Koty domowe w bazie inwazyjnych gatunków obcych w Polsce. Co to oznacza dla ich właścicieli?

Źródło:
tvnmeteo.pl, iop.krakow.pl, gov.pl
Wojciech Solarz o wpisaniu kota na listę inwazyjnych gatunków obcych
Wojciech Solarz o wpisaniu kota na listę inwazyjnych gatunków obcychTVN24
wideo 2/6
Wojciech Solarz o wpisaniu kota na listę inwazyjnych gatunków obcychTVN24

Kot domowy trafił do prowadzonej przez IOP PAN bazy inwazyjnych gatunków obcych w Polsce. - Koty zabijają co najmniej kilkaset tysięcy kręgowców rocznie i trudno tu nie mówić o braku ich negatywnego wpływu. To są naukowe fakty - wyjaśnia w rozmowie z tvnmeteo.pl profesor Wojciech Solarz z Instytutu Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk. Co to oznacza dla posiadaczy mruczków? Czy muszą obawiać się o przyszłość swoich ukochanych pupili?

Jak informuje Instytut Ochrony Przyrody PAN, jednym z największych zagrożeń stojących przed ochroną przyrody są inwazje biologiczne gatunków obcych. Ogromna skala tego problemu wynika między innymi z tego, że jest to jeden z najmniej przewidywalnych i najbardziej dynamicznych procesów przyrodniczych będących skutkiem rozwoju cywilizacji. Jednocześnie inwazje biologiczne pozostają jednym z najmniej zbadanych i najsłabiej rozpoznawanych zagrożeń dla różnorodności biologicznej.

"Inwazyjne gatunki obce to rośliny, zwierzęta, patogeny i różne inne organizmy, które nie są rodzime dla ekosystemów i mogą powodować szkody w środowisku lub gospodarce" - podaje Instytut Ochrony Przyrody PAN. Ponadto mogą mieć negatywny wpływ na zdrowie człowieka. Takie gatunki oddziałują negatywnie szczególnie na różnorodność biologiczną, w tym na zmniejszenie populacji lub eliminowanie gatunków rodzimych poprzez konkurencję pokarmową, drapieżnictwo lub przekazywanie patogenów oraz zakłócanie funkcjonowania ekosystemów.

Kot domowy "inwazyjnym gatunkiem obcym"Shutterstock

Kot domowy inwazyjnym gatunkiem obcym?

Pod koniec czerwca 2022 do bazy gatunków obcych prowadzonej przez Instytut Ochrony Przyrody PAN trafił kot domowy (Felis catus). Określono go inwazyjnym.

"Kot domowy Felis catus został udomowiony prawdopodobnie około 10 000 lat temu na obszarze kolebki wielkich cywilizacji starożytnego Bliskiego Wschodu, na terenach rozciągających się od doliny Nilu do południowej części Mezopotamii. Zatem z czysto naukowej perspektywy, na terenie Europy, a zatem również w Polsce, powinien on być uważany za gatunek obcy" - napisali w oświadczeniu naukowcy IOP PAN.

- Nie ma żadnych wątpliwości, że po pierwsze, kot jest obcym gatunkiem w Polsce, a po drugie, nie ma też żadnych wątpliwości, że negatywnie wpływa na przyrodę. Ja nie znam żadnych wyników badań naukowych, które by temu przeczyły - wyjaśnia w rozmowie z tvnmeteo.pl doktor habilitowany Wojciech Solarz, profesor Instytutu Ochrony Przyrody PAN. - Koty zabijają co najmniej kilkaset tysięcy kręgowców rocznie w Polsce i trudno tu nie mówić o braku ich negatywnego wpływu. To są naukowe fakty - dodał.

Ekspert zauważył, że fakt, iż kot znalazł się w bazie danych, nie zmienia nic w jego statusie prawnym.

