"Zwolnienie pielęgniarek dowodzi, że Bin Laden miał rację!"


Rodziny libijskich dzieci zakażonych wirusem HIV zażądały od Interpolu ponownego aresztowania pięciu bułgarskich pielęgniarek i palestyńskiego lekarza. Libijczycy są oburzeni ułaskawieniem medyków przez prezydenta Bułgarii.

- Rodziny wyrażają swoje potępienie i urazę z powodu ułaskawienia pielęgniarek. Fakt ten potwierdza oświadczenia Osamy bin Ladena, w których mówił, że Zachód lekceważy muzułmańską krew. Rodziny zwracają się z oficjalnym żądaniem, aby Interpol aresztował skazane osoby, by odbyły resztę kary w więzieniu - czytamy w oświadczeniu.

Libijczycy domagają się także zerwania stosunków dyplomatycznych z Bułgarią, usunięcia wszystkich Bułgarów z Libii i zerwania współpracy z bułgarskimi firmami.

W poniedziałek rano po ponad ośmiu latach bułgarskie pielęgniarki i palestyński lekarz przylecieli do Sofii francuskim samolotem rządowym. Tego samego dnia wszyscy zostali ułaskawieni przez bułgarskiego prezydenta. Dzięki temu nie będą oni musieli odbywać kary dożywotniego więzienia, na jaką Najwyższa Rada Sprawiedliwości w Libii zamieniła wyroki śmierci.

Źródło: PAP