Bilans ofiar rośnie. Coraz więcej osób ewakuowanych. Zagrożone inne stany


Do 35 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych z powodu powodzi wywołanych przez depresję tropikalną Harvey. Żywioł wciąż przemieszcza się na wschód.

Harvey uderzył w stan Teksas w sobotę 26 sierpnia o godzinie 6 naszego czasu. Został wtedy zakwalifikowany jako huragan czwartego - w pięciostopniowej skali - stopnia. Towarzyszył mu wiatr dochodzący w porywach do 215 km/h. To sprawiło, że był najsilniejszą burzą w tym stanie od 1961 roku. Harvey przekształcił się w burzę tropikalną, która przyniosła ulewne opady deszczu.

Jak podała agencja informacyjna Reuters, do czwartku rano śmierć śmierć poniosło przynajmniej 35 osób.

Jak podało w środę Krajowe Centrum ds. Huraganów (NHC), Harvey został zdeklasowany do poziomu depresji tropikalnej. Informuje jednak, że "katastrofalne i zagrażające życiu powodzie nie ustaną w okolicach Houston, Beaumont/Port Arthur na wschód od południowo-zachodniej Luizjany do końca tygodnia."

Prognozowano się, że poziom wody powinien spaść o 10 do 20 centymetrów od środy, podczas gdy w zachodniej części Luizjany wzrośnie o 1,2 metra. W Houston zapowiada się przerwa od opadów. Nie przewiduje się ich przynajmniej w czwartek i piątek.

Władze Teksasu podały, że 49 tysięcy domów zostało zniszczonych, wśród nich 1000 zupełnie.Jak podała Federalna Agencja Zarządzania Kryzysowego (FEMA), około 195 tysięcy osób oczekuje na pomoc od rządu.

Pomaga każdy, kto może

Tysiące Amerykanów, w każdym wieku, niezależnie od rasy, miejsca zamieszkania i dochodów przyszło z pomocą ofiarom Harveya. Pomagają za pośrednictwem organizacji charytatywnych czy też bezpośrednio swoimi indywidualnymi darami lub działaniami. Pieniądze można przesyłać wirtualnie czy wysyłając specjalne sms-y.

Także marynarka wojenna USA ma przyłączyć się do operacji ratunkowej w południowym Teksasie. W czwartek z Norfolk w stanie Wirginia mają wypłynąć dwa okręty. Przywiozą m.in. z zapasy żywności i sprzęt medyczny.

Największe amerykańskie organizacje takie jak Amerykański Czerwony Krzyż, Armia Zbawienia, AmeriCares, Catholic Charities - największa katolicka organizacja charytatywna w USA, od ostatniego weekendu otrzymały dziesiątki milionów dolarów od Amerykanów dla poszkodowanych.

Niektóre amerykańskie korporacje do środy przekazały na pomoc powodzianom ponad 40 milionów dolarów. Lokalne browary firmy Anheuser-Bush, producent popularnego piwa Budweiser, pomagają w dość niekonwencjonalny sposób. Została wstrzymana produkcja piwa i rozpoczęło się wytwarzanie puszek z wodą pitną, która jest rozdawana na terenach objętych powodziami.

Do akcji wsparcia powodzian, przyłączyły się gwiazdy amerykańskiego filmu, estrady i rozrywki. Słynna aktorka Sandra Bullock, przekazała milion dolarów na fundusz pomocy ofiarom huraganu Harvey.

- Jestem wdzięczna, że mogłam tak postąpić. Musimy wzajemnie troszczyć się o siebie - stwierdziła w oświadczeniu aktorka. Donacje na fundusz pomocy powodzianom przekazali także inni celebryci. Aktor Jensen Ackles zorganizował internetową kwestę, zbierając do środy 160 tysięcy dolarów.

Zagrożone inne stany

W środę przed południem polskiego czasu burza tropikalna dotarła do wybrzeży Luizjany, uderzając ok. 10 km na zachód od miejscowości Cameron - podało Krajowe Centrum ds. Huraganów (NHC). W Luizjanie padają ulewne deszcze, wiatr w porywach osiąga 75 km/godz.

