Władze Nigerii osiągnęły porozumienie ze zbrojnym islamistycznym ugrupowaniem Boko Haram w sprawie zawieszenia broni i uwolnienia ponad 200 uczennic uprowadzonych w połowie kwietnia - poinformowały w piątek agencje, powołując się na nigeryjskie źródła.
Według Reutersa, który cytuje źródło z otoczenia prezydenta, rząd Nigerii zawarł dwa porozumienia z grupą Boko Haram, z których pierwsze dotyczy zawieszenia broni.
"Najpierw zawieszenie broni, następnie uwolnienie dziewcząt uprowadzonych w Chibok" - twierdzi niewymienione z nazwiska źródło agencji.
AFP powołuje się z kolei na szefa sztabu armii nigeryjskiej Alexa Badeha i przedstawiciela kancelarii prezydenta Hasana Tukura.
Marszałek lotnictwa Alex Badeh powiedział, że wydał rozkaz natychmiastowego zastosowania się do porozumienia.
Według Associated Press, która powołuje się na innego anonimowego przedstawiciela władz nigeryjskich, w mijającym tygodniu w sąsiednim Czadzie toczyły się bezpośrednie negocjacje na temat uwolnienia 219 porwanych licealistek. Agencja przypomina, że islamiści z Boko Haram domagali się w zamian za uwolnienie uprowadzonych dziewcząt zwolnienia więźniów należących do ugrupowania.
Porwanie dziewcząt pół roku temu poruszyło społeczność międzynarodową. Dziewczęta, głównie chrześcijanki, zostały uprowadzone 14 kwietnia w mieście Chibok w stanie Borno.
Boko Haram od 2009 roku prowadzi zbrojną walkę o przekształcenie Nigerii lub przynajmniej części jej terytorium w muzułmańskie państwo wyznaniowe, w którym obowiązywałoby prawo szariatu. W ciągu pięciu lat w wyniku rebelii w najludniejszym kraju Afryki zginęły tysiące osób. Od początku tego roku rebelianci znacznie nasilili swoje ataki.
Boko Haram postrzegane jest jako największe zagrożenie dla Nigerii - największej gospodarki w Afryce i najważniejszego producenta ropy na kontynencie.
Autor: asz//rzw/kwoj / Źródło: PAP