Rebeliancka formacja zbrojna Armia Islamu wypowiedziała Rosji wojnę w odpowiedzi na poparcie reżimu Baszara el-Asada - pisze "The New York Times". Według dziennika, wspierani przez Arabię Saudyjską sunniccy powstańcy obiecali walczyć z żołnierzami rosyjskimi, jeśli ci pojawią się na terenach kontrolowanych przez Armię Islamu. Więcej o sytuacji w Syrii w TVN24 Biznes i Świat oraz w "Faktach z zagranicy" o godz. 20.
W publikacji dotyczącej rosyjskiej operacji wojskowej w Syrii amerykańska gazeta pisze o odpowiedzi Armii Islamu (Jaysh al-Islam) na zaangażowanie Rosji na Bliskim Wschodzie.
Według "The York Times", Armia Islamu wypowiedziała Rosji wojnę i oświadczyła, że zamierza walczyć z rosyjskimi żołnierzami w obszarach, gdzie w przyszłości się pojawią.
Amerykański dziennik donosi, że wspierana przez Arabię Saudyjską Armia Islamu zajmuje pozycje w pobliżu Damaszku.
Tysiące sunnickich powstańców
Powołujące się na publikację "NYT" rosyjskie portale przypomniały, że liczebność Armii Islamu może sięgać nawet 25 tys. osób.
Portal rosyjskiej gazety "RBK" napisał, że w maju tego roku przywódca Armii Islamu Zahran Alloush powiedział, że pod jego dowództwem służy 17 tys. ludzi.
Gazeta "The Daily Mail" relacjonowała, że sunniccy powstańcy mają na uzbrojeniu pojazdy opancerzone, w tym czołgi.
Według syryjskiego Centrum Praw Człowieka, zgodnie z danymi z maja tego roku Armia Islamu jest największym ugrupowaniem opozycyjnym na wschodnich przedmieściach Damaszku, walczącym zarówno z Państwem Islamskim, jak i armią Asada.
"Wiele ofiar w ludziach"
Arabia Saudyjska zażądała wstrzymania ataków rosyjskich w Syrii. Wczoraj ambasador tego kraju przy ONZ Abdallah al-Muallimi powiedział, że "bojowników Państwa Islamskiego nie ma na zaatakowanych w środę przez rosyjskie siły obszarach w Hims i Hamie".
Przedstawiciel dyplomacji dodał, że ataki spowodowały "wiele ofiar w ludziach" i wezwał do "natychmiastowego zaprzestania nalotów i ich nieponawiania".
Autor: tas//gak / Źródło: nytimes.com, RBK, Echo Moskwy