Rozpoczęły się tam ewakuacje z zagrożonych terenów w rejonie miasta Lake Charles, położonego przy granicy z Teksasem. Na Harveya szykuje się też Nowy Orlean. Oczekuje się, że z Luizjany Harvey skieruje się do stanów Tennessee, Kentucky i Missisipi, gdzie także mogą wystąpić powodzie.

Jak poinformował meteorolog Narodowej Służby Meteorologicznej (NWS) Donald Jones, "w Houston nie będziemy zbyt długo mieć do czynienia z Harveyem. Teraz nabierze tempa i wyniesie się stąd".

Ewakuacja trwa

Zapowiadano, że na północ i wschód od Houston poziom wody w środę spadnie o 10 do 20 centymetrów. Jednak na zachodzie Luizjany wzrośnie o 1,2 metra. Lokalne władze wydały nowe ostrzeżenia o powodziach dla części południowo-wschodniego Teksasu, w tym miast Beaumont i Port Arthur. Według telewizji KFDM wyjątkowo zła sytuacja panuje w tym drugim mieście, gdzie stan wody wciąż się podwyższa. Do Port Arthur nie mogą dotrzeć ratownicy. Pod wodą jest prawie jedna trzecia hrabstwa Harris, w którym leży Houston. Wiele dni może minąć, zanim woda całkowicie opadnie. W Harris wydano nakaz ewakuacji osób mieszkających w promieniu 2,4 km wokół fabryki chemicznej francuskiej grupy Arkema. W tej części Teksasu znajdują się liczne instalacje petrochemiczne, a na terenach dotkniętych przez powodzie zamknięto wiele rafinerii. Według badania przeprowadzonego przez bank Barclays we wtorek ok. 40 proc. mocy amerykańskich rafinerii zostało unieruchomionych.

Słowa prezydenta

Donald Trump poinformował w środę rano, że całym sercem wspiera mieszkańców Houston: "Po koszmarze, który ujrzałem w Teksasie, całym sercem jestem z mieszkańcami!"

Jak w czwartek rano podała PAP, w specjalnie przygotowanych schroniskach przebywa ponad 32 tysiące mieszkańców Teksasu.

Przedstawiciele władz Houston przygotowują się do umieszczenia 19 tys. ludzi w tymczasowych schronieniach. Oczekuje się, ze kolejne tysiące będą musiały opuścić domy. Do wtorku rano uszkodzonych przez powódź zostało 50 tys. domów, a liczba ta najpewniej wzrośnie. Wiele z nich prawdopodobnie nie da się już naprawić.

Całkowicie zniszczonych przez powódź zostało aż tysiąc domów. Ich mieszkańcy nie mają już dachu nad głową.

Hydraulik Mike Dickerson wracał ze sklepu, gdy odkrył, że tego dnia nie wróci już do domu.

- Wielu ludzi myśli, że mogą bezpiecznie wrócić i zostać w domu - powiedział. - A przecież niektórzy i tak nie mieliby dokąd wrócić - dodał.

W Houston Harvey zmusił dziesiątki tysięcy ludzi do opuszczenia podtopionych domów i spowodował szkody szacowane na dziesiątki miliardów dolarów, co czyni z niego jedną z najkosztowniejszych katastrof naturalnych w historii USA. Zawalił się co najmniej jeden most, pękł jeden wał ochronny, zagrożonych jest wiele tam. Istnieje ryzyko, że woda przerwie kolejne wały.

Moody's Analytics szacuje, że Harvey wywołał na południowym wschodzie Teksasu szkody wynoszące 51-75 miliardów dolarów.

Przerwane wały

Na skutek trwających od kilku dni ulewnych deszczy w hrabstwie Brazoria na południe od Houston w Teksasie wzbierająca woda przerwała we wtorek wały na rzece Brazos. Zarządzono natychmiastową ewakuację mieszkańców okolicy. - Wyjeżdżajcie natychmiast - nakazały władze hrabstwa mieszkańcom Columbia Lakes, położonego około 80 km od Houston.