- To, że my taki status nadaliśmy kotu, tak samo nadaliśmy bardzo wielu innym obcym gatunkom inwazyjnym: mszycom, bakteriom i innym - zaznaczył Wojciech Solarz. Zauważył, że w bazie danych gatunków obcych znajduje się ponad 1800 gatunków, natomiast tylko część z nich podlega w bezpośredni sposób przepisom ustawy, rozporządzeniu unijnemu. Mowa tu o rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady Europejskiej w sprawie działań zapobiegawczych i zaradczych w odniesieniu do wprowadzania i rozprzestrzeniania inwazyjnych gatunków obcych, które weszło w życie 1 stycznia 2015 roku. - Działania zaradcze należy prowadzić w stosunku do tych gatunków, które zostały wymienione w rozporządzeniu. To jest grupa kilkudziesięciu gatunków, kota na tej liście nie ma i zapewne nigdy nie będzie. Trudno mi sobie wyobrazić sytuację, że kot zostanie włączony przez Unię Europejską czy przez Polskę do gatunków inwazyjnych, które należy zwalczać - mówił ekspert. Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska także podkreśliła, że na liście inwazyjnych gatunków obcych, których status jest regulowany prawnie, nie ma kotów. Ani w Polsce, ani w całej Unii Europejskiej.

To, że nasze mruczki, wychodząc na zewnątrz, polują na kręgowce, jest pewne. - Trudno mi uznać jakiekolwiek argumenty mówiące za tym, że kot jest gatunkiem nieinwazyjnym, nieszkodliwym. Ale z drugiej strony absolutnie nie oznacza to, że teraz należy prowadzić masową ich eksterminację - podkreślił Solarz. - Koty po prostu mordują miliony zwierząt, zawsze tak było, nie jest to nic nowego. Po to w końcu koty zostały udomowione, aby łapać myszy i człowiekowi pomagać - zauważył.

Ekspert powołał się na artykuł opublikowany w 2019 roku, w którym badacze piszą, ile rocznie koty zabijają ptaków i innych kręgowców. - W tym artykule jest mowa o bezpośrednio zabitych osobnikach, a mamy jeszcze do czynienia z osobnikami, które są ranne. Takie osobniki na przykład mogą nie być zdolne do rozrodu - zauważył naukowiec.

Prof. Solorz uważa, że dobrze by było, gdybyśmy ograniczyli wychodzenie na dwór kotów w okresie lęgowym ptaków, bo śmierć jednego rodzica oznacza śmierć całego lęgu. - Myślę, że samo to byłoby wielkim krokiem, żeby poprawić tę sytuację - zaznaczył.

Wojciech Solarz o wpisaniu kota na listę inwazyjnych gatunków obcych
Wojciech Solarz o wpisaniu kota na listę inwazyjnych gatunków obcychTVN24
Koty są naszymi towarzyszamiShutterstock

Koty zabijają rocznie miliony kręgowców

O tym, że koty domowe zabijają rocznie miliony polskich kręgowców, napisali w artykule opublikowanym w 2019 roku naukowcy: Dagny Krauze-Gryz, Jakub Gryz i Michał Żmihorski. Z ich obliczeń wynikało, że wiejskie mruczki przynoszą do domów około 48,1 miliona drobnych ssaków (ich faktyczna liczba mieści się w przedziale od 41,2 do 55,4 mln) oraz 8,9 mln ptaków (pomiędzy 6,7 a 10,9 mln) każdego roku.

Jeszcze więcej zwierząt koty zjadają. Szacunki dotyczące liczby ich ofiar mówią o 583,4 mln ssaków (ich liczba znajduje się w przedziale 505,3-667 mln) oraz 135,7 mln ptaków (103,9–171,3 mln) w skali roku.

Jeśli chodzi o ptaki, to najczęściej ofiarą padają popularne gatunki, które gniazdują w pobliżu ludzkich osiedli. Są to na przykład wróble, mazurki czy szpaki - gatunki, których liczebność generalnie w Polsce maleje. Na atak kotów narażone są też ptaki zakładające gniazda na ziemi, np. pliszka żółta, skowronek czy pokląskwa.

Prowadzone w Anglii badania wskazały, że koty mogą odpowiadać nawet za 30 procent przypadków śmierci w tamtejszej populacji wróbla. Koty mogą też wpływać na ptaki pośrednio. Badania amerykańskie dowodzą np., że stres wywołany ich obecnością może zmniejszać płodność u ptaków.

