"W najbliższym czasie najstarsza agencja prasowa w Rosji przeprowadzi optymalizację zatrudnienia" - poinformowała w czwartek gazeta "Izwiestia". Już w lutym pracę straci co czwarty dziennikarz i pracownik TASS. "Wciąż jesteśmy naśladowcami newsowych trendów, a nie ich twórcami" - miał napisać w wewnętrznym mailu do pracowników dyrektor generalny agencji Siergiej Michajłow, do którego dotarł opozycyjny portal meduza.io.
Agencja TASS potwierdziła informację o "optymalizacji zatrudnienia".
Zaciskanie pasa
- Na decyzję wpłynął kryzys gospodarczy, który wymaga od wszystkich trybu mocnego zaciskania pasa. Ponadto, zwolnienia są częścią wewnętrznej strategii agencji i dotkną wszystkie działy - powiedział gazecie "Izwiestia" dyrektor departamentu komunikowania korporacyjnego Dmitrij Piercew.
Strategia ta miała zostać przyjęta w 2012 roku, gdy szefem ITAR-TASS został Siergiej Michajłow. Podjął wówczas decyzje m.in. o rozbudowaniu sieci korespondentów w Rosji i zagranicą, odnowieniu zasobów technicznych, czy stworzeniu nowych produktów informacyjnych. W 2014 roku agencja przeprowadziła tzw. rebranding - wróciła do historycznej nazwy "TASS" i zmieniła logotyp.
Strategia rozwoju
- Tamte działania były częścią strategii rozwoju agencji i pozwoliły nam przejść wstępny etap reorganizacji systemowej, do której przystępujemy właśnie teraz - powiedział "Iwziestiom" Piercew. Twierdzi, że strategia rozwoju zakłada stworzenie "potężnej marki informacyjnej, uwzględniającej potrzeby rynku medialnego".
Optymalizacja ma zostać przeprowadzona w taki sposób, by "pracownicy bezboleśnie odczuli zmiany".
Rynek mediów w Rosji mocno odczuwa skutki kryzysu gospodarczego. "Spadają przychody z reklam, a ludzie zaczynają oszczędzać na informacji" - pisze gazeta.
Ostatnio zatrudnienie o ponad 10 proc. zmniejszyły m.in. "Rossijskaja Gazieta, "Komsomolskaja Prawda", a telewizja ORT w marcu zwolniła niemal połowę zatrudnionych osób. Zwolnienia dotkną prawdopodobnie też "Echo Moskwy" i inne rozgłośnie z grupy medialnej "Gazprom-Media".
Nie nadążają za trendami?
Tymczasem opozycyjny portal meduza.io opublikował list, zamieszczony przez dyrektora generalnego TASS Siergieja Michajłowa w wewnętrznej sieci, do której dostęp mają tylko pracownicy firmy.
Masowe zwolnienia uzasadnia brakiem "globalnego przełomu w jakościowych i ilościowych wskaźnikach pracy" w ciągu ostatnich dwóch lat. "Agencja nie nauczyła się zarabiać więcej niż wydaje: główny produkt - wiadomości - pozostaje niekonkurencyjny" - miał napisać Michajłow.
Bez innowacji
"Publikujemy średnio jedną wiadomość na dwie osoby, kosztuje ona nie mniej niż trzy tysiące rubli (ok. 300 zł) mamy bardzo mało ekskluzywnych, dobrze cytowanych informacji. Wciąż podążamy za newsowymi trendami, a nie ich twórcami" - miał napisać Michajłow.
W rozmowie z portalem meduza.io - utworzonym nota bene przez byłych pracowników popularnej platformy informacyjnej lenta.ru, którzy na znak protestu odeszli z redakcji po zwolnieniu redaktor naczelnej Galiny Timczenko - jeden z pracowników TASS mówi, że wypłaty dla pracowników stanowią obecnie niemal 100 proc. budżetu agencji, a to niedopuszczalne.
Zniknąć mają m.in. działy wideo i infografiki. Osoby, których nie obejmą zwolnienia, będą miały obcięte pensje - nawet o 20 proc.
Cięcia i odprawy
"Ci, którzy nie zgodzą się na takie warunki, mogą do 13 lutego zwolnić się i otrzymać odprawę w wysokości trzech pensji. Jeśli podejmą taką decyzję w ciągu tygodnia, otrzymają świadczenie w wysokości pięciu wypłat" - informuje meduza.io. Zwolnienia mają potrwać do końca lutego.
TASS przy okazji ogłoszonej w ub. roku zmiany logotypu i nazwy informowała z kolei o zwiększeniu zatrudnienia.
TASS (w latach 1992-2014 ITAR-TASS) to najstarsza rosyjska centralna agencja informacyjna. Założona w 1904 roku, w czasach Związku Radzieckiego była jednym z głównych organów informacyjnym partii.
Ostatnio agencja zasłynęła utworzeniem galerii zdjęć w ramach prezentu na 15-lecie objęcia władzy w kraju przez Władimira Putina.
Pod nagłówkiem "15 lat Putina: początek nowej ery" - na stronie internetowej putin15.tass.ru - agencja przygotowała galerię ze specjalnie przygotowanymi na tę okazję tekstami i fotografiami, ukazującymi zmiany, jakie w ciągu tego czasu zaszły w Rosji.
Prezentując tę inicjatywę, agencja wyliczała przemiany, które czynią z Rosji "wielką, kwitnącą potęgę", i pokazywała, "jak zmieniło się nasze życie i co jeszcze należy zrobić, aby Rosja stała się jeszcze wspanialsza".
Autor: asz/kka / Źródło: "Izwiestia", meduza.io, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Stanislav Kozlovsky/CC BY SA 3.0