Wały chronią niżej położone tereny przed zalaniem przez wezbrane wody rzeki Brazos. W hrabstwie zalanych jest wiele dróg, a także - na wielu odcinkach - autostrada nr 35, której wcześniej używano do ewakuacji mieszkańców.

Ewakuacja

Obowiązkową ewakuację zachodniej części hrabstwa Brazoria nakazano już w niedzielę. Mieszkańcom przekazano listę prowizorycznych schronień przygotowanych przez władze.

Jak podaje PAP, do czwartku rano z samego Houston zostało ewakuowanych ponad 30 tysięcy osób.

Autobusy uciekających od powodzi w Port Arthur ludzi przybyły do Lake Charles. Około 250 tysięcy osób prywatnych i firm zostało pozbawionych prądu.

Wcześniej poinformowano, że dwa przeciwpowodziowe zbiorniki wodne na zachód od Houston przepełniają się. Z jednego z nich woda zaczęła wylewać się w niekontrolowany sposób. Doszło do tego po raz pierwszy w historii zbiorników, które powstały w latach 40., by chronić centrum Houston przed powodzią.

Dzień wcześniej wojska inżynieryjne próbowały zapobiec wyciekowi, rozpoczynając kontrolowane uwalnianie wody z sąsiadujących ze sobą zbiorników Addicks oraz Barker, które przez ostatnie dni nagromadziły tyle wody, ile wynosi roczna średnia. Jednak wody przybywa w szybszym tempie, niż zbiorniki są opróżniane.

Także tam władze wezwały mieszkańców okolic do ewakuacji, zanim poziom wody w zbiornikach jeszcze bardziej się podniesie.

Więcej ofiar

Jak podaje agencja informacyjna Reuters, do czwartku śmieć poniosło 35 osób.

Jak podał major Chad Norvell z biura szeryfa hrabstwa Fort Bend, ostatnie informacje o ofiarach śmiertelnych traktują również o małżonkach, którzy zatonęli podczas jazdy przez wysoką wodę niedaleko miasta Simonton, niedaleko Houston.

Telewizja Houston's KHOU-TV poinformowała, że niedaleko New Waverly w Teksasie niemowlę zostało porwane przez pędzącą wodę podczas tuż po tym, jak jej rodzice wydostali się ze swojego samochodu i chcieli zabrać ją ze sobą.

Władze obawiają się, że ostateczny bilans będzie gorszy, bo wciąż wiele obszarów jest odciętych od świata i służby ratunkowe nie mogą tam dotrzeć.

Spośród 30 z 35 ofiar śmiertelnych, sześć straciło życie w hrabstwie Harris, obejmującym metropolię Houston; jedna w nadmorskiej miejscowości Rockport na południowym zachodzie stanu; jedna w miejscowości La Marque ok. 80 km na południe od Houston oraz kolejna w Porter na północ od Houston. Lokalna stacja informacyjna w Houston KHOU podała, że w rejonie Houston sześcioosobowa rodzina zginęła uwięziona w samochodzie, którym próbowała uciec przed nadciągającym huraganem. Ofiary to czworo dzieci w wieku do 16 lat oraz ich pradziadkowie. Są to jednak na razie niepotwierdzone doniesienia.

Policja hrabstwa Harris poinformowała, że 17 osób uznaje się za zaginione.

W poszukiwaniu ratunku

Czerwony Krzyż otworzył największy jak dotąd schron w centrum George'a R. Brown'a, przygotowany dla 5000 osób. Jak podaje PAP, do czwartku rano w schroniskach przebywało już 10 tysięcy osób. Żywność jest racjonowana, sprowadza się ją z Waszyngtonu. Ludzie śpią na gołej ziemi i dzielą się tym, co im pozostało.

- Ten huragan postawił wszystko na głowie. Straciłam wszystko i nagle muszę rozpocząć na nowo, bez niczego - skarży się jedna z poszkodowanych. - Straż pożarna zabrała mnie do szpitala, a ze szpitala odesłano mnie tutaj - dodała.

Stephanie Baham, matka trojga, zdołała uciec przed powodzią, ale przyznała, że dzieciom sąsiadów nie udało się uciec.

Do schronów uciekło 17 tysięcy osób.