Kot domowyShutterstock

Narastający problem

Problem inwazyjnych gatunków obcych narasta głównie z powodu rozwoju globalnego handlu, transportu i turystyki, które umożliwiają w łatwy sposób wprowadzanie i rozprzestrzenianie się gatunków obcych w środowisku. Jeżeli dla obcego gatunku nowe środowisko jest wystarczająco podobne do rodzimego, to może on przetrwać i z łatwością się rozmnażać. Ponadto może nie napotykać na swojej drodze naturalnych wrogów lub innych ograniczeń i tak może stać się inwazyjny. Inwazyjne gatunki obce zwiększają obszar swojego występowania i wypierają gatunki rodzime. Proces ten wpływa na wzrost kosztów społeczno-ekonomicznych, zdrowotnych i ekologicznych na całym świecie.

Takie gatunki stanowią też zagrożenie dla rozwoju poprzez swój wpływ na różne dziedziny gospodarki: rolnictwo, leśnictwo, rybołówstwo, ale też na ekosystemy naturalne. Szkody te rosną dodatkowo na skutek zmian klimatu, zanieczyszczenia środowiska, utraty siedlisk i przekształceń środowiska przez człowieka.

Koty domoweAnna Zajkowska, Adam Ziemienowicz/PAP

Autorka/Autor:anw/dd

Źródło: tvnmeteo.pl, iop.krakow.pl, gov.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Nadchodzące dni nie dadzą nam wytchnienia od opadów deszczu, w wielu regionach będzie się też błyskać. Po weekendzie, za sprawą napływającego znad Afryki powietrza, temperatura wzrośnie do 30 stopni.

Wróci upał. A co z deszczem i burzami?

Wróci upał. A co z deszczem i burzami?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed silnym deszczem, który spaść ma w czasie burz. Alarmy obowiązują na północy i południu kraju.

Pomarańczowe i żółte alarmy w części kraju. IMGW ostrzega

Pomarańczowe i żółte alarmy w części kraju. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Pogoda na jutro, czyli czwartek 17.07. Noc będzie pochmurna, miejscami będzie się błyskać. Dzień przyniesie deszcz i lokalne burze. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 22 stopnie.

Pogoda na jutro - czwartek, 17 lipca. Deszczowa noc, miejscami zagrzmi

Pogoda na jutro - czwartek, 17 lipca. Deszczowa noc, miejscami zagrzmi

Źródło:
tvnmeteo.pl

Mieszkańcy okolic góry Skarfjellet w środkowej Norwegii żyją w niepewności z powodu jej niepokojąco wysokiej aktywności. Służby monitorują sytuację, a władze wydały ostrzeżenia dla turystów i wspinaczy.

Góra zaczęła się szybko "poruszać". Mieszkańcy zaniepokojeni

Góra zaczęła się szybko "poruszać". Mieszkańcy zaniepokojeni

Źródło:
Reuters

Ulewne deszcze doprowadziły do paraliżu komunikacyjnego w Nowym Jorku. Na jednej ze stacji metra położonych na Manhattanie powstał gejzer. Eric Adams, burmistrz miasta, powiedział, że nie przypomina sobie tak obfitych opadów.

Gejzer na stacji metra. "Powrót do domu zajął mi ponad dwie godziny"

Gejzer na stacji metra. "Powrót do domu zajął mi ponad dwie godziny"

Źródło:
CNN, Reuters

Ulewne deszcze dały się we znaki mieszkańcom Pomorza i Podlasia. Na Kontakt24 dostaliśmy nagranie, na którym pokazane są intensywne opady deszczu w Augustowie. Podobna sytuacja miała miejsce w Słupsku i jego okolicach.

Mocno pada. Zalane piwnice

Mocno pada. Zalane piwnice

Źródło:
tvnmeteo.pl

Samolot ze Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim na pokładzie wylądował w Kolonii, gdzie znajduje się Europejskie Centrum Astronautów ESA. Polak we wtorek wrócił z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, gdzie pracował w ramach misji kosmicznej Axiom-4. Teraz astronautę czekają badania lekarskie i proces adaptacji do ziemskich warunków.

