burza". Bitwa o bocianie gniazdo na filmie

"Intruz wpadł jak burza". Bitwa o bocianie gniazdo na filmie

Źródło:
Kontakt24

Dwóch mężczyzn zginęło na polu golfowym w amerykańskim stanie Georgia. Jak donoszą lokalne media, kiedy próbowali znaleźć schronienie przed burzą, spadło na nich drzewo.

Ojciec i syn zginęli na polu golfowym

Ojciec i syn zginęli na polu golfowym

Źródło:
CNN, fox5atlanta.com, people.com

Fala upałów nawiedziła Indie. W środę w stolicy kraju - Nowym Delhi - temperatura przekroczyła 40 stopni Celsjusza. Indyjski Departament Meteorologiczny (IMD) wydał ostrzeżenia przed spiekotą.

Ponad 40 stopni. "Upał jest nie do zniesienia"

Ponad 40 stopni. "Upał jest nie do zniesienia"

Źródło:
Reuters

Pogoda na Wielkanoc. Do świąt pozostały jeszcze prawie dwa tygodnie, ale aktualne wyliczenia modeli meteorologicznych prognozują oczekiwany wzrost temperatury. Kilka dni może przynieść nam nawet wartości bliższe latu niż wiośnie.

Pogoda na Wielkanoc. Wielki Tydzień może być naprawdę gorący

Pogoda na Wielkanoc. Wielki Tydzień może być naprawdę gorący

Źródło:
tvnmeteo.pl

Zdaniem naukowców postępująca zmiana klimatu sprawi, że Wenecja do 2150 roku może okresowo znajdować się pod wodą. Polscy badacze wskazują, że czarny scenariusz może dotyczyć także naszych miast.

Złe prognozy dla Wenecji, nie lepsze dla Trójmiasta

Złe prognozy dla Wenecji, nie lepsze dla Trójmiasta

Źródło:
PAP

Z danych amerykańskiego Narodowego Instytutu Zdrowia (NIH) wynika, że około 10-20 procent dorosłych na całym świecie jest uczulonych na koty. Co za tym stoi? I czy istnieją rasy kotów, które nie uczulają?

Czy istnieją rasy kotów, które nie uczulają?

Czy istnieją rasy kotów, które nie uczulają?

Źródło:
The Conservation, NIH, PetMD

Mieszkaniec hrabstwa Woodford w stanie Kentucky uratował kilka kotów i kociąt z zalanych w trakcie powodzi domów. Gdy jego sąsiedzi w popłochu uciekali przed wielką wodą, mężczyzna ruszył na ratunek pozostawionym futrzakom.

Ruszył na ratunek przerażonym futrzakom. "Dryfowały w pojemniku"

Ruszył na ratunek przerażonym futrzakom. "Dryfowały w pojemniku"

Źródło:
CNN

W nocy z wtorku na środę na niebie pojawiło się księżycowe halo. Wyjątkowe zjawisko było widoczne między innymi w województwie lubuskim. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia od jednego z naszych czytelników.

Wokół księżyca pojawiła się aureola

Wokół księżyca pojawiła się aureola

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

W Boliwii panuje katastrofalna powódź. Do tej pory w wyniku ulewnych deszczy życie straciło co najmniej 55 osób. Do opuszczenia domów zmuszone były całe rodziny, aby uciekać przed wielką wodą. Trudna sytuacja panuje także na terenach rolniczych, a największe zmartwienie mają hodowcy bydła.

Takiej sytuacji nie było od dekad. Całe rodziny musiały uciekać

Takiej sytuacji nie było od dekad. Całe rodziny musiały uciekać

Źródło:
Reuters

Mieszkaniec amerykańskiego stanu Maine został zaatakowany przez lisa na własnym podwórku. Zwierzę najpierw zaatakowało jego psa. Mężczyzna próbował się bronić, aż w końcu został zmuszony zastrzelić intruza. Wyniki badań wykazały, że lis był chory na wściekliznę. Zdarzenie zostało zarejestrowane na nagraniu.

