"W sobotę około godz. 16.00 w okolicach miejscowości Wandzin (powiat lubartowski) przeszła silna burza. Poza deszczem i błyskawicami wystąpiła jeszcze trąba powietrzna. Udało mi się uwiecznić formujący się lej. Zjawisko trwało około sześć minut, trąba pojawiła się nad lasem w okolicach wiaduktu kolejowego w Wandzinie" - poinformował Kontakt 24 @Michał Tadeusz Mrozek.
Internauta chciał zrobić więcej zdjęć zjawisku, niestety - nie udało mu się.
"Po wykonaniu dwóch zdjęć dotarło do mnie co widzę, czego jestem świadkiem. Uciekłem do domu. Po około pięciu minutach wróciłem w miejsce, z którego zrobiłem zdjęcia, ale trąba zniknęła" - relacjonował @Michał Tadeusz Mrozek.
Czy to tornado?
Synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek przyznaje, że internauta faktycznie widział trąbę powietrzną:
- Formacja jaką widać na zdjęciu, faktycznie może być tzw. tubą, a więc zaczątkiem trąby powietrznej - mówi Unton-Pyziołek. - Nie mamy jednak pewności, czy nad Wandzinem przeszła trąba powietrzna. Nic nie wiadomo o tym, żeby gwałtownie wirująca kolumna powietrza z podstawy cumulonimbusa, którego widać na zdjęciu, zetknęła się z ziemią, co jest konieczne, żeby powstało tornado - tłumaczy synoptyk.
Nie było zniszczeń
Za tym, żeby zachować ostrożność mówiąc o tornadzie nad powiatem lubartowskim przemawiają również informacje udzielone redakcji Kontaktu 24 przez miejscowych strażaków.
Jak poinformował dyżurny Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Lubartowie, nie odnotowano na razie żadnych zgłoszeń dotyczących ewentualnych szkód, jakie mogłaby wyrządzić zauważona przez internautę trąba powietrzna.
Traba powietrzna nad Wandzinem? (Kontakt 24/Michał Tadeusz Mrozek)
Autor: map/mj / Źródło: Kontakt 24