Sławosz Uznański-Wiśniewski: najważniejsze, ale i najtrudniejsze wyzwanie w życiu

Sławosz Uznański-Wiśniewski: najważniejsze, ale i najtrudniejsze wyzwanie w życiu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Finlandię nawiedziły upały. Gorąco jest nie tylko na południu kraju, ale również na północy, w tym w Rovaniemi, które znane jest jako miejsce zamieszkania Świętego Mikołaja.

Upały nawet w domu Świętego Mikołaja

Upały nawet w domu Świętego Mikołaja

Źródło:
Reuters

W południowo-zachodniej Islandii doszło do erupcji wulkanu Sundhnukur na półwyspie Reykjanes. Miejscowe służby ewakuowały mieszkańców okolicznych miejscowości oraz turystów wypoczywających w kurortach. To już dziewiąty wybuch tego wulkanu od grudnia 2023 roku.

Erupcja wulkanu na Islandii. Ewakuowano mieszkańców i turystów

Erupcja wulkanu na Islandii. Ewakuowano mieszkańców i turystów

Źródło:
Reuters, The Mirror

Dwa potężne pożary lasów spustoszyły prowincje w północno-zachodniej Turcji, zmuszając setki mieszkańców do ewakuacji i mobilizując służby ratunkowe. To kolejny dramatyczny epizod tegorocznego lata.

Dwa duże pożary w Turcji. Zarządzono ewakuacje

Dwa duże pożary w Turcji. Zarządzono ewakuacje

Źródło:
Reuters

Wtorek to kolejny burzowy dzień w Polsce. W województwach warmińsko-mazurskim i zachodniopomorskim zaobserwowano leje kondensacyjne, czyli zalążki trąb powietrznych.

Lej kondensacyjny w Kołobrzegu i nie tylko

Lej kondensacyjny w Kołobrzegu i nie tylko

Aktualizacja:
Źródło:
Sieć Obserwatorów Burz

W poniedziałek wschodnie stany USA nawiedziły silne opady, które wywołały powodzie. Woda pochłonęła życie co najmniej dwóch osób. Mieszkańcy i służby oceniają skalę zniszczeń i sprzątają po przejściu żywiołu.

"To było trochę postapokaliptyczne"

"To było trochę postapokaliptyczne"

Źródło:
CNN, CBS News

Burze i przyniesione przez nie ulewy powodują szkody na południu kraju. W Jelczu-Laskowicach (woj. dolnośląskie) doszło do zalania drogi na odcinku kilku metrów, a na Opolszczyźnie żywioł uszkodził dach stodoły. Padało także w Szczecinie.

Zalane drogi i uszkodzony dach. Skutki wtorkowych burz

Zalane drogi i uszkodzony dach. Skutki wtorkowych burz

Źródło:
Oława na Sygnale, TVN24

Sąd koronny w Newcastle skazał we wtorek Daniela Grahama i Adama Carruthersa na cztery lata i trzy miesiące więzienia za ścięcie 100-letniego jaworu, który pojawił się w filmie o przygodach Robin Hooda. Mężczyźni odpowiedzieli też za uszkodzenie muru Hadriana z II wieku naszej ery, wpisanego na listę UNESCO.

Ścięli drzewo znane z "Robin Hooda". Idą do więzienia

Ścięli drzewo znane z "Robin Hooda". Idą do więzienia

Źródło:
PAP

Intensywne opady deszczu nawiedziły miasto Fuji w japońskiej prefekturze Shizuoka. Przyniesione przez burzę tropikalną Nari ulewy spowodowały lokalne powodzie i paraliż komunikacyjny. Służby ostrzegały przed osuwiskami.

Zalane drogi, paraliż komunikacyjny. Pierwsza taka burza od niemal dekady

Zalane drogi, paraliż komunikacyjny. Pierwsza taka burza od niemal dekady

Źródło:
Reuters, NHK

Chiny zniszczyły 300 zapór wodnych na Czerwonej Rzece, będącej głównym dopływem Jangcy - podała państwowa agencja Xinhua. Cel? Ochrona środowiska. Jednocześnie jednak w innej części kraju Pekin rozpoczyna budowę nowej, największej na świecie zapory, która budzi ogromne obawy ekologów.