"Zobaczyłem, że mój pies walczy z innym zwierzęciem". Nagranie

"Zobaczyłem, że mój pies walczy z innym zwierzęciem". Nagranie

Źródło:
WMTW, "Fakty po Południu" TVN24

Co najmniej 50 hipopotamów oraz innych zwierząt zginęło z powodu zakażenia wąglikiem w Parku Narodowym Wirunga w Demokratycznej Republice Konga. Lokalne władze zaapelowały do mieszkańców o niezbliżanie się do dzikich zwierząt i gotowanie wody przed jej wypiciem.

50 martwych hipopotamów. Zabiła je bakteria groźna dla ludzi

50 martwych hipopotamów. Zabiła je bakteria groźna dla ludzi

Źródło:
Reuters

Amerykańscy naukowcy podali, że udało im się wskrzesić wilka strasznego - wymarłego kuzyna wilków szarych. Na świat przyszły trzy szczenięta o cechach typowych dla tego gatunku. Ogłoszenie wywołało spore kontrowersje w środowisku naukowym, a wielu badaczy twierdzi, że nie mamy do czynienia z "pełnoprawnym" wskrzeszeniem.

Twierdzą, że odtworzyli wymarły gatunek

Twierdzą, że odtworzyli wymarły gatunek

Źródło:
PAP, CNN, Reuters, New Scientist

Amerykańskie przedsiębiorstwo Colossal Biosciences ogłosiło "wskrzeszenie" wymarłego przed tysiącami lat wilka strasznego. Osiągnięcie naukowców rodzi pytania o to, czy czeka nas przywrócenie do życia innych zwierząt, które dawno zniknęły z powierzchni naszej planety. Chodzi o mamuty, a nawet dinozaury.

"Wskrzeszono" wilka strasznego. Czy na Ziemię wrócą mamuty i dinozaury?

"Wskrzeszono" wilka strasznego. Czy na Ziemię wrócą mamuty i dinozaury?

Źródło:
New York Times, Yale e360, Fakty TVN, TVN24

Stany Zjednoczone mierzą się z gigantycznymi powodziami, które od niemal tygodnia nawiedzają wschodnie i środkowe regiony. W poniedziałek szczególnie trudna sytuacja panowała nad brzegami rzeki Ohio. W Cincinnati mieszkańcy obawiali się powtórki sprzed prawie 30 lat, kiedy to miasto nawiedziła jedna z najgorszych powodzi w historii.

"Nagle zdali sobie sprawę, że są w sytuacji zagrożenia"

"Nagle zdali sobie sprawę, że są w sytuacji zagrożenia"

Źródło:
Reuters, cincinnati.com

W poniedziałek nad Białymstokiem pojawiło się interesujące zjawisko optyczne. Wokół słońca utworzyła się kolorowa "tarcza świetlna" zwana wieńcem. Jeden z naszych czytelników uchwycił ją na zdjęciu.

"Tarcza świetlna" wokół słońca

"Tarcza świetlna" wokół słońca

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Rośnie liczba ofiar katastrofalnej powodzi, jaka nawiedziła stolicę Demokratycznej Republiki Konga. Oficjalne dane mówią o co najmniej 33 zabitych, to o trzech więcej niż informowano w niedzielę. Kataklizm wywołały wielogodzinne, ulewne opady deszczu, które - według prognoz - mogą wystąpić także w innych regionach kraju.

"Nam udało się uratować, ale reszta jest uwięziona w domach"

"Nam udało się uratować, ale reszta jest uwięziona w domach"

Źródło:
Reuters, BBC

Mieszkańcy Indii zmagają się z ekstremalnymi upałami. Mimo wczesnej pory roku termometry w Delhi pokazały w poniedziałek 39 stopni Celsjusza. W północnych regionach kraju obowiązują żółte, pomarańczowe i czerwone ostrzeżenia.

"Przechodzimy bezpośrednio z zimy do lata"

"Przechodzimy bezpośrednio z zimy do lata"

Źródło:
PAP, BBC

W ostatnich dniach mocno sypnęło śniegiem w Tatrach. W Dolinie Pięciu Stawów Polskich leży już 110 centymetrów śniegu, a na Kasprowym Wierchu niemal 90 cm - wynika z poniedziałkowych pomiarów IMGW.

Ponad metr śniegu w Tatrach

Ponad metr śniegu w Tatrach

Źródło:
IMGW, PAP

Fala zimna dotarła do północnych i północno-wschodnich regionów Grecji. W poniedziałek ulice i domy znalazły się pod warstwą śniegu, a termometry pokazały ujemne wartości. Według prognoz w najbliższych dniach chłód rozleje się po całym kraju.

Atak zimy w Grecji. Odwołano lekcje

Atak zimy w Grecji. Odwołano lekcje

Źródło:
Greekreporter, ENEX

Co najmniej 30 osób zginęło na skutek powodzi, jaka dotknęła w sobotę Kinszasę, stolicę Demokratycznej Republiki Konga. Władze regionu podały, że z zalanych regionów ewakuowano wiele osób. Powódź spowodowała także paraliż komunikacyjny na głównych arteriach komunikacyjnych miasta.

Stolica pod wodą. Nie żyje 30 osób

Stolica pod wodą. Nie żyje 30 osób

Źródło:
PAP, Reuters

Przed nami kolejna fala arktycznego zimna. Jakiej temperatury możemy się spodziewać w nadchodzących dniach? Sprawdź, co przewiduje Tomasz Wasilewski w swojej prognozie długoterminowej na kolejne 16 dni.

Pogoda na 16 dni: powrót ciepła to odległa perspektywa

Pogoda na 16 dni: powrót ciepła to odległa perspektywa

Źródło:
tvnmeteo.pl

W nizinnych lasach deszczowych Panamy naukowcy odkryli drzewo "odporne" na uderzenia piorunów. Trwające wiele lat badania wykazały, że niezwykła budowa Dipteryx oleifera pozwala na czerpanie korzyści z tego, co dla innych drzew jest śmiertelnym zagrożeniem.

To drzewo wykorzystuje pioruny jako "broń"

To drzewo wykorzystuje pioruny jako "broń"

Źródło:
PAP, caryinstitute.org, livescience.com

Dwa żółwie słoniowe w jednym z zoo w Filadelfii po raz pierwszy zostały rodzicami, wydając na świat cztery młode. To wyjątkowe wydarzenie nie tylko dlatego, że ten podgatunek żółwia jest krytycznie zagrożony wyginięciem. Również dlatego, że świeżo upieczeni rodzice są około stulatkami.

Stuletnie żółwie zdecydowały się na pierwsze dziecko

Stuletnie żółwie zdecydowały się na pierwsze dziecko

Źródło:
BBC, ABC News, tvn24.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać, jak stado żubrów zareagowało na załamanie pogody. Jak napisał Reporter24 pan Antoni, autor wideo, zwierzęta kompletnie nie przejęły się sypiącym śniegiem.

Ucz się od żubrów, jak znosić surową pogodę

Ucz się od żubrów, jak znosić surową pogodę

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Tornado przeszło przez hrabstwo Tippah w stanie Missisipi. Wirujący lej poderwał w górę dom jednej z rodzin i rzucił nim na odległość ponad 70 metrów. W środku byli ludzie.

Tornado poderwało dom i przeniosło go 70 metrów dalej. W środku byli ludzie

Tornado poderwało dom i przeniosło go 70 metrów dalej. W środku byli ludzie

Źródło:
CNN, wlbt.com

Ulewne deszcze nawiedziły amerykański stan Kentucky. W hrabstwie Franklin wody powodziowe porwały 9-letniego Gabriela. Jak podała stacja CNN, chłopiec zginął w czasie drogi na przystanek autobusu szkolnego.

Szedł do autobusu, porwały go wody powodziowe. Nie żyje 9-latek

Szedł do autobusu, porwały go wody powodziowe. Nie żyje 9-latek

Źródło:
CNN, Reuters, BBC