Suzu gangesowy, delfin żyjący w mętnych wodach rzeki Ganges i Brahmaputra, może wyginąć przez działalność człowieka. Jak pisze BBC, ponad 6,3 tysięcy osobników tego gatunku jest zagrożonych z powodu polowań oraz rejsów turystycznych.
Najdłuższa i najświętsza rzeka Indii - Ganges - jest domem tysięcy suzu gangesowego (Platanista gangetica), nazywanego też delfinem gangesowym lub indyjskim. Jak donosi BBC, przetrwanie tego gatunku jest zagrożone.
Zagrożony gatunek
Suzu gangesowy to narodowe zwierzę wodne Indii. Żyje w mętnych wodach Gangesu i Brahmaputry. Różni się od gatunku żyjącego w morzach między innymi tym, że spędza większość czasu pod wodą, ma długi, przypominający dziób pysk i jest niemal całkowicie ślepy. Gatunek ten został sklasyfikowany przez Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody (IUCN) jako zagrożony.
Indyjskie Ministerstwo Środowiska opublikowało 3 marca raport przeprowadzony przez organizację Wildlife Institute of India. Dotyczył on stanu populacji suzu gangesowego. Badacze napisali w nim, że w 58 indyjskich rzekach żyje około 6327 osobników tego gatunku. Naukowcy przeprowadzili badania w latach 2021-2023. Ponadto z analizy wynikało, że od 1980 roku zginęło około 500 delfinów; wiele z nich zostało przypadkowo złapanych w sieci rybackie lub zabitych celowo.
Jak donoszą eksperci, suzu są nadal zabijane dla ich mięsa i tranu, z którego pozyskuje się olej wykorzystywany jako przynęta rybacka. Zwierzęta zderzają się też z łodziami lub zaplątują w żyłki. Według indyjskich przepisów dotyczących dzikiej przyrody, nie tylko celowe, ale również przypadkowe zabijanie delfinów jest taktowano jako "polowanie" i wiąże się z surowymi karami. W rezultacie wielu biednych rybaków po cichu pozbywa się tusz, aby uniknąć grzywien.
Rejsy turystyczne mogą doprowadzić do ich wyginięcia
Zagrożeniem dla suzu gangesowego są też rejsy turystyczne, które w ostatniej dekadzie bardzo zyskały na popularności w Indiach. Na rzekach Ganges i Brahmaputra odbywają się ich dziesiątki. Jak uważa jeden z indyjskich ekologów Ravindra Kumar Sinha, ruch statków może doprowadzić suzu gangesowe do wyginięcia, podobnie jak miało to miejsce w przypadku delfinów chińskich w rzece Jangcy.
- Nie ma wątpliwości, że zakłócenia spowodowane rejsami będą miały poważny wpływ na delfiny, które są wrażliwe na hałas - powiedział Ravindra Kumar Sinha w wywiadzie dla gazety The Guardian. Słaby wzrok, wolne poruszanie się w wodzie sprawiają, że delfiny te są szczególnie podatne na zderzenia z łodziami.
Delfiny chińskie, znane też jako delfiny baiji, uznaje się za wymarłe, do czego miała doprowadzić działalność człowieka.
Źródło: BBC, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock