Na komisjach sejmowych często dochodzi do ostrej wymiany argumentów. Janusz Kowalski zmienił taktykę i tym razem postawił na spojrzenie prosto w oczy.
Na komisjach sejmowych często dochodzi do ostrej wymiany argumentów. Janusz Kowalski zmienił taktykę i tym razem postawił na spojrzenie prosto w oczy.