Chiny zniszczyły 300 zapór wodnych

Chiny zniszczyły 300 zapór wodnych

Źródło:
Xinhua, South China Morning Post, Financial Times, tvn24.pl

Międzynarodowa Stacja Kosmiczna i kapsuła Dragon - taki widok mogliśmy podziwiać w nocy z poniedziałku na wtorek na polskim niebie. Na pokładzie statku kosmicznego znajduje się polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski, który we wtorek wróci z ISS na Ziemię. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt24.

Kapsuła Dragon nad Polską. Oglądaliście ostatni lot Sławosza

Kapsuła Dragon nad Polską. Oglądaliście ostatni lot Sławosza

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Poniedziałek upływa w części kraju pod znakiem burz. W kilku miejscowościach pojawiły widać było groźnie wyglądający lej kondensacyjny, czyli zalążek trąby powietrznej.

Lej kondensacyjny nad Polską

Lej kondensacyjny nad Polską

Źródło:
tvnmeteo.pl

Burze przechodziły w poniedziałek nad częścią kraju. Towarzyszące im opady deszczu spowodowały, że podtopiło Suwałki, a w powiecie raciborskim zalana została trasa Pawłów-Maków. Na terenie Mazowsza spadł grad.

Suwałki popłynęły po ulewie

Suwałki popłynęły po ulewie

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, Kontakt24

W niedalekiej odległości od gminy Nijar w andaluzyjskiej prowincji Almeria zatrzęsła się ziemia. Było to najsilniejsze trzęsienie ziemi od 1930 roku, na szczęście - jak poinformowały lokalne władze - nie doprowadziło do poważniejszych szkód.

Trzęsienie ziemi w Andaluzji. Było najsilniejsze od prawie 100 lat

Trzęsienie ziemi w Andaluzji. Było najsilniejsze od prawie 100 lat

Źródło:
ENEX

Największy znany fragment Marsa na Ziemi, nazwany NWA 16788, zostanie wystawiony na sprzedaż 16 lipca w domu aukcyjnym Sotheby's. To meteoryt, który znaleziony został dwa lata temu na Saharze. Spodziewa się, że cena sprzedaży wyniesie od 2 do 4 milionów dolarów.

Największy znany fragment Marsa idzie na sprzedaż

Największy znany fragment Marsa idzie na sprzedaż

Źródło:
CBS News, ABC news

Misja Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej zbliża się do końca. W programie "Wstajesz i wiesz" reporter TVN24 BiS Hubert Kijek i Piotr Dziuban z firmy Creotech opowiadali o tym, jak będzie wyglądał powrót polskiego astronauty na Ziemię i tym, jakie są jego dalsze plany.

Akademia astronautów, może nawet Księżyc. Co po powrocie z ISS?

Akademia astronautów, może nawet Księżyc. Co po powrocie z ISS?

Źródło:
TVN24, PAP

Góra lodowa zagraża portowi w niewielkiej miejscowości Innaarsuit na Grenlandii. Jak poinformował lokalny nadawca KNR, masa lodu znalazła się niebezpiecznie blisko zakładu przetwórstwa ryb i lokalnego sklepu. Służby monitorują sytuację na wypadek pęknięcia lodu.

Góra lodowa utrudnia im pójście do sklepu

Góra lodowa utrudnia im pójście do sklepu

Źródło:
PAP

Turcja walczy z pożarami lasów. Ogień ponownie pojawił się w zachodniej części kraju, która płonęła jeszcze niecałe dwa tygodnie temu. Służby walczą z żywiołem z ziemi i powietrza.

Ugasili śmiertelnie groźny pożar, po dwóch tygodniach ogień wrócił

Ugasili śmiertelnie groźny pożar, po dwóch tygodniach ogień wrócił

Źródło:
Reuters, aa.com.tr