Amerykanie nie mogą narzekać na brak pogodowych wrażeń, i nie chodzi tu tylko o to, że zapewniają je im tornada. W ostatnim czasie intensywne, bo burzowe opady, dokuczały mieszkańcom stanów Nowy Jork i New Jersey. Transport drogowy został sparaliżowany. W wielu miejscach ulice zostały całkowicie zalane.
Jak informują lokalne media, intensywne opady deszczu i burze, które w poniedziałek i we wtorek pojawiły się nad wschodnim wybrzeżem USA, zasiliły rzeki i sparaliżowały transport drogowy w stanach Nowy Jork i New Jersey.
Amerykańscy meteorolodzy wydali alarm pogodowy obowiązujący m.in. w hrabstwach: Lakewood, Westchester, Rockland, Connecticut i New Jersey.
Liczne zgłoszenia
Straż pożarna informowała o licznych zgłoszeniach związanych z intensywnymi opadami gradu, wyrwanymi konarami drzew, zalanych domach i ulicach. Na Henry Hudson Parkway na Manhattanie ruch drogowy został sparaliżowany. Mieszkańcy podtopionych regionów mieli problemy z dojazdami do swoich domów.
W hrabstwie Bergen jezdnie zostały zalane, kierowcy zostawiali na drogach swoje samochody.
Opady deszczu utrzymywały się do środy.
Pogoda się poprawiła, ale...
Obecnie mieszkańcy obu stanów nie mogą narzekać na pogodę - jest słonecznie, a także ciepło. Także w weekend przyjemna aura ma się utrzymywać. Od wtorku natomiast synoptycy prognozują w tym rejonie USA opady deszczu i burze.
Autor: PW/map / Źródło: ENEX, New York CBS