- Poradzimy sobie. Znajdziemy miejsce dla każdego - poinformował kierownik jednego ze schronów Tom McCasland.

W schronie w Lake Charles schroniło się około 1500 osób, jak powiedziała ratowniczka Angela Jouett, która prowadzi ośrodek.

Brock Long, dyrektor Federalnej Agencji Zarządzania Kryzysowego, poinformował we wtorek, że kierowana przez niego agencja spodziewa się podań od ponad 450 tysięcy osób o udzielenie doraźnej pomocy ze strony państwa.

Na wsparcie czeka ponad 13 milionów mieszkańców Teksasu oraz od środy również Luizjany.

Kulminacja powodzi? Nie do końca

W czwartek spodziewany jest najwyższy poziom wody w Houston. Informację taką przekazał w poniedziałek w Waszyngtonie Brock Long, szef agencji ds. kryzysowych (FEMA). Zastrzegł, że najgorsze dla aglomeracji Houston, liczącej sześć milionów mieszkańców, dopiero nadejdzie.

- To wydarzenie historyczne. Nigdy czegoś takiego nie widzieliśmy - powiedział Long. - Nigdy nie moglibyśmy sobie wyobrazić takich prognoz - dodał.

Meteorolodzy informują jednak o tym, że woda zaczęła opadać:

- Mamy dobre wiadomości - powiedział Jeff Lindner, meteorolog z władz hrabstwa Harris obejmującego liczącą ponad 6 mln mieszkańców metropolię Houston. - Poziom wody się obniża po raz pierwszy od wielu dni.

Według prognoz, ulewy już nie wrócą.

Z jaką siłą uderzył Huragan? (Google Maps za Accu Weather)Google Maps za Accu Weather

Autor: wd/aw,AP, sj/aw, ao / Źródło: AccuWeather, Reuters, ENEX, PAP

Pozostałe wiadomości

W modelach pogodowych nie widać skandynawskiego wyżu, który miałby sprowadzić zimno. Zamiast tego pogodę mają kształtować atlantyckie niże. Temperatura w Polsce już niedługo może wzrosnąć powyżej 10 stopni Celsjusza. Co jeszcze przyniesie koniec stycznia i początek lutego? Synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek sprawdza, czy są szanse na powrót chłodu i śniegu.

Mapy "rozgrzane do czerwoności". Nasza synoptyk sprawdza szanse na zimę

Mapy "rozgrzane do czerwoności". Nasza synoptyk sprawdza szanse na zimę

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda na jutro. W piątek 24.01 w niektórych regionach kraju pojawią się opady deszczu, a w górach sypnie śniegiem. Nad morzem trzeba spodziewać się porywistego wiatru. Termometry wskażą wysokie wartości jak na styczeń.

Pogoda na jutro - piątek 24.01. W części kraju spadnie śnieg, w innych miejscach silnie powieje

Pogoda na jutro - piątek 24.01. W części kraju spadnie śnieg, w innych miejscach silnie powieje

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda w najbliższych dniach będzie daleka od zimowej. Spodziewane są przejaśnienia, rozpogodzenia, a także wzrost temperatury do nawet 12 stopni Celsjusza. Opady będą występowały lokalnie. Szansa na śnieg jest tylko w górach.

Temperatura mocno poszybuje. Ile stopni będzie

Temperatura mocno poszybuje. Ile stopni będzie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Z powodu dużego zanieczyszczenia powietrza w Bangkoku w czwartek zamknięto blisko 200 szkół. Mieszkańców poproszono o pracę z domu, a w niektórych dzielnicach miasta ograniczono ruch samochodowy.

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Źródło:
PAP, AFP

Głuszce to bardzo charakterystyczne ptaki. W okresie godowym, który zaczyna się w połowie kwietnia, samce wydają z siebie serię odgłosów, by zwabić partnerkę. Pewnemu fotografowi z Rumunii udało się jednak nagrać taką "arię" na długo przed nadejściem wiosny.

Usłyszał charakterystyczny śpiew. O wiele za wcześnie

Usłyszał charakterystyczny śpiew. O wiele za wcześnie

Źródło:
ENEX, tvnmeteo.pl

Dwa trzęsienia ziemi w odstępie kilku godzin nawiedziły w czwartek Filipiny. W mieście San Francisco na wschodzie kraju uszkodzonych zostało kilkanaście budynków - przekazały lokalne władze.

