34-stopniowe upały do środy

Jak zapewnia Raczyński, wysokie temperatury z którymi zaczynamy mieć właśnie do czynienia, pozostaną z nami do środy. W tych dniach spodziewamy się temperatur wynoszących od 26 st. C na północy do 34 st. C na południu. Niestety to, że będzie gorąco nie oznacza wcale, że pogoda dopisze 24 godziny na dobę.

- Przy tak wysokich temperaturach będą występowały intensywne opady deszczu, do 25 mm na dobę. Lokalnie może też padać grad - mówi Wojciech Raczyński, synoptyk TVN Meteo.

I dodaje: - Ponieważ napływać do nas będzie zwrotnikowe, bardzo gorące i wilgotne jednocześnie powietrze znad Morza Śródziemnego, mogą się pojawić i trąby powietrzne.

Dobra wiadomość dla turystów

Wczasowiczom, którzy zaplanowali urlop na właśnie te dni, taka informacja na pewno nie przypadnie do gustu. Raczyński ma dla nich jednak i dobrą wiadomość:

- Opady i trąby powietrzne będą występować głównie po południu - zaznacza, dając polskim turystom nadzieję na udane plażowanie.

Deszczowa m.in. północ

Jeśli chodzi o to, jakiej pogody należy spodziewać się w określonych regionach, prognozy są jednoznaczne.

- Padać będzie głównie na północy i na zachodzie. Południowy wschód będzie miał najwyższą temperaturę i najładniejszą pogodę - podkreśla synoptyk.

Potem ochłodzenie i znów upały

Upały będą z nami do środy, potem słupki rtęci nieco spadną. - Po tych pięciu dniach ochłodzi się, ale za 10 dni temperatura znów pójdzie w górę - mówi Raczyński.

Autor: map/rs / Źródło: TVN Meteo, TVN24