Po ponad roku zaciętych walk syryjscy rebelianci zdobyli ważną bazę sił powietrznych niedaleko Aleppo. Oblężenie było jednym z symboli wojny, a wytrwały opór osamotnionych żołnierzy władze wykorzystywały propagandowo. To jeden z największych sukcesów rebelii w ostatnich miesiącach.
Walki o bazę śmigłowców Mannagh, położoną w północnej części prowincji Aleppo, toczyły się od zeszłego roku. Przez niemal cały czas pozostawała w oblężeniu, a zapasy i amunicję dostarczano śmigłowcami. Rebelianci zaczeli je zestrzeliwywać, znacząco utrudniając dostawy.
Skuteczni islamiści
W czerwcu rebeliantom udało się przejąć kontrolę nad większością dużego kompleksu i od tego czasu spodziewano się, że całkowite zdobycie bazy nastąpi wkrótce. Pomimo tego garstka żołnierzy, szacowana na mniej niż stu, broniła się nadal.
Pod koniec lipca dowodzenie nad oblężeniem odebrano świeckim bojówkom działającym w ramach Wolnej Armii Syryjskiej, oddając je w ręce bojowników powiązanej z Al-Kaidą organizacji Islamskie Państwo w Iraku i Lewancie. To właśnie dzięki intensywnemu atakowi islamistów, trwającym ponad dobę, baza padła we wtorek przed świtem. Natarcie miało się rozpocząć od ataku samobójcy w samochodzie-pułapce.
Zwyciestwo w Mannagh na pewno jeszcze bardziej wzmocni prestiżowo radykalne bojówki, bowiem te umiarkowane, pomimo miesięcy walk, nie były w stanie osiągnąć powodzenia.
Jeden z nielicznych sukcesów
W natarciu zginęło co najmniej 10 rebeliantów, w tym zagraniczni bojownicy. Nie wiadomo, jakie były straty po stronie sił lojalnych wobec prezydenta Baszara el-Asada. To największy sukces zbrojnych sił opozycyjnych od zdobycia w styczniu, po kilku miesiącach starć, lotniska wojskowego Taftanaz. Mannagh była największą bazą śmigłowców w tej części Syrii i drugą największą w kraju, aczkolwiek z racji oblężenia od miesięcy nie była wykorzystywana. Rebelianci zdobyli w ostatnim czasie cztery wioski na śródziemnomorskim wybrzeżu Syrii, czyli na obszarze uważanym tradycyjnie za bastion alawitów, skrajnego odłamu szyizmu, z którego wywodzi się Asad. Są to jedne z nielicznych w ostatnich miesiącach sukcesów sił rebelianckich.
Autor: mk, rf/roody / Źródło: tvn24.pl, PAP