Dwa trzęsienia ziemi i kilkadziesiąt wstrząsów wtórnych

Dwa trzęsienia ziemi i kilkadziesiąt wstrząsów wtórnych

Źródło:
Reuters

W środę w Karkonoszach doszło do kolejnego w ostatnich dniach poważnego wypadku. Turysta doznał licznych obrażeń po tym, jak osunął się z krawędzi zbocza w Kotle Wielkiego Stawu i stoczył się z dużej wysokości. Ratownicy przestrzegają, że w górach jest bardzo ślisko i wybierając się w wysokie partie, należy być odpowiednio przygotowanym.

Turysta stoczył się z 300 metrów. Seria wypadków w Karkonoszach

Turysta stoczył się z 300 metrów. Seria wypadków w Karkonoszach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Pożar Hughes Fire, który wybuchł w środę koło południa lokalnego czasu strawił już ponad 4100 hektarów terenu. Skuteczną walkę z żywiołem uniemożliwiają sprzyjające rozprzestrzenianiu się ognia warunki atmosferyczne. Z Kalifornii napływają też informacje o kolejnym pożarze, nazwanym Sebulveda Fire, który zapłonął w pobliżu dzielnicy Bel Air, gdzie znajdują się jedne z najdroższych nieruchomości w Stanach Zjednoczonych.

"Sytuacja pozostaje dynamiczna". Ogień pojawił się w pobliżu prestiżowej dzielnicy

"Sytuacja pozostaje dynamiczna". Ogień pojawił się w pobliżu prestiżowej dzielnicy

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP

Góra lodowa A23a jest na kursie kolizyjnym z Georgią Południową, brytyjską wyspą położoną na południowym Atlantyku. Jeśli w nią uderzy, zginą zwierzęta takie jak pingwiny i foki.

Największa góra lodowa świata sunie na wyspę. Życie pingwinów i fok zagrożone

Największa góra lodowa świata sunie na wyspę. Życie pingwinów i fok zagrożone

Źródło:
BBC, bas.ac.uk

Irlandia przygotowuje się na nadejście niezwykle silnej burzy Eowyn. Żywioł, który zmierza w kierunku Wysp Brytyjskich, według prognoz przyniesie ekstremalne wichury o prędkości przekraczającej lokalnie 160 km/h. Niemal w całym kraju obowiązują najwyższe czerwone alerty pogodowe.

Spodziewają się wiatru, jaki nie wiał od kilkunastu lat. Zniszczenia mogą być rozległe

Spodziewają się wiatru, jaki nie wiał od kilkunastu lat. Zniszczenia mogą być rozległe

Źródło:
Met Office, Irish Independent, Sieć Obserwatorów Burz, Met Eireann

Dwa słupy energetyczne runęły pod naporem silnego wiatru w pobliżu miasta Oaxaca w Meksyku. Z tego powodu mieszkańcy od kilku dni borykają się z brakiem energii elektrycznej. Wichury doprowadziły także do paraliżu na jednej z dróg.

Wichura powaliła słupy energetyczne i przewróciła ciężarówkę

Wichura powaliła słupy energetyczne i przewróciła ciężarówkę

Źródło:
Gobierno de Mexico, ENEX

Fala upałów nawiedziła Brazylię. We wtorek termometry pokazały prawie 40 stopni. Pracownicy zoo w Rio de Janeiro pomagają zwierzętom przetrwać spiekotę, częstując je mrożonymi przysmakami. W tym samym czasie zwierzęta na ciepłym zazwyczaj południu Stanów Zjednoczonych zasypał śnieg.

"Nie ma jeszcze dziesiątej, a już jest upał". Prawie 40 stopni w Brazylii

"Nie ma jeszcze dziesiątej, a już jest upał". Prawie 40 stopni w Brazylii

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl, INMET, istoe.com.br

W Nigerii rozprzestrzenia się epidemia gorączki Lassa. W najnowszym komunikacie Nigeryjskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (NCDC) potwierdziło śmierć 22 osób i 143 zdiagnozowane przypadki choroby w pierwszych dwóch tygodniach 2025 roku. Według NCDC sytuacja w kraju jest krytyczna.

