Poniedziałek nie zapowiada się ciekawie. Chociaż niebo zacznie się przejaśniać, w wielu miejscach kraju pojawią się przelotne burze. Prawie wszędzie będzie padać deszcz, a miejscami nawet grad. Na szczęście tak wyglądać będzie jedynie początek tygodnia.
W poniedziałek nie powinniśmy rozstawać się z parasolką. Praktycznie w całym kraju możemy spodziewać się burz, a nawet gradu. Będzie dość ciepło, w szczególności na południu kraju. W Rzeszowie będą nawet 33 st. C. Chłodniej, bo maksymalne do 25 st. C, będzie natomiast na północy kraju. Na wschodzie i zachodzie Polski temperatury będą wynosić średnio 26 st. C. Podczas burz będzie wiał porywisty wiatr - osiągnie prędkość do 90 km na godzinę.
Mokro i ślisko
W ciągu dnia warunki na drogach będą utrudnione. Podczas burz widoczność będzie ograniczona na drogach w całym kraju, gdyż będzie obficie padać - nawet do 30 litrów wody na metr kwadratowy. Niewykluczony jest także grad. Nawierzchnia będzie śliska, szczególnie na zachodzie kraju.
Duszno i parno
Deszcze i chmury w połączeniu ze spadającym ciśnieniem i wysoką wilgotnością powietrza spowodują, że w całym kraju będziemy czuć się źle. Biomet będzie wyjątkowo niekorzystny. Temperatura odczuwalna, szczególnie w centrum kraju, będzie wysoka. Osiągnie tam nawet do 30 st. C.
Autor: xyz/ms / Źródło: TVN Meteo