Bim to czuły olbrzym. Jak na domatora przystało, ceni sobie lenistwo u boku swojego człowieka. Kiedyś miał dom, gdzie wychowywał się z dziećmi. Niestety ten dom stracił. Jest delikatny w kontakcie z ludźmi, którym zaufał i chętny do współpracy. Gości toleruje po odpowiednim zapoznaniu. W domu zachowuje czystość i nie niszczy. Szuka doświadczonych opiekunów i domu z ogrodem, w spokojnej okolicy.
Tymczasowy opiekun Bima dał mu dom na czas lockdownu, ale ten czas dobiega końca. Już raz przeżył traumę, jaka wiąże się z porzuceniem przez właściciela i wejściem do schroniska. Prosimy o dom stały dla niego, aby nie musiał przeżywać tego jeszcze raz.
To wielki, silny pies w typie owczarka środkowoazjatyckiego (CAO). Lojalny i kochający olbrzym, wykazuje respekt i delikatność w kontakcie z człowiekiem. Wręcz uwielbia przytulanie ze strony bliskich. Gości w domu toleruje po odpowiednim zapoznaniu.
Okazał się być prawdziwym domatorem. Nie broni michy, zachowuje czystość, potrafi zostać sam i nie niszczy. Jeszcze w schronisku starał się czekać na toaletę poza miejscem, gdzie odpoczywał, dlatego powrót do kojca byłby dla niego ogromnym wysiłkiem i stresem.
Ceni sobie lenistwo u boku swojego człowieka. Dlatego mimo gęstego futra i nieufności do obcych, nie nadaje się do roli stróża posesji. Nie odnajdzie się w domu z innymi zwierzętami ani w blokowisku. Woli życie w spokojnej okolicy, bez biegających luzem psów.
Bim podobno wychował się z dziećmi i suczką-seniorką. W jego życiu zabrakło jednak wychowania i socjalizacji z innymi zwierzętami oraz spacerów poza posesją. Uczył się tego dopiero w schronisku. Potrafi spokojnie mijać psy, ale oczy trzeba mieć dookoła głowy. Oceniamy, że pod okiem doświadczonego opiekuna, gotowego do pracy, da się w 100% ustabilizować zachowanie, bo Bim jest chętny do współpracy z człowiekiem.
Telefon w sprawie adopcji - Kasia: 608 616 990, Jadwiga 502 892 459 Jak adoptować: https://www1.napaluchu.waw.pl/adopcje/jak-adoptowac/ Więcej informacji o psie: https://www1.napaluchu.waw.pl/pet/011900556/