Epidemia gorączki Lassa. 22 osoby nie żyją

Epidemia gorączki Lassa. 22 osoby nie żyją

Źródło:
PAP

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Według władz zginęło co najmniej 12 osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Ośmioletnia kotka o imieniu Mittens w ciągu 24 godzin trzy razy leciała samolotem między Nową Zelandią a Australią. Pracownicy lotniska nie zauważyli klatki ze zwierzęciem podczas rozładunku luku bagażowego.

Kot został w samolocie. Odbył trzy podróże w ciągu doby

Kot został w samolocie. Odbył trzy podróże w ciągu doby

Źródło:
BBC

Policja w Houston w Teksasie ma duży kłopot ze szczurami, które spożywają narkotyki skonfiskowane i przechowywane w magazynach. Nawet deratyzatorzy nie radzą sobie z plagą. Do tej pory gryzonie miały wpływ na bieg przynajmniej jednej bieżącej sprawy.

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Źródło:
PAP, CBS News

W worku na śmieci pod greckimi Salonikami znaleziono marmurową rzeźbę kobiety - poinformowała w środę policja. Eksperci szacują jej wiek na ponad dwa tysiące lat. Obiekt wysłano na dalsze badania archeologiczne.

Rzeźba znaleziona w worku na śmieci. Może mieć ponad dwa tysiące lat

Rzeźba znaleziona w worku na śmieci. Może mieć ponad dwa tysiące lat

Źródło:
PAP

Przechodzący przez Portugalię niż Garoe przyczynił się do bardzo silnych i niebezpiecznych zjawisk. W dystrykcie Setubal doszło do silnej burzy z piorunami. Jeden z nich uderzył w budynek popularnej restauracji.

Piorun trafił w restaurację na plaży w Portugalii

Piorun trafił w restaurację na plaży w Portugalii

Źródło:
CNN Portugal, IPMA, Safe Communities Portugal

Zima na dobre rozgościła się w południowych regionach Stanów Zjednoczonych. Potężnie sypnęło między innymi w miejscowości Baton Rouge w stanie Luizjana. Opady sprawiły radość maskotce tamtejszego uniwersytetu.

Tygrys bengalski przysypany śniegiem

Tygrys bengalski przysypany śniegiem

Źródło:
CNN, lsu.edu

Dikeledi przetoczył się przez Mozambik. W wyniku żywiołu w prowincji Nampula zginęło co najmniej 11 osób - podały miejscowe władze. Cyklon przyniósł ulewne opady deszczu oraz porywisty wiatr, którego porywy sięgały 195 kilometrów na godzinę.

Dziesiątki tysięcy zniszczonych domów. Wzrósł bilans ofiar cyklonu Dikeledi

Dziesiątki tysięcy zniszczonych domów. Wzrósł bilans ofiar cyklonu Dikeledi

Źródło:
PAP, aimnews.org

Australijscy naukowcy przeanalizowali wpływ ocieplenia klimatu na funkcjonowanie jaszczurek pustynnych. Jak wynika z badań, rosnąca temperatura będzie zagrożeniem dla gadów polujących w trakcie dnia, którym coraz trudniej będzie zdobywać odpowiednią ilość pożywienia. Problem szczególnie dotknie zwierzęta żyjące w Afryce.

Wzrost "kosztów życia" u jaszczurek. Winna zmiana klimatu

Wzrost "kosztów życia" u jaszczurek. Winna zmiana klimatu

Źródło:
PAP

Amerykańska Federalna Agencja Lotnictwa (FAA) wymaga od należącej do Elona Muska firmy SpaceX dochodzenia w związku z wypadkiem podczas ostatniego testowego lotu rakiety Starship. Statek kosmiczny eksplodował w powietrzu, a jego szczątki spadły na Ziemię. Agencja zawiesiła kolejne loty do czasu wyjaśnienia tej sprawy.

Megarakieta Starship na razie nie poleci. W firmie Muska trzeba przeprowadzić dochodzenie

Megarakieta Starship na razie nie poleci. W firmie Muska trzeba przeprowadzić dochodzenie

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Na miłośników obserwacji nocnego nieba czeka prawdziwa gratka. Nadchodzą tygodnie, podczas których będziemy mogli ujrzeć siedem planet Układu Słonecznego. Do dostrzeżenia większości z nich nie będą potrzebne żadne urządzenia.

Patrzcie w niebo, bo większość planet będzie "na wyciągnięcie dłoni"

Patrzcie w niebo, bo większość planet będzie "na wyciągnięcie dłoni"

Źródło:
PAP

Osuwisko zeszło w poniedziałek na indonezyjskiej wyspie Jawa. Po intensywnych opadach deszczu masy ziemi osunęły się na domy w okolicach miasta Pekalongan. Zginęło co najmniej 16 osób, a we wtorek służby ratunkowe wciąż poszukiwały pięciu zaginionych.

16 osób zginęło, los pięciu pozostaje nieznany. "Ścigamy się z pogodą"

16 osób zginęło, los pięciu pozostaje nieznany. "Ścigamy się z pogodą"

Źródło:
PAP, Borneo Bulletin, Reuters

Do 33 tysięcy kilometrów na godzinę rozpędzają się podmuchy wiatru na planecie pozasłonecznej WASP-127b. Międzynarodowemu zespołowi naukowców udało się zaobserwować pogodę na tym odległym świecie za pomocą Bardzo Dużego Teleskopu w Chile. Jak wyjaśnili badacze, to najszybsze tego rodzaju zjawisko, jakie kiedykolwiek udało się zaobserwować.

Ekstremalne naddźwiękowe podmuchy wiatru zmierzone na planecie poza Układem Słonecznym

Ekstremalne naddźwiękowe podmuchy wiatru zmierzone na planecie poza Układem Słonecznym

Źródło:
ESO, Live Science

Tajemnicze kule znalezione niedawno na plażach w Sydney były pełne bakterii kałowych. Analiza składu obiektów wskazała także obecność kwasów tłuszczowych, węglowodorów i bakterii. Chociaż źródło zanieczyszczenia jest nieznane, część naukowców przypuszcza, że ich źródłem może być przestarzały system kanalizacyjny miasta.

Tajemnicze kulki znalezione na plaży skrywają śmierdzący sekret

Tajemnicze kulki znalezione na plaży skrywają śmierdzący sekret

Źródło:
9 News, BBC, 1 News

Upały nawiedziły Brazylię. W Rio de Janeiro od kilku dni termometry pokazują niemal 40 stopni Celsjusza, a temperatura odczuwalna zbliża się do 50 stopni. Gorąca aura zachęciła wielu mieszkańców do odwiedzenia kultowej Copacabany, ale władze Rio apelują o ostrożne korzystanie ze słońca.

Na kultowej plaży odczuli temperaturę blisko 50 stopni

Na kultowej plaży odczuli temperaturę blisko 50 stopni

Źródło:
O Globo, tvnmeteo.pl

To kolejne lato, w którym Chile zmaga się z potężnymi pożarami. Ten, który rozgorzał w okolicach miasta Los Sauces, pozbawił życia trzech strażaków, a dziewięciu ranił. Władze przekazały, że strażacy walczyli w niezwykle trudnym terenie i zostali otoczeni przez płomienie.

Szalejące płomienie uwięziły strażaków. Trzech zginęło

Szalejące płomienie uwięziły strażaków. Trzech zginęło

Źródło:
Reuters

Co najmniej 27 osób odniosło rany w wyniku trzęsienia ziemi na Tajwanie, do którego doszło we wtorek po północy lokalnego czasu. Wstrząsy o magnitudzie 6,4 były odczuwalne w wielu miejscowościach. Moment zdarzenia został uchwycony przez kamerę bezpieczeństwa w jednym z pubów w położonym blisko epicentrum mieście Tainan.

Siedzieli w barze, nagle wszystko zaczęło się trząść

Siedzieli w barze, nagle wszystko zaczęło